A nie zauważyłaś cynizmu Wiórka?Wiórka pisze:TYLKO Powązki?
Prezydent na Wawelu?
Moderator: Grupa Moderatorów
- Maciek R4
- KLUBOWICZ
- Posty: 1297
- Rejestracja: czwartek, 22 maja 2008, 21:07
- Renault: Espace IV + Modus
- Silnik: 2.0T + 1.2 16v
- Lokalizacja: WOT
z tego co słuchałem jeszcze wczorajszej nocy radia - od tamtej pory znam swoje płytki z muzyką na pamięć, bo się wiadomości co 15 minut powtarzały do dzisiaj - to jakoś nikt nigdzie w żadnym serwisie informacyjnym nie podał, że to decyzja rodziny była, żeby P. Kaczyńskich pochować na Wawelu - słyszałem tylko, że to Dziwisz i prezydent Krakowa taki "kaprys" mieli, a rodzina się na to zgodziła - bo może to być w przyszłości wyborów prezydenckich dla Jarka przysłowiowy "AS w rękawie" - ilu pójdzie do wyborów i odda głos na PiS tylko dlatego, że stało się tak a nie inaczej i zrobi to z "współczucia i litości" nad biednym i pogrążonym w żałobie po jak to dzisiaj na RMFie podali "Bohatersko zmarłym Lechu Kaczyńskim..." (zdrowa przesada) Jarosławie coby mu poprawić humor - takie mi coś w głowie się snuje...
pogrzeb Ś.P. Kaczyńskich na Wawelu, to jeszcze - czego chyba nikt tu nie zauważył - korzyści dla samego Krakowa...któreż miasto nie chciałoby gościć takich osobistości (mam na myśli gości), tylu reporterów, mieć takiej reklamy mimo zaistniałej sytuacji w każdych mediach - czysty biznes, jakkolwiek by to nie zabrzmiało
a co do historii - nie pamiętam, co było na końcu PRL'u...historia była najnudniejszym przedmiotem w szkole (Pigułki pomogły ją jakoś zaliczyć)...i dla mnie jako 25 letniego Polaka, sorry, ale więcej pamiętam, ba - wiem głównie o Wałęsie, bo o nim się mówiło, jego się pokazywało jak siedział na bramie, jego jak przemawiał - Kaczyńskich nie pamiętam...a zresztą - skoro byli w "podziemiu", a każdy praktycznie kto działał w jakiś sposób w tamtych czasach ma "teczkę" - to gdzie są ich teczki - nie założył im nikt, proszę, nie bądźmy śmieszni, oni mają haki na "każdego" a na nich nie ma nic, są kryształowi...
ze spraw, które pamiętam o Kaczyńskim, to jego prezydentura w Warszawie, za której nie zrobił nic, no może poza 1m na niskim tunelem przy DW Zachodnim...za prezydentury krajowej - jakoś za wiele nie zrobił, a nawet więcej nie zrobił, bo częściej był "niedysponowany", nie miał ochoty - ujmując to w prostych słowach - "miał gdzieś", bo ważna jest władza i to żeby na przeciwników coś znaleźć...dlaczego za czasów rządów PiS i Kaczyńskiego jako prezydenta, PL notowała tak duży wzrost gospodarczy - bo się nie interesowali gospodarką - działała sama bez ich ingerencji, tylko znajdowaniem haków, żeby zamknąć usta opozycji
a czy "Wawel" czy "Pipidówek Środkowy w Kratkę" - mnie to rybka, bo jak Ktoś wcześniej mądrze napisał - hołd można oddać w każdym dowolnym miejscu, nie musi to być grób czy klęknięcie nad wystawioną trumną
pogrzeb Ś.P. Kaczyńskich na Wawelu, to jeszcze - czego chyba nikt tu nie zauważył - korzyści dla samego Krakowa...któreż miasto nie chciałoby gościć takich osobistości (mam na myśli gości), tylu reporterów, mieć takiej reklamy mimo zaistniałej sytuacji w każdych mediach - czysty biznes, jakkolwiek by to nie zabrzmiało
a co do historii - nie pamiętam, co było na końcu PRL'u...historia była najnudniejszym przedmiotem w szkole (Pigułki pomogły ją jakoś zaliczyć)...i dla mnie jako 25 letniego Polaka, sorry, ale więcej pamiętam, ba - wiem głównie o Wałęsie, bo o nim się mówiło, jego się pokazywało jak siedział na bramie, jego jak przemawiał - Kaczyńskich nie pamiętam...a zresztą - skoro byli w "podziemiu", a każdy praktycznie kto działał w jakiś sposób w tamtych czasach ma "teczkę" - to gdzie są ich teczki - nie założył im nikt, proszę, nie bądźmy śmieszni, oni mają haki na "każdego" a na nich nie ma nic, są kryształowi...
