[scenic I 1,8 '02] Webasto - zasilanie paliwem. Pilne!
Moderator: Grupa Moderatorów
[scenic I 1,8 '02] Webasto - zasilanie paliwem. Pilne!
znaczna częsc montazu mam juz obczajoną - dzis jedynie utknalem na problemie jak podpiac paliwo? Wg isntrukcji podane jest, ze jesli silnik jest na wtrysku, a pompa paliwa w zbiorniku, to paliwo do pompki dla webasto powinno byc brane z weza powrotnego (przelewowego). Probowalem possac paliwo przez ten wezyk - coz, nic nie polecialo - wiec wnioskuje ze NIE SIĘGA on do dna baku. Wg instrukcji powinno sie go przedluzyc. No ale zrzucanie baku i grzebanie w nim jakos mi sie nie usmiecha.
Czy mozecie mi powiedziec czy jesli wezme paliwo do piecyka z lini zasilajacej wtryskiwacze (trojnik np przy wejsciu na listwe wtryskową) i w uklad bedzie wpieta pompka webasto - to czy w czasie pracy silnika nie bedzie cisnac paliwa caly czas do agregatu? Czy cisnienie w ukladzie nie uszkodzi webasto? Sprawdzilem pompke - w stanie spoczynku, nie ma przejscia na króćcach - wiec zapewne jest tam elektrozawor. Pompka i trojnik znajdowalyby sie w komorze silnika (w instrukcji podaja aby zestaw byl poza komora, najblizej baku. Czy ma to jakies znaczenie gdzie bedzie pompka? )
Poradzcie cos, bo w sumie rozpracowanie zasilania paliwem jest ostatnim problemem, jaki mi pozostal do rozgryzienia przy montazu webasto, a kaprysy pogody zmuszaja mnie do obczajenia wszystkiego co i jak a potem montazu w ciagu kilku godzin calego zestawu na raz.
Czy mozecie mi powiedziec czy jesli wezme paliwo do piecyka z lini zasilajacej wtryskiwacze (trojnik np przy wejsciu na listwe wtryskową) i w uklad bedzie wpieta pompka webasto - to czy w czasie pracy silnika nie bedzie cisnac paliwa caly czas do agregatu? Czy cisnienie w ukladzie nie uszkodzi webasto? Sprawdzilem pompke - w stanie spoczynku, nie ma przejscia na króćcach - wiec zapewne jest tam elektrozawor. Pompka i trojnik znajdowalyby sie w komorze silnika (w instrukcji podaja aby zestaw byl poza komora, najblizej baku. Czy ma to jakies znaczenie gdzie bedzie pompka? )
Poradzcie cos, bo w sumie rozpracowanie zasilania paliwem jest ostatnim problemem, jaki mi pozostal do rozgryzienia przy montazu webasto, a kaprysy pogody zmuszaja mnie do obczajenia wszystkiego co i jak a potem montazu w ciagu kilku godzin calego zestawu na raz.
- mory1971
- Forumowicz
- Posty: 232
- Rejestracja: piątek, 18 czerwca 2010, 22:42
- Renault: laguna twingo
- Silnik: 1.9dti
- Lokalizacja: pyskowice/monachium
nie wiem czy to ci cos pomoze
http://www.honda.slask.pl/forum/viewtopic.php?p=365042
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=134795
http://www.honda.slask.pl/forum/viewtopic.php?p=365042
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=134795
aha...nie dodalem ze probowalem zassac z wezyka PO ROZPIECIU zlaczki pod autem - pociagniecie wezyka ze strony baku nic nie dalo (czego prawde mowiac sie spodziewalem) . Nie probowalem natomiast czy pociagnie ze strony tego wezyka idacego od silnika.Espers pisze:że jest w nim paliwo wtedy, gdy silnik pracuje i paliwo z listwy wtryskowej wraca do zbiornika. Z tego miejsca bierz.
Czyli z weza ktory wchodzi do listwy wtryskowej? (wiem ze zadaje upierdliwe pytania, ale NIE STAC mnie tu na błędy). U gory silnika jest wezyk ktory wychodzi do tego czegos za lampa po str pasazera..Czyli wnioskuje ze to jest wlasnie linia powrotna do baku tak? I paliwa w niej nie uswiadczy jesli silnik nie pracuje? Czyli na nic mi ona w tym przypadku. (prosze mi to łopatologicznie wyłozyc, zebym potem nie musial pisac posta "sprzedam spaloną renowke" albo "Kupie nowy silnik" do szczeniakaEspers pisze:gdy silnik pracuje i paliwo z listwy wtryskowej wraca do zbiornika. Z tego miejsca bierz.
