czy da sie podłaczyc pod fabryczny zestaw grajacy wzmacniacz
Moderator: Grupa Moderatorów
Witam, mam pytanie co do radia i tuby JBL, mianowicie mam zamiar kupic radio clarion dobrej jakosci (500zl) do tego podlaczyc sterowanie z kierownicy i jeszcze chcialbym podlaczyc jakas fajna tube zeby bez wzmacniacza dobrze gralo a jak juz z wzmacniaczem to jaki i z jaka tuba nie musi byc niewiadomo jaka mocna tylko dobra firma i wzmacniacz tez nie za drogi. Głownie chodzi mi o to zeby nie miec klopotow z akumulatorem jak np stoje w miejscu bez zapalonego auta dlatego opcja bez wzmacniacza Pozdro
-
- Forumowicz
- Posty: 45
- Rejestracja: piątek, 26 czerwca 2009, 09:54
- Renault: Safrane PHII
- Silnik: 2.5
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
error1189 pisze:Witam, mam pytanie co do radia i tuby JBL, mianowicie mam zamiar kupic radio clarion dobrej jakosci (500zl) do tego podlaczyc sterowanie z kierownicy i jeszcze chcialbym podlaczyc jakas fajna tube zeby bez wzmacniacza dobrze gralo a jak juz z wzmacniaczem to jaki i z jaka tuba nie musi byc niewiadomo jaka mocna tylko dobra firma i wzmacniacz tez nie za drogi. Głownie chodzi mi o to zeby nie miec klopotow z akumulatorem jak np stoje w miejscu bez zapalonego auta dlatego opcja bez wzmacniacza Pozdro
clariona odpuść bo to badziew... chyba że jakiś stary HI-END
Kup sobie starsze ALPINE CDA-7876RB radio ma wyjścia 4x50w + 2 wyjścia na wzmacniacze + sterowanie subem każdy pilot alpine jest z nim kompatybilny a radio hmmm no cóż... poezjaaaa jedno z ostatnich udanych modeli... do tego nie tube tylko jakiś subik nawet na głośniku 25cm wystarczy ze wzmacniaczem bo bez jest bez sensu... radio wyrwiesz już za 400pln na allegro
Ojej ojej koledzy...
Po pierwsze to nie montujemy tub!!! Powstają rezonanse i fale stojace wewnątrz... W dodatku sztywność tuby nigdy nie będzie taka jak sztywność dobrej skrzynki z grubego MDF'u !!!
Dobry Clarionek nie jest zły. Ale jak ty wyskakujesz z serią CDA od Alpinki to ok.
Kolego pamiętaj ze dochodza jeszcze koszta okablowania. Ważne zeby były konkretne kable zasilajace, konkretne do głosnika od wzmaka... No i nie byle jakie RCA... Minimum 3 albo 4 krotnie ekranowane...
Co do stosunku ceny do jakosci w przypadku JBLa bym pomyślał...
Po pierwsze to nie montujemy tub!!! Powstają rezonanse i fale stojace wewnątrz... W dodatku sztywność tuby nigdy nie będzie taka jak sztywność dobrej skrzynki z grubego MDF'u !!!
Dobry Clarionek nie jest zły. Ale jak ty wyskakujesz z serią CDA od Alpinki to ok.
Kolego pamiętaj ze dochodza jeszcze koszta okablowania. Ważne zeby były konkretne kable zasilajace, konkretne do głosnika od wzmaka... No i nie byle jakie RCA... Minimum 3 albo 4 krotnie ekranowane...
Co do stosunku ceny do jakosci w przypadku JBLa bym pomyślał...
Hmm..ciekawa sugestia. Kolega jezdzil z tuba czy slyszal tylko opinie? Ja jezdzilem z tuba ponad rok, dobrze zestrojona spisywala sie tak jak tego oczekiwalem. Potem przelozylem glosnik do zamknietej obudowy i tez ladnie gralo. Tu wszystko zalezy kto jaki bas lubi i jaka muze preferuje. Tuba daje bardziej miekki bas, obudowa zamknieta krotszy i konkretniejszy.*YUBY* pisze:Po pierwsze to nie montujemy tub!!!
Ostatnio zmieniony sobota, 13 lutego 2010, 14:05 przez G-Boy, łącznie zmieniany 1 raz.
Miałem 2 tubki, i z żadnej nie byłem zadowolony. Teraz mam zamknięta skrzyneczkę i jestem bardziej zadowolony... Tuby z reguły, mają port BS na tyle(za głośnikiem) czyli najgorzej jak może być... Najlepiej powinien port być na ściance na której jest głośnik... A ja tubki nie widziałem z portem BR z przodu...
Ten temat został bardziej opisany w "Polskim Car Audio"-Bartosza Nazara...