ze spraw, które pamiętam o Kaczyńskim, to jego prezydentura w Warszawie, za której nie zrobił nic, no może poza 1m na niskim tunelem przy DW Zachodnim...za prezydentury krajowej - jakoś za wiele nie zrobił, a nawet więcej nie zrobił, bo częściej był "niedysponowany", nie miał ochoty - ujmując to w prostych słowach - "miał gdzieś", bo ważna jest władza i to żeby na przeciwników coś znaleźć...dlaczego za czasów rządów PiS i Kaczyńskiego jako prezydenta, PL notowała tak duży wzrost gospodarczy - bo się nie interesowali gospodarką - działała sama bez ich ingerencji, tylko znajdowaniem haków, żeby zamknąć usta opozycji
a czy "Wawel" czy "Pipidówek Środkowy w Kratkę" - mnie to rybka, bo jak Ktoś wcześniej mądrze napisał - hołd można oddać w każdym dowolnym miejscu, nie musi to być grób czy klęknięcie nad wystawioną trumną
za duży obrazek
Ciekawy jestem jakie będą koszty pochówku, w RMF podawano, że same koszty Krakowa to 5mln, a Tusk chce przeznaczyć 20mln na całą resztę. Jak to dobrze, że nie mamy dziury budżetowej, a szpitale prosperują wręcz wzorowo przynosząc zyski.
Szkoda mi córki Państwa Kaczyńskich, która każde Święto Zmarłych będzie musiała spędzać na Wawelu, gdzie przez cały rok dzieci na wycieczkach będą zadawać pytania;
-"A co takiego ten Pan zrobił dla Polski, że tutaj się znalazł?"
-"Ten Pan najlepsze co zrobił dla Polski to to, że umarł."
Pochówki na Wawelu powinny się zakończyć na Piłsudzkim. Z resztą sam Dziwisz, na zapytanie o pochówki w tym miejscu odmawiał tłumacząc się brakiem miejsca...
Szkoda mi córki Państwa Kaczyńskich, która każde Święto Zmarłych będzie musiała spędzać na Wawelu, gdzie przez cały rok dzieci na wycieczkach będą zadawać pytania;
-"A co takiego ten Pan zrobił dla Polski, że tutaj się znalazł?"
-"Ten Pan najlepsze co zrobił dla Polski to to, że umarł."
Pochówki na Wawelu powinny się zakończyć na Piłsudzkim. Z resztą sam Dziwisz, na zapytanie o pochówki w tym miejscu odmawiał tłumacząc się brakiem miejsca...
- Maciej R21
- KLUBOWICZ
- Posty: 957
- Rejestracja: środa, 21 maja 2008, 13:51
- Renault: 25 V6 Injection
- Silnik: Z7W
- Lokalizacja: Grudziądz/Pszczyna
- Kontakt:
Jadąc dzisiaj samochodem , zastanawiałem sięnad jedną rzeczą ...
Gdyby śp. Kaczyński , zachorował poważnie dwa miesiące temu i zmarł tydzień temu , to czy KOMUKOLWIEK przyszło by do głowy , pochować go na Wawelu ???