No właśnie. Chciałem Ci to napisać, ale pomyślałem, że może sam na to wpadniesz. Nie pamiętam który wężyk to zasilanie a który powrót. Faktem jest, że masz w nim paliwo tylko wtedy gdy pracuje pompa paliwa czyli na pracującym silniku lub 3 sek. po przekręceniu kluczyka. Ale!
Możesz podać zasilanie na pompę gdy odpalasz webasto. I już po problemie. Z drugiej strony mówiłeś, że webasto ma także pompę. W taki razie wypadało by w jakiś sposób zamontować w korku pompy przy zbiorniku wężyk z ssakiem dla webasta. Wywiercić otwór w korku i pociągnąć wężyk. Problemem jednak jest uszczelnienie wężyka. Nie znam kleju, który wytrzyma opary benzyny na dłuższą metę. Nie podpinaj do wężyka pompy samochodu, bo gdy ona nie pracuje paliwo nie zostanie zassane. Tu trzeba coś mądrego wymyśleć. Sądzę, że pomysł z podaniem prądu na pompę paliwa przy odpalaniu webasta byłby najlepszy. Chyba, że masz inne pomysły.
Możesz podać zasilanie na pompę gdy odpalasz webasto. I już po problemie. Z drugiej strony mówiłeś, że webasto ma także pompę. W taki razie wypadało by w jakiś sposób zamontować w korku pompy przy zbiorniku wężyk z ssakiem dla webasta. Wywiercić otwór w korku i pociągnąć wężyk. Problemem jednak jest uszczelnienie wężyka. Nie znam kleju, który wytrzyma opary benzyny na dłuższą metę. Nie podpinaj do wężyka pompy samochodu, bo gdy ona nie pracuje paliwo nie zostanie zassane. Tu trzeba coś mądrego wymyśleć. Sądzę, że pomysł z podaniem prądu na pompę paliwa przy odpalaniu webasta byłby najlepszy. Chyba, że masz inne pomysły.
no wlasnie dlatego nie musze dawac zasilania na glowna pompe paliwa - ktora zapewne zeżarłaby akumulator razem z klemami pracujac przez pol godziny lub dluzej Pompka od webasto, to malutkie cus, pracuje ona implulsowo - wiec zakladam ze aku nie padnie przy niej..Espers pisze:Możesz podać zasilanie na pompę gdy odpalasz webasto. I już po problemie. Z drugiej strony mówiłeś, że webasto ma także pompę.
To by bylo najbardziej eleganckie, skuteczne w 100% rozwiazanie ale chyba raczej odpada ze wzgledu na zbyt duza ingerencje w zbiornik. Ponadto, wezyk trzeba by tak wkomponowac , aby nie blokowal plywaka itp.. (w sumie, jakby wkleic wezyk..hmm)Espers pisze:W taki razie wypadało by w jakiś sposób zamontować w korku pompy przy zbiorniku wężyk z ssakiem dla webasta. Wywiercić otwór w korku i pociągnąć wężyk.
A zywica epoxydowa?Espers pisze:Nie znam kleju, który wytrzyma opary benzyny na dłuższą metę.
kuzwa..w sumie najprostszy..Espers pisze:że pomysł z podaniem prądu na pompę paliwa przy odpalaniu webasta byłby najlepszy.
pytanie dodatkowe - jak wmontowac wezyk, aby nie uczyc sie latac i nie wkurzac ptakow?
Znalzlem cos takiego: http://www.lepro.com.pl/modules.php?op= ... page_id=31
Klej odporny na benzyne..20zl za 100g.
Klej odporny na benzyne..20zl za 100g.
No dobra - ale jesli odlozyc na bok na chwile pomysl wiercenia baku - musze w takim razie sprawdzic czy da rade pociagnac paliwo przez niepracujaca aktualnie pompe paliwowa - czy nie stawia ona oporu przeplywu. Ostatecznie sprawdze czy jest mozliwosc w lini przelewu uzyskac paliwo na zgaszonym silniku. Jesli pogoda pozwoli -jutro bede dzialac i sprawdzac.
No i jeszcze jest nadzieja w telefonie do webasto.pl ... ponoc maja gotowe serwisowki..moze mi udostepnia cos..
No i jeszcze jest nadzieja w telefonie do webasto.pl ... ponoc maja gotowe serwisowki..moze mi udostepnia cos..
