[R19 1,7 '93 PB/LPG]czy to wina termostatu?

Espers · Post autor: **Espers** » piątek, 5 lutego 2010, 18:38

Odkręć korek wlewu oleju na pokrywie zaworowej i sprawdź czy jest czysty lub czy może jest na nim kremowa maź. Jeśli czysty, to nie uszczelka. Jeśli jest maź to jednak uszczelka.

G-Boy · Post autor: **G-Boy** » piątek, 5 lutego 2010, 18:51

Dokladnie - jesli sa jaja z plynem chlodzacym - to moze wskazywac na uszczelke pod glowica.

adi663 · Post autor: **adi663** » piątek, 5 lutego 2010, 18:54

Mazi nie ma na korku, w płynie oleju też nie widzę. Jednak jeden "fachman" zasiał i mnie ziarno niepewności, gdyż powiedział że przy wadliwej uszczelce, tych objawów nie musi być ( czyli olej do płynu się dostaje i odwrotnie) . Może być taka sytuacja że samo powietrze jest wtłaczane w układ chłodzenia. Nie bardzo się znam na tym więc drążę ten temat.

Espers · Post autor: **Espers** » piątek, 5 lutego 2010, 19:14

Jak powietrze wtłacza w układ, to płyn nie znika

G-Boy · Post autor: **G-Boy** » piątek, 5 lutego 2010, 19:24

adi663 pisze:Może być taka sytuacja że samo powietrze jest wtłaczane w układ chłodzenia. Nie bardzo się znam na tym więc drążę ten temat.

i racje mial. W clio'96 w silniki 1,4 tak mialem. Uklad byl czysty, plyn znikal, a po odkreceniu korka sie podnosil. Dopiero biale spaliny zdradzily ze to uszczelka.

adi663 · Post autor: **adi663** » piątek, 5 lutego 2010, 19:33

Przy założeniu że to wadliwa uszczelka- czy tym autem można jeździć, czy też niezzwłocznie ją wymienić?

G-Boy · Post autor: **G-Boy** » piątek, 5 lutego 2010, 19:54

jezdzic mozesz...tylko nie wiadomo ile to auto wytrzyma..bo w tym momencie - masz wzrost cisnienia w ukladzie chlodzenia, do tego dochodzi to ze jak plynu zabraknie to zwyczajnie przegrzejesz i zatrzesz silnik..Tak wiec..sam ocen co sie bardziej oplaci - odstawic do mechanika czy jezdzic dalej.

Dodatkowa wskazowka uszkodzonej uszczelki pod glowica bedzie zapach spalin wydobywajacy sie ze zbiorniczka wyrownawczego - jesli smierdzi - to na bank uszczelka. (jednak nie jest konieczne zeby on tam byl).

adi663 · Post autor: **adi663** » piątek, 5 lutego 2010, 19:57

Ok, jutro dokończę odpowietrzanie, będę "niuchał" czy czuć spaliny i wogólę dostosuję się do waszych rad. Dzięki serdeczna za wszystko

Espers · Post autor: **Espers** » piątek, 5 lutego 2010, 21:14

Ja się z G-Boyem raczej nie zgodzę. Ale mogę się mylić.

Post autor: **Maciej R21** » piątek, 5 lutego 2010, 21:19

Płyn Ci opada po rozgrzaniu bo wzrasta cisnienie. Które rozciągą np. gumowe węze. Objętośc układu się poprostu zwiększa.
Poziom na rozgrzanym silniku wzrośnie gdy odkręcisz korek ( zasadę opisałem poprzednio). Popełniłem też w opprzedniej wypowiedzi mały bład bo faktycznie na gorącym silniku poziom w zamkniętym układzie opada. Może to też świadczyć o źle odpowietrzonym układzie , jak otwiera sie duży obieg to płyn opada bo zapowietrzona chłodnica się napełnia itd..
Tak samo ćisnienie panujące w układzie może spręzyć zalegające gdzieś powietrze i płyn tez opadnie.
Jest kilka przypadków uszkodzenia uszczelki. Płyn może leciec do oleju, płyn może lecieć do cylindra ( wtedy są jego ubytki i żazwyczaj cięzki rozruch poranny ) , płyn może lecieć na zewnatrz głowicy.
Jeśli byś miał uszkodzenie miedzy cylindrem a układem chłodzenia to przy mocnym przegazowaniu w zbiorniku wyrównawczym pojawiły by się bąble ( spalin ) wydostające sie z dolnych węzy .

adi663 · Post autor: **adi663** » wtorek, 16 lutego 2010, 18:07

Na ile umiałem to odpowietrzyłem układ i wydaje się że już wszystko jest ok. Dziękuję i pozdrawiam