[Clio II] Tylna wycieraczka działa jak chce.

[83Marcin]

Tak ma być czy to jakaś usterka? Po uruchomieniu autka (bez znaczenia czy stało na luzie, wstecznym, pierwszym czy czwartym biegu) wycieraczka włącza się i po kilku machnięciach zatrzymuje się pionowo, ukośnie, a czasem prawidłowo w poziomie. Tak samo podczas włączania jej w czasie jazdy. Wykona jeden ruch lub kilka i nie zawsze wróci do położenia wyjściowego. Nie, żeby było to uciążliwe ale tak ma być?

Zmieniłem temat i nic? Dziś wycieraczka znów szalała. Po odpaleniu pędzidełka latała sobie po szybie i przestała dopóki nie uruchomiłem spryskiwacza na tył. Winny przekaźnik w manetce czy...?

[83Marcin]

Nie wiem czy mogę ale jakoś podniosę wątek bo sprawa dość zastanawiająca.
Zauważyłem, że na klapie jest łukowato porysowane miejsce, gdzie jest znaczek i otwieranie klapy. Tak, jakby wycieraczka zatoczyła koło. Czt ktoś z was spotkał się z czymś takim? Można sobie samemu z tym poradzić czy lepiej postawić auto u elektryka?