Przed wymianą należy zaopatrzyć się w następujące narzędzia:
- klucz nasadkowy 7ka
- klucz nasadkowy 10tka
- płaski śrubokręt
- papier ścierny (może być gruboziarnisty)
- nowy termostat (u mnie 89st)
- pojemnik na płyn (ja użyłem rozciętej bańki 5l, idealnie wchodzi tam w środek) aby podłożyć pod termostat
Przed wymianą najlepiej odczekać aż silnik i płyn się schłodzi, żeby się nie poparzyć. Najlepiej robić rano po nocnym postoju.
Zaczynamy od odkręcenia rury filtra powietrza żeby nie przeszkadzała. Opaska na nasadkę 7ke na rurze i 3 motylki mocujące filtr, zdejmujemy i kładziemy z boku.
Termostat znajduje się tutaj:
bierzemy nasadkę 7kę i odkręcamy dolny przewód chłodnicy (najlepiej coś podłożyć pod auto coby podłogi, ziemi, trawy nie zalać płynem). Zlewamy płyn, prawie cały.
Odkręcamy opaskę na górnym wężu od chłodnicy, o tą:
może się ulać resztka płynu, najlepiej przykryć czymś skrzynię bo jak się mocno zaleje to potem się sprzęgło ślizga
Łapiemy w rękę 10tkę i odkręcamy 3 śruby mocujące kolanko do głowicy, o te:
po okręceniu delikatnie płaskim śrubokrętem podważamy i całe to kolanko ma nam wyjść, o tak:
wyciągamy termostat (pamiętając jak był włożony
). i papierkiem ściernym czyścimy dookoła z pozostałości starej uszczelki, na kolanku i na głowicy:
zakładamy uszczelkę (dołączona do zestawu) na termostat, wkładamy w kolanko i mocujemy, składamy w kolejności odwrotnej
pamiętać trzeba później o zalaniu płynu (jeżeli nie jest mocno brudny i stary to można zalać stary) i o odpowietrzeniu układu.
proste i przyjemne, może się komuś przyda