Forum Polskiego Internetowego Klubu Użytkowników Renault- Renault Klub Polska, Forum Renault, Renault Forum, Megane, Clio, Scenic, Laguna, Koleos, Kadjar, Captur, Espace, Modus, Twingo

Witam serdecznie.
Mam problem z moją Meganką, ale od początku.
Jestem szczęśliwym posiadaczem Renault Megane I 1.6 16v rocznik 1999. Około 4 tygodnie temu w moim autku był robiony remont silnika. Polegał on na wymianie wszystkich zaworów ( przestawiony rozrząd spowodował uszkodzenie zaworów), a co za tym idzie wszystkich uszczelek, uszczelniaczy, płynów itd. Po naprawie autko paliło super, wkręcało się jeszcze lepiej, trzymało obroty i ogólnie byłem bardzo zadowolony z tej naprawy.
Problem pojawił się jakieś 2 tygodnie temu. Po pierwsze obroty silnika zaczęły nisko spadać np. podczas podjechania do skrzyżowania lub gdy stało się autkiem z włączonym silnikiem i dawało gazu spadały do 500-550 obrotów lub nawet silnik gasł. Po tygodniu problem z gaśnięciem przeplatał się z takim problemem że po nagrzaniu silnika obroty falowały od 1200 do 1500 obrotów. ( jeszcze jedna przydatna informacja jeżeli się jechało i silnik nie trzymał obrotów podczas jazdy wyłączałem zapłon dwa trzy razy przekręcałem kluczyk w pozycję zapłon i problem z obrotami znikał, silnik je trzymał ale minimalnie podwyższone około 850) Jako że za obroty odpowiedzialny jest silniczek krokowy to postanowiłem kupić nowy. Wybór padł na silniczek GETZ ( nie wiem czy dobrze czy nie). Po wymianie silniczka przez dwa dni było ok. Wskazówka trzymała 750 obrotów i nawet nie drgnęła.
Myślałem że już wszystko oki ale po dwóch dniach autko zaczęło chwilę po odpaleniu ( przy temperaturze około 7 stopni zapalał na strzał i trzymał od razu 750 obrotów, wystarczyło tylko depnąć w gaz obroty się wkręcały ale gdy spadały to od razu gasł). Jeżeli się trochę nagrzało zdarzało mu się zgasnąć lub starał się trzymać 550 obrotów lub trochę więcej.
Dodam że silnik podczas trzymania obrotów za pomocą gazu pracuje równo wkręca się super i ma moc. A i jeszcze jedna wskazówka podczas diagnostyki komputer nie pokazuje błędów.
Jeżeli któryś z szacownych klubowiczów miał już taki problem lub potrafi mi pomóc z góry dziękuję.
Pozdrawiam Misiek

Przede wszystkim, czy jest pewność, że nowy krokowy jest sprawny? Po drugie, może być problem z przepustnicą, która się zacina. Wyjąłbym ją, przeczyścił no i przy montażu dał nowy oring uszczelniający. U mnie problemy z obrotami zniknęły właśnie po takim czyszczeniu. Przeczyścić możesz sam, nie zaszkodzi a koszt zerowy.

Wyczyściłem przepustnice i nic to nie dało.
Przy aktualnej temperaturze ( około -4) wsiadłem do samochodu i odpaliłem go. Zapalił na strzał od razu trzymając obroty około 800. Po chwili dodałem gazu i zgasł. Podczas następnego odpalenia zapalił na strzał ale zgasł ( nie trzyma dolnych obrotów). Gdy go zapaliłem i przytrzymałem gazem to pracuje równo i nie gaśnie. Powoli puszczałem gaz i po dojściu do około 600 obrotów już sam trzymał obroty ale próba dodania gazu i puszczenia kończy się zgaśnięciem. Po nagrzaniu sytuacja jak przedtem.

Powodów może być wiele. Jeżeli uszczelnienie przepustnicy jest ok i przepustnica się nie zacina to zostaje jeszcze czujnik temperatury, który podtrzymuje obroty na zimnym. Ewentualnie silnik krokowy, pomimo, że nowy może być uszkodzony niestety

Za grosze można kupić soft do takiego starego megane ! I wszystko na talerzu

Witam ponownie.
Trochę czasu mi zajęło rozwiązanie tego problemu ale udało się.
Jak często bywa nowe nie znaczy dobre. Po sugestiach wymieniłem silniczek krokowy na drugi nowy i nic ale w ręce wpadł mi trzeci który okazał się jednak idealny. Po wymianie wszystko działa jak należy. Renia jeździ jak szalona i myślę że tak zostanie.
Dzięki za pomocne porady i pozdrawiam