Podobne pytanie można zadać , gdyby na przykład wpadł pod samochód , spadł ze schodów itd ....to także niejako śmierć tragiczna w wypadku .
O ile dobrze myśle to nie na tym rzecz polega żeby na Wawelu chować tych co tragicznie zgineli bo takich jest całe mnóstwo i nie jeden zdobył wiele zasług dla kraju.
Drugą rzeczą która mnie zastanowiła to bezpieczeństwo tej ceremonii .
Chęc udziału w pogrzebie zgłośiło tylu prezydentów i głów państw że w jednym miejscu dawno ich tylu nie było .
Jak sądze terroryści też doskonale zdają sobie z tego sprawę . Jeden dobrze zorganizowany zamach i pozamiatane.
No ale nad tym myślą ludzie którym za to niemało płacą ....
Gdyby śp. Kaczyński , zachorował poważnie dwa miesiące temu i zmarł tydzień temu , to czy KOMUKOLWIEK przyszło by do głowy , pochować go na Wawelu ???
Podobne pytanie można zadać , gdyby na przykład wpadł pod samochód , spadł ze schodów itd ....to także niejako śmierć tragiczna w wypadku .
O ile dobrze myśle to nie na tym rzecz polega żeby na Wawelu chować tych co tragicznie zgineli bo takich jest całe mnóstwo i nie jeden zdobył wiele zasług dla kraju.
Drugą rzeczą która mnie zastanowiła to bezpieczeństwo tej ceremonii .
Chęc udziału w pogrzebie zgłośiło tylu prezydentów i głów państw że w jednym miejscu dawno ich tylu nie było .
Jak sądze terroryści też doskonale zdają sobie z tego sprawę . Jeden dobrze zorganizowany zamach i pozamiatane.
No ale nad tym myślą ludzie którym za to niemało płacą ....
- PiasQ
- KLUBOWICZ
- Posty: 2631
- Rejestracja: środa, 21 maja 2008, 14:12
- Renault: Talisman TCe 200
- Silnik: 1.6T
- Lokalizacja: Rumunia :)
Odpowiedź na pytanie dlaczego na Wawelu znajduje się zapewne w rękach Dziwisza. Jakby zapytał: "Ile za to wziął" sądzę, że mało kto oparłby się takiej pokusie.
O terroryźmie też myślałem. Dwa tygodnie temu opowiadali w mediach, że nasze przygotowania na atak terrorystyczny jest............ żaden.
Oby nic się nie wydarzyło, bo takich promocji kraju nam nie potrzeba.
O terroryźmie też myślałem. Dwa tygodnie temu opowiadali w mediach, że nasze przygotowania na atak terrorystyczny jest............ żaden.
Oby nic się nie wydarzyło, bo takich promocji kraju nam nie potrzeba.
ale wy przeżywacie:) pierwsza sprawa to Secret Service z USA i służby Izraela już przeszukują i sprawdzają wszystko, także o bezpieczeństwo nie ma się co martwić. Oczywiście BOR, policja itp.. Po drugie za mało czasu na zamach. Wy myślicie, że ktoś wpada nagle na pomysł żeby zrobić zamach?? Naprawdę tak myślicie?? zamach też trzeba starannie przygotować...
Co do Krakowa nie ma obaw, w zeszłym roku był szczyt NATO i wszystko było dopięte na ostatni guzik, racja że było trochę więcej czasu, ale też nie dużo bo na samym okńcu było ogłoszone.
Co z drugiej strony też nie daje czasu na planowanie zamachu.
Poza tym oni będą wszędzie dostarczani samochodami, pod Mariacki, a potem na Wawel...
