Przydażyla mi się przygoda, którą można spokojnie nazwać przykrą - wystrzępiony/zerwany pasek klinowy uszkodził (prawdopodobnie) rozrząd w Megance II z 1.9dci F9Q 120KM z 2003 roku... Nie mam jeszcze oficjalnej diagnozy, ale jest raczej spore prawdopodobieństwo, że jednostka napędowa będzie do wymiany...
Auto ma już co prawda 14 lat i nalatane 300 tysięcy kilometrów, ale w sumie znamy się "jak łyse konie" i nie chciałbym się go pozbywać z powodu awarii silnika. Przez ostatnie 6 lat samodzielnie przelatałem 120 tysi., zawsze o nie dbałem i wszystko było robione na czas, tak mi się przynajmniej zdawało.
Pasek nie wykazywał żadnych oznak zużycia, być może i stukał, ale jeżdzę z zamkniętymi oknami, bo zima i może nie słyszałem...ale mniejsza o to.
Czy możecie mi podpowiedzieć, czym się kierować przy poszukiwaniu silnika? Wiem, że 1.9dci to dość spora rodzina, w której nie wszystkie słupki i osprzęty się ze sobą kumają...
Aha, oznaczenie mojego motoru to (chyba) F9Q 800. Z jakimi jest zamienny? Jest możliwość podmianki na nowszy 130konny motor, czy to za duża dłubanina? Może znacie kogoś, od kogo nie strach kupować silnik?
Pozdrawiam!
Motor 130 KM ma inna turbinę.