[Espace 98r] Wymiana nakladki progowej
Moderator: Grupa Moderatorów
[Espace 98r] Wymiana nakladki progowej
Witam forumowiczów jestem nowym urzytkownikiem tego forum wiec prosze wybaczcie jesli moj watek wkleilem nie tam gdzie powinienem. Przejde teraz do problemu. Dzisiaj rano podnoszac moje espace na lewarku zsunelo mi sie i lewarek wbil sie w plastikowa nagladke progu rozrywajac ja. Czy ktos wie jak wyglada demontaz starej nakladki i montaz nowej? Czy to tylko pare srubek czy moze jest to zgrzewane na cieplo? Bylbym bardzo wdzieczny za odp.
Ostatnio zmieniony środa, 1 lipca 2009, 17:30 przez magic, łącznie zmieniany 1 raz.
- tombog
- Forumowicz
- Posty: 121
- Rejestracja: czwartek, 28 maja 2009, 00:10
- Renault: 25
- Silnik: Z7W760
- Lokalizacja: WA/LU
- Kontakt:
Hmmmm, o ile nie masz tam nic kombinowane, to wzorując się na moim E3 śmiem twierdzić, że nakładka ta jest większym elementem nadwozia i ogarnia swoim bytem wręcz błotniki. To po prostu całość zespolona z nadwoziem. Obawiam się, że jest to element przykręcany do ramy gdzieś pod innymi elementami.
Mi to rozwalili w pewnym, całkiem niemałym warsztacie pod Warszawą, więc temat mnie też interesuje.
Mi to rozwalili w pewnym, całkiem niemałym warsztacie pod Warszawą, więc temat mnie też interesuje.
Mam dla Ciebie dobra wiadomosc Tombog. Rozmawialem mailowo z czlowiekiem ktory sprzedaje swoje espace na czesci (kupilem juz od niego wczesniej pare czesci nadwozia). Powiedzial, ze demontaz starej nakladki progowej to tylko 4 latwe do zlokalizowania sruby (gwiazdki) i ze lewy prog ten co potrzebowalem juz sprzedal. zly
- tombog
- Forumowicz
- Posty: 121
- Rejestracja: czwartek, 28 maja 2009, 00:10
- Renault: 25
- Silnik: Z7W760
- Lokalizacja: WA/LU
- Kontakt:
Noooo, to dobra wiadomość, bo tak dzisiaj podszedłem do tego progu i faktycznie jest luźny przy błotnikach, więc zespolony z nimi nie jest . Szukam jednak srebrnego koloru, bo nie lubię malować . Nawet chyba taki znalazłem z tego samego rocznike, więc jest szansa, że odcień (srebrność) będzie się zgadzał . Jak już się wezmę za wymianę to opiszę co i jak, ale to już pewnie w sierpniu po urlopie .