Nie martwcie się, Kraków sam nie zapłaci, tylko rząd ( czytaj dalej my wszyscy ), czego pewnie nie trzeba było robić, gdyby ktoś z obecnie nam czcigodnie panujących w rządzie pomyślał aby ubezpieczyć samolot.
co do zasadności to zacytuję tylko za prof. Julianem Dybiec z Instytutu Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego
Co do Krakowa nie ma obaw, w zeszłym roku był szczyt NATO i wszystko było dopięte na ostatni guzik, racja że było trochę więcej czasu, ale też nie dużo bo na samym okńcu było ogłoszone.
Co z drugiej strony też nie daje czasu na planowanie zamachu.
Poza tym oni będą wszędzie dostarczani samochodami, pod Mariacki, a potem na Wawel...
Nie martwcie się, Kraków sam nie zapłaci, tylko rząd ( czytaj dalej my wszyscy ), czego pewnie nie trzeba było robić, gdyby ktoś z obecnie nam czcigodnie panujących w rządzie pomyślał aby ubezpieczyć samolot.
co do zasadności to zacytuję tylko za prof. Julianem Dybiec z Instytutu Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego
Wawel jest miejscem pochówku królów jako władców państwa. Obecnie nie ma królestwa w Polsce, jest prezydentura, ale prezydent jest głową państwa. W przypadku prezydenta Lecha Kaczyńskiego dodatkową racją historyczną, przemawiającą za jego pochówkiem na Wawelu jest fakt, iż on ofiarą swojego życia obwieścił światu prawdę o Katyniu.
Trzeba było dopiero tej ofiary życia prezydenta i 95 innych osób, by wreszcie świat dowiedział się o Katyniu. I to jest ta perspektywa historyczna, która uzasadnia istotę pochówku prezydenta Lecha Kaczyńskiego na Wawelu.
Wiesz osobiście autorytet profesora jest dla mnie zdecydowanie większy niż osoba, której nie widziałem na oczy kryjąca się pod nickiem Espers... I nie nazwał bym jego słów głupotą czy bzdurą. Osobiście zgadzam się z jego słowami tak dla jasności:)
Słyszałem parę jego wykładów i jest zdecydowanie mądry i inteligentny, a co najważniejsze na historii się zna.
Co do Twoich zasług to najpierw coś zrób może??
Słyszałem parę jego wykładów i jest zdecydowanie mądry i inteligentny, a co najważniejsze na historii się zna.
Co do Twoich zasług to najpierw coś zrób może??
- Rufus
- Oklejony
- Posty: 850
- Rejestracja: poniedziałek, 9 czerwca 2008, 13:05
- Renault: Renault Latitude
- Silnik: M9R 2.0 DCI 205 KM
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Jakoś jak chowali Mickiewicza, to był ogromny problem, bo sam zainteresowany chciał być pochowany wraz z małżonką, ale co tam - władze się uparły i jest sam na Wawlu.
Królów Polskich chowano na Wawelu, ale nie tylko dla tego, że byli królami, ale dlatego, że w Krakowie była wtedy stolica, czy gród Królewski i nie wypadało gdzie indziej.
Moim zdaniem dzisiejsi prezydenci powinni być chowani w Warszawie. Chyba, że Warszawa nie posiada miejsca godnego prezydenta - ale jakoś w to nie wierzę.
Prezydent Kaczorowski bardziej zasługuje na Wawel niż Kaczyńscy razem wzięci, ale przecież my nic nie mamy do gadania.
Stało się i nie odwrócimy tej nie zrozumiałej decyzji.
Królów Polskich chowano na Wawelu, ale nie tylko dla tego, że byli królami, ale dlatego, że w Krakowie była wtedy stolica, czy gród Królewski i nie wypadało gdzie indziej.
Moim zdaniem dzisiejsi prezydenci powinni być chowani w Warszawie. Chyba, że Warszawa nie posiada miejsca godnego prezydenta - ale jakoś w to nie wierzę.
Prezydent Kaczorowski bardziej zasługuje na Wawel niż Kaczyńscy razem wzięci, ale przecież my nic nie mamy do gadania.
Stało się i nie odwrócimy tej nie zrozumiałej decyzji.