Forum Polskiego Internetowego Klubu Użytkowników Renault- Renault Klub Polska, Forum Renault, Renault Forum, Megane, Clio, Scenic, Laguna, Koleos, Kadjar, Captur, Espace, Modus, Twingo

Cześć,
Mam mały problem, Twingo 1,2 8V oznaczenie silnika D7F z roku 2003, odpala ładnie choć z dziwnym takim zgrzytem czasem, nie gaśnie. Jak zimny chodzi równo i cicho, w miarę nagrzewania się chodzi nadal równo ale prycha sobie z rury i zaczyna się delikatny równy klekot/cykot , który już zostaje. Prychanie czasem częściej, czasem rzadziej, ciężko znaleźć zależność.
Auto mało jeździło na przełomie ostatniego roku, rozrząd robiony 1,5 roku temu przez poprzedniego właściciela, sprzęgło 2,5 roku temu. Samochód służy Żonie na dojazdy do pracy ma posłużyć rok max dwa i zmiana na coś lepszego, ale tej przypadłości chciałbym się pozbyć.
Co zostało zrobione przez nas:
- olej elf evolution 900nf 5w-40 ( na takim jeździł cały czas)
- Filtry oleju i powietrza
- Świece NGK
- Przewody NGK
- Cewka Delphi
- Regulacja luzu zaworowego - dzięki tej robocie zaczął równo pracować - na 2 zaworach było za ciasno, na 1-ym za duży luz.
- wyczyściłem połączenia masowe, czujnik wału, przepustnice i wszystkie inne kostki.
Checka - nie ma, błędów brak, po zakupie miał wypadanie zapłonów na 1 cylindrze ale po serwisie czysto.
Odłączenie sondy przed katalizatorem nie daje efektów.
Gdzie można szukać przyczyny?
Zastanawiam się nad sprawdzeniem rozrządu ale czy przy przestawieniu o jeden ząb załóżmy byłyby tylko takie objawy?
Pozdrawiam i będę wdzięczny za podpowiedź lub wskazanie kogoś kto sobie z problemem poradzi na terenie Łodzi lub okolic.

Sonda lambda tutaj bym poszukał problemu

Temat do zamknięcia, sondę wykluczyłem u gazownika podpiął się i sprawdził jej prace. Twingo dostało ori przewody i świece i to rozwiązało problem.Wychodzi na to, że zestaw przewodów i świec NGK mimo, że nowy, coś było z nim nie tak. Dodatkowo dodam, że ori świece są tańsze od NGK a przewody nieznacznie droższe .
Pozdrawiam