No oczywiście wszystko jest zależne w jaki typ obudowy głośnik jest włożony.. i nie kazdy głośnik pasuje do kazdej obudowy...
Ogólnie, nikomu znajomemu nie polecam kupowania tub, inwestowania w dudnienie, to lepiej wygłuszyć przednie drzwi i dołożyć kasę w przedni zestaw...
Ja wychodze z założenia... Ze gdy nie było internetu kazdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce...
I cięzko jest mnie przekonać ze dobrze wykonana skrzynka z grubego mdf'u nie z jakiejś wiórówki, dobrze uszczelniona, wytłumiona, jest gorsza od tuby...
Kolego, czy mój podpis jest juz ok? Regulaminu nie mogłem znaleźć... Ale chyba rozumiem ze o jpg'a chodziło...
Pozdrawiam serdecznie...
Ten temat został bardziej opisany w "Polskim Car Audio"-Bartosza Nazara...
No oczywiście wszystko jest zależne w jaki typ obudowy głośnik jest włożony.. i nie kazdy głośnik pasuje do kazdej obudowy...
Ogólnie, nikomu znajomemu nie polecam kupowania tub, inwestowania w dudnienie, to lepiej wygłuszyć przednie drzwi i dołożyć kasę w przedni zestaw...
Ja wychodze z założenia... Ze gdy nie było internetu kazdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce...
I cięzko jest mnie przekonać ze dobrze wykonana skrzynka z grubego mdf'u nie z jakiejś wiórówki, dobrze uszczelniona, wytłumiona, jest gorsza od tuby...
Kolego, czy mój podpis jest juz ok? Regulaminu nie mogłem znaleźć... Ale chyba rozumiem ze o jpg'a chodziło...
Pozdrawiam serdecznie...
- malczyk2000
- Forumowicz
- Posty: 295
- Rejestracja: sobota, 28 czerwca 2008, 06:43
- Renault: Espace IV
- Silnik: 2.0T F4RT
hehe dawno się tak nie uśmiałem, sprzęt rodem pod remizę - tam daje radęG-Boy pisze:Hmm..ciekawa sugestia. Kolega jezdzil z tuba czy slyszal tylko opinie? Ja jezdzilem z tuba ponad rok, dobrze zestrojona spisywala sie tak jak tego oczekiwalem.
Kolego tuba nie gra, tuba buczy i robi bummmm bummm a jeżeli Tobie to odpowiada to gratuluję gustu muzycznego roll
kolego malczyk2000, to już było ciut niemiłe... Miejmy jakieś granice...
Ja rozumiem ze człowiek uczy się całe życie, i do pewnych rzeczy dorasta z wiekiem... Niektórzy zwyczajnie niewiedzą co jest ważne, tak więc nie można się z ich nasmiewać, tylko wytłumaczyć... Gorzej jeśli komuś sie tłumaczy a ktoś dalej robi swoje... To już zaczyna się robić żenujące..
A chyba nie jesteśmy tu od wyśmiewania innych, tylko od doradzania, i wytłumaczenia danej osobie, czemu tak a nie inaczej...
Ja rozumiem ze człowiek uczy się całe życie, i do pewnych rzeczy dorasta z wiekiem... Niektórzy zwyczajnie niewiedzą co jest ważne, tak więc nie można się z ich nasmiewać, tylko wytłumaczyć... Gorzej jeśli komuś sie tłumaczy a ktoś dalej robi swoje... To już zaczyna się robić żenujące..
A chyba nie jesteśmy tu od wyśmiewania innych, tylko od doradzania, i wytłumaczenia danej osobie, czemu tak a nie inaczej...
No coz..skoro tylko tam sie bawisz..to nic na to nie poradze. Wpadnij na zlot, przekonasz sie ze nie tylko w remizie mozna sie bawic. Co do sprzetu - nie bede sie na Tobie odgrywac za to zdanie - bo moze nie miales okazji pograc czyms porzadnym, moze markowym, a wiadomo - jak sie kupuje "tube z reala" to musi buczec. I zakladam ze stad to Twoje stwierdzenie.malczyk2000 pisze:sprzęt rodem pod remizę - tam daje radę
Ja akurat mialem jednego z lepszych jblków, i glosniczek mimo wieku smiga u mnie do dzis w zamknietej juz obudowie - z racji ze potrzebowalem miejsca w bagazniku a nie dlatego ze "buczalo" .
No a ja tobie pogratuluje tej fachowej oceny i zawodostwa w dziedzinie car audio. brawamalczyk2000 pisze:Kolego tuba nie gra, tuba buczy i robi bummmm bummm a jeżeli Tobie to odpowiada to gratuluję gustu muzycznego