- Maciek R4
- KLUBOWICZ
- Posty: 1297
- Rejestracja: czwartek, 22 maja 2008, 21:07
- Renault: Espace IV + Modus
- Silnik: 2.0T + 1.2 16v
- Lokalizacja: WOT
i jeszcze jedno pytanie - czy ew. podłączona w układ pompa paliwa z auta nie zaleje Ci webasta?
najprościej - dostań się do zbiornika paliwa od góry (zapewne pod tylnymi siedzeniami będzie dojście)...wyjmij całość, tj. pływak i to co zejdzie z deklem ze zbiornika i kombinuj którędy puścić przewód paliwowy żeby nie przeszkadzał...a klej - hmmm. tylko na ciepło, lub obejść się bez kleju wiercąc otwór o takiej samej średnicy jak przewód (ew. minimalnie węższy) i przewód wepchnąć na siłę...lub podobnie jak wcześniej - na siłę przez gumową przelotkę z kawałka rurki
najprościej - dostań się do zbiornika paliwa od góry (zapewne pod tylnymi siedzeniami będzie dojście)...wyjmij całość, tj. pływak i to co zejdzie z deklem ze zbiornika i kombinuj którędy puścić przewód paliwowy żeby nie przeszkadzał...a klej - hmmm. tylko na ciepło, lub obejść się bez kleju wiercąc otwór o takiej samej średnicy jak przewód (ew. minimalnie węższy) i przewód wepchnąć na siłę...lub podobnie jak wcześniej - na siłę przez gumową przelotkę z kawałka rurki
za duży obrazek
niepowinna..gdyz pompka od webasta, w stanie spoczynku nie ma przejscia , nie przepuszcza na kroccach nic. Sprawdze to jeszcze jak podlacze, to zobacze czy pompa z auta bedzie cos przeciskac przez ta mala pompke.Maciek R4 pisze:czy ew. podłączona w układ pompa paliwa z auta nie zaleje Ci webasta?
Co do klejenia - na razie stawiam na bezinwazyjne rozwiazania, za wszelka cene nie chce wiercic w baku, chyba ze tego sie obejsc nie da.
Zostalo mi sprawdzic jeszcze tylko jak wyglada sprawa paliwa w przelewie na wyl silniku, czy da rade przez pompe paliwa pociagnac .
- Maciek R4
- KLUBOWICZ
- Posty: 1297
- Rejestracja: czwartek, 22 maja 2008, 21:07
- Renault: Espace IV + Modus
- Silnik: 2.0T + 1.2 16v
- Lokalizacja: WOT
zobaczę jak ja mam u siebie w LT z paliwkiem w Webaście - bodajże mam bezpośrednio ze zbiornika lub z trójnika tuż za filtrem paliwka, żeby pompka ciągnęła bez większych oporów (filtracja musi być) - jak silnik pracuje, to pompa przy silniku robi taki ciąg, że nie leje w webasto, z tym, że właśnie - paliwko do webasta przed pompą jest brane
za duży obrazek
- Maciej R21
- KLUBOWICZ
- Posty: 957
- Rejestracja: środa, 21 maja 2008, 13:51
- Renault: 25 V6 Injection
- Silnik: Z7W
- Lokalizacja: Grudziądz/Pszczyna
- Kontakt:
Tak jak pisałem . O ile masz klasyczną , pompę paliwa taka jak w starszych autach , to paliwo przejdzie przez nią w kierunku tłoczenia przy wyłaczonej pompie. Jest w niej zawór kierunkowy ale w druga strone , tak żeby paliwo nie uciekało do zbiornika a i tak nie jest on idealnie szczelny bo jak wszyscy wiedzą pompa uruchamia się na chwilę po przekręceniu kluczyka , własnie po to żeby uzupełnić paliwo w listwie wtryskowej i wytworzyć w niej ciśnienie. Chyba że dołożyli coś z nowych pompach i zablokowali ją w obie strony , choć konstrukcja chyba sie nie zmieniła i jest to dalej pompa powiedzmy rotacyja ( paliwo jest przepychane wirnikiem do kanału wylotowego ).
Jeśli jednak faktycznie nie da rady przez nią nic przeciągnąć to najprostszym rozwiązaniem jest wyjęcie pompy ze zbiornika przy ktorej powinna być skierowana w dół rurka powrotu. Zapewne nie sięga ona do dna zbiornika. Wystrczy wówczas dołożyć do niej kawałek węża paliwowego tak żeby po zamontowaniu ( dekla na zbiorniku ) , sięgała ona do jego dna jednak się o nie nie opierała bo zatkasz sobie przepływ .
Jeśli jednak faktycznie nie da rady przez nią nic przeciągnąć to najprostszym rozwiązaniem jest wyjęcie pompy ze zbiornika przy ktorej powinna być skierowana w dół rurka powrotu. Zapewne nie sięga ona do dna zbiornika. Wystrczy wówczas dołożyć do niej kawałek węża paliwowego tak żeby po zamontowaniu ( dekla na zbiorniku ) , sięgała ona do jego dna jednak się o nie nie opierała bo zatkasz sobie przepływ .