Czy ktos moze mial przypadek ze ten silniczek wcinal olej (nie napedowy) - okolo 2L na 1000km? Kurcze...zalalem prawie do pelna (wg wskaznika na desce - tego elektronicznego) a po okolo 1000km mam pusto Gdzie szukac usterki, co moze byc przyczyna? Jeszcze nie wchodzilem pod auto i nie wiem czy na dole cos rzyga i czy nie wycieka - ale plam oleju pod autem nie zauwazylem w zaden sposob, ani tez smugi oleju czy smrodu palonego oleju na tlumiku... Wszelkie sugestie mile widziane co moglo pasc...
Aha..do tego dochodzi dziwne buczenie podczas hamowania silnikiem i jazdy - slyszalne najlepiej - gdy wcisne sprzeglo, buczenie ustaje. Czy to moze byc lozysko w skrzyni biegow ? ?
dodano 05.11.08
Sprawdzilem - scianka za silnikiem na wysokosci tej maty wygluszjacej - jest zapluta olejem Czy ktos ma pomysl co to moze byc?Turbo to to nie jest - auto jezdzi normalnie. Nie kopci tez nic wiecej niz normalnie.
[MII'04 1,5 DCI 82KM] Ubytki oleju..
Moderator: Grupa Moderatorów
-
- KLUBOWICZ
- Posty: 1235
- Rejestracja: środa, 21 maja 2008, 19:33
- Renault: Laguna II Grandtour
- Silnik: 1.9 dCi 130KM
- Lokalizacja: Buczek
2l/1000km to sporo. tyle to biora TDI na pompowtyskiwaczach. Sprawdzaj wg podziałki na bagnecie. Może czas juz przejść na pólsentetyk... Najczęściej dCi rzygaja z odmy, nie z turbiny. sprawdź przewód z turbiny do intercoolra. Tylko bliżej turbo. Jeśli są ślady oleju, to turbina puszcza.
Ostatnio zmieniony niedziela, 9 listopada 2008, 20:37 przez Martinez, łącznie zmieniany 1 raz.
>>>Martinez<<<
Laguna II ph2 1.9 dCi, Grandtour, 2006r
Clio III ph1 1,5 dCi 2005r
Laguna II ph2 1.9 dCi, Grandtour, 2006r
Clio III ph1 1,5 dCi 2005r
-
- KLUBOWICZ
- Posty: 1235
- Rejestracja: środa, 21 maja 2008, 19:33
- Renault: Laguna II Grandtour
- Silnik: 1.9 dCi 130KM
- Lokalizacja: Buczek
no i bylem u mechanika.. okazalo sie ze ten kanal z tworzywa ktory idzie nad silnikiem i tam chyba jest czujnik cisnienia doladowania - i na koncu przy polaczeniu z ta druga metalowa czescia - jest miedzy nimi gumowa uszczelka ktora byla zle zalozona - podwinela sie i tamtedy pryskal olej - znalezli to dopiero jak zapalilem silnik, przylozyli reke i dodalem gazu. Poprawili, umyli silnik i kazali jezdzic i obserwowac. A to wszystko za darmoche - niemiec machna reka nie chcial nic. Dodatkowo jutro jade wymienic wszystkie 4 swiece bo 2 okazaly sie walniete - koszt 4x23euro + 61eu filtr paliwa z czujnikiem wody (w pl w aso 330zl hehehe..niechaj spier...[wyjadą w delegacje] z takimi cenami ) . Teraz pozostaje jeszcze zmienic poduszki silnika i sprawdzic co stuka w skrzyni i dzidzia bedzie zdrowa Turbo prawdopodobnie jest ok :]