[Megane II 2003] Problem z odpalaniem

[pianim]

Witam,

dzisiaj stała mi się dziwna rzecz. W trakcie jazdy (na gazie) zabrakło benzyny i autem zaczęło szarpać po czym silnik zgasł. Oczywiście domyśliłem się, że to brak benzyny więc zapaliłem na gazie i podjechałem na stacje żeby zatankować. Niestety mimo wlania paliwa auto dalej nie chce zapalić na benzynie. Na gazie zapala bez problemu (wiem, że tak nie powinienem robić ale w awaryjnych sytuacjach czasami można zapalić samochód na gazie). Niestety nawet po zapaleniu na gazie i przełączeniu na benzyne auto od razu gaśnie, tak jakby paliwo nie dochodziło do silnika. Co się mogło stać?

...aha, w trakcie tankowania czułem jakiś taki dziwny zapach z baku, tak jakby plastik sie stopił czy coś takiego, ale może to tylko z powodu wysokiej temperatury na dworze?

[magic]

A ile zatankowałeś tej benzyny? Może po prostu za mało żeby zaciągnął? Druga opcja sprawdź filtr paliwa mógł zaciągnąć syfu z baku i się zapchał.

[pianim]

Za mało napewno nie (ok. 1/4 zbiornika). Jutro sprawdze filtr, choć zastanawiam się czy poprostu nie padła pompa paliwa

[pianim]

Problem częściowo rozwiązałem sam. Oczywiście pompa się zatarła... wyglądała tragicznie! Cała górna część stopiona w jeden wielki czopek, nawet zastało tylko jedno wyprowadzenie na zasilanie, drugie gdzieś zniknęło.

Nowa zamontowana, ale niestety mam problem dalej. Wymieniłem dodatkowo filtr paliwa. Autko ma równe obroty i poprawnie reaguje na gaz. Niestety jednak mimo wszystko dławi się czasami (przytyka). Zdażyło mu się nawet zgasnąć kilka razy. Rozmawiałem z mechanikiem i to podobno mogą być przytkane wtryski. Niestety cena za ich czyszczenie nie jest zbyt niska i dlatego pytanie do Was: czy to napewno wtryski? Czy warto je czyścić ultradźwiękami czy może spróbować jakiegoś dodatku do benzyny? Może macie inne propozycje rozwiązania problemu? A może to wogóle nie wtryski tylko zupełnie coś innego?
Wczoraj dodałem do paliwa STP do czyszczenia wtrysków, przejechałem jakieś 100km i niestety nie widzę za bardzo efektu. Jak się przytykał na benzynie, tak się przytyka czasami dalej. W jakim czasie i czy w ogóle mogę się spodziewać jakiejś poprawy bo może te 100km to zbyt mało żeby było lepiej?

[Espers]

1. Nigdy nie jeździj na LPG z pustym zbiornikiem. Przyjmij zasadę, że rezerwa ma się nie palić i będzie spokój.
2. Oczywiście wtryski mogły się zasyfić. Kup płyn jako dodatek do paliwa i wlej do zbiornika. Jeździj tylko na benzynie przez kilkadziesiąt km.
3. Odpalanie na LPG to żaden dramat. Tyle, że wtryski benzynowe nie są smarowane a silnik może szarpać do czasu zagrzania gazu.

[pianim]

2. Oczywiście wtryski mogły się zasyfić. Kup płyn jako dodatek do paliwa i wlej do zbiornika. Jeździj tylko na benzynie przez kilkadziesiąt km.

Wlałem STP do benzyny dwa dni temu. Przejechałem ponad 100km ale jakoś nie widze poprawy... Czy to normalne? Pojeździć jeszcze czy szukać innego rozwiązania?

[Espers]

jeździj jeszcze trochę.

[Maciej R21]

Dolej dodatkowo do paliwa olej do dwusuwów np. MIXOL. Na pewno nie zaszkodzi a na pewno pomoże szybciej rozruszać wtryskiwacze o ile tutaj tkwi przyczyna problemów.
Nowa pompa ma prawidłowe ciśnienie ??? Było mierzone ??? Bo na obudowach czasami piszą ciekawe rzeczy mało związane z prawdą .

[pianim]

Dolej dodatkowo do paliwa olej do dwusuwów np. MIXOL..

MIXOL do benzyny??? Wydawało mi się, że to tylko do ON można dodawać? Jeśli się mylę niech mnie ktoś sprowadzi na właściwą drogę

[$SKORPION$]

Syreny ,Wartburgi oraz wszelkiego rodzaju motocykle jeżdziły na mieszance benzyny z Miksolem. Tankując na stacji byly specjalne pojemniki w których się "rozrabiało" częśc benzyny z olejem i to się wlewało do baku. Były określone proporcje na ile litrów benzyny trzeba było wlać Miksolu.

[pianim]

Dzięki za szybką odpowiedź. W takim układzie nie pozostaje mi nic innego jak "wielka dolewka"

[pianim]

Dawno tu nie zaglądałem, ale może rozwiązanie problemu może przyda się dla "potomności"...

Okazało się, że winna całego zamieszania jest pompa paliwa. Mimo, że była wymieniona okazała się felerna i dlatego auto na benzynie nie chodziło jak należy. Wymiana pompy paliwa -> i wszystko wróciło do normy.

[$SKORPION$]

Nowa pompa ma prawidłowe ciśnienie ?? Było mierzone ?? Bo na obudowach czasami piszą ciekawe rzeczy mało związane z prawdą .[/quote]Maciej R21,

Czyli Maciek miał rację

[pianim]

Miał... oczywiście... niestety wtedy nie miałem gdzie sprawdzić czy ciśnienie jest ok i dłuuugo męczyłem sie z tym problemem.

Niestety mam nowy kłopot:

Problemy z odpalaniem wyłącznie gdy silnik jest zimny czyli np. rano lub po 8h postoju w pracy. Rozrusznik kręci i to dłuuugo potrafi kręcić. Na przycisk start muszę naciskać kilka razy żeby w końcu coś zaczęło zaskakiwać... aż w końcu za którymś razem silnik zastartuje... i potem chodzi już bez problemu.
Aku napewno ok, ładowałem i sprawdzałem. Paliwo jest. Aha, jeszcze dodam, że filtr paliwa i pompa paliwa były wymienione z 6 miesięcy temu.


Myślałem, że problem tkwi w rozruszniku, ale wtedy by nie kręcił... prawda? Cewki ok, wymieniane niedawno, zresztą jak już zapali to moc jest ok. Może świece? Dawno nie wymieniałem (chyba ze 4 lata). Może ktoś ma inne pomysły co jest przyczyną?

[cyklista]

może masz uszkodzony automat ( przełącznik gaz / benz) i trzyma temp silnika koło +15 st c
i tylko na gazie pozwala