Strona 1 z 1

[Ogólne] Od macania gruchy ...

: poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 20:35
autor: Broov
... i tak dalej i tak dalej ... :P

No ale tera poważnie :D
Jako , że nie lubię świąt , no może nie tyle świąt co tego bezczynnego siedzenia i objadania się postanowiłem spożytkować jakoś ten czas wolny.
Wymyśliłem sobie że będę miał CB bez gruszki :P
I oto efekt wczorajszego i dzisiejszego dnia :
Obrazek
Kabelkologia stosowana :D wszystko na izolacji co by sprawdzić czy mój pomysł się sprawdzi.
Dzisiejszy etap prac wygląda tak:
PTT
Obrazek
MIKROFON
Obrazek
A tak zamontowany jest U510 (filipińczyk viva)
Obrazek
Z pierwszych testów jestem zadowolony , działa tak jak zakładałem czyli viva.
Wizualnie jeszcze są niedociągnięcia , na pewno zniknie ten mikrofon co jest i zastąpi go mikrofon od zestawu głośnomówiącego Nokii , dojdzie również zewnętrzny głośnik - również od Nokii a zasilanie radia będzie pociągnięte prosto z AQ.

Jako dawca wystąpił mikrofon Presidenta , zwykły najprostszy którego koszt na allegrzu nie przekroczy 50 zł.
Pracy w sumie niewiele , najbardziej czasochłonne było wkomponowanie PTT(oryginalny taki jaki znajduje się w gruszce) w coś co ma przystępny wygląd.

Re: Od macania gruchy ...

: poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 20:49
autor: VoN
Niezbyt kumam :P Na jakiej zasadzie uruchamia się mikrofon? Guzikiem koło skrzyni? ala Głosem? ala Jeśli guzikiem to nie wygodniej jednak gruchą?

Re: Od macania gruchy ...

: poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 20:57
autor: Broov
VoN pisze:Niezbyt kumam :P Na jakiej zasadzie uruchamia się mikrofon? Guzikiem koło skrzyni? ala Głosem? ala Jeśli guzikiem to nie wygodniej jednak gruchą?
Tym pstryczkiem koło skrzyni.
Czy wygodniej tradycyjnie czy tak jak sobie wymodziłem to już sprawa indywidualna :D
Miałem wolną gruszkę która i tak poszła by w pisu więc postanowiłem się pobawić.
Sposób bezinwazyjny i w każdej chwili możliwy jest powrót do normalności :D

Re: Od macania gruchy ...

: wtorek, 26 kwietnia 2011, 10:15
autor: cyklista
daj więcej szczegółów

Re: Od macania gruchy ...

: wtorek, 26 kwietnia 2011, 14:52
autor: Szybki
To nie lepiej ten pstryczek umiescic w kole kierownicy? Jesli kolo lewarka to strasznie nie ergonomiczne. A na kierownicy zawsze pod reka i nie trzebaby bylo odrywac reki od kierownicy.

Re: Od macania gruchy ...

: wtorek, 26 kwietnia 2011, 17:52
autor: Broov
Może i lepiej , ale chcąc zrobić tak jak mówisz musiał bym kupić odpowiedni PTT , a tak wykorzystałem to co miałem w garażu ;)
Jest to wersja beta :P więc na pewno będą jeszcze zmiany :D
Jeżeli chodzi o umiejscowienie obecne PTT - uwierz mi że jest bardzo dobrym miejscem , bardzo łatwy i bezproblemowy dostęp , bez spoglądania ręka sama "ląduje na przycisku"

Cyklista:
Rozwijać się nie bardzo jest nad czym , rozebrałem gruszkę na czynniki pierwsze , mikrofon dostał długi kabel i powędrował na słupek a przycisk PTT dostał nową obudowę i umiejscowiłem go kolo ręcznego.

Re: Od macania gruchy ...

: wtorek, 26 kwietnia 2011, 17:56
autor: cyklista
o to chodzi że mam rozwalone gruszki i coś z tym trzeba zrobić

Re: Od macania gruchy ...

: wtorek, 26 kwietnia 2011, 18:09
autor: Broov
cyklista pisze:o to chodzi że mam rozwalone gruszki i coś z tym trzeba zrobić
Jeżeli rozwalenie polega na uszkodzeniu obudowy sprawa w zasadzie banalnie prosta , do mikrofonu sztukujesz długi kabel tak aby mógł być w miejscu dla Ciebie wygodnym , PTT możesz zostawić oryginalny i wkomponować go w dowolny przycisk albo kupić inny mniejszy i przelutować go zamiast oryginału.
Cała przeróbka w zasadzie ogranicza się do wywalenia obudowy i wkomponowaniu "bebechów" w auto.

Re: Od macania gruchy ...

: środa, 27 kwietnia 2011, 18:25
autor: agentos
Broov widzę że gadżet wyszedł... tylko opatentować tylko pozostało...\
jeśli chodzi o mikrofon z echem i wzmocnieniem jest troszkę większy problem... bo całą zawartość trzeba gdzieś wcisnąć...
gratulacje rozwiązania... jak mnie zdenerwuje stara metoda to zmienię na Broov-sa

Re: Od macania gruchy ...

: środa, 27 kwietnia 2011, 18:39
autor: Broov
agentos pisze:Broov widzę że gadżet wyszedł... tylko opatentować tylko pozostało...\
No dobrze to nazwałeś "gadżet" i myślę , że tak to należy traktować ;)
Z patentem będzie problem , pomysł jest bardzo prosty i na pewno nie tylko ja mam taką zabawkę :D
agentos pisze:jeśli chodzi o mikrofon z echem i wzmocnieniem jest troszkę większy problem... bo całą zawartość trzeba gdzieś wcisnąć...
Dokładnie , ale nie ma rzeczy niemożliwych :P ale właśnie ze względu na to że mikrofon ze wzmocnieniem/echem ma więcej bebechów "popsułem" najzwyklejszego Presidenta.
Jak dotrze zakupiony zestaw głośnomówiący od Nokii to dojdzie zewnętrzny głośnik i mikrofon zamiast tego co jest - jak się okaże że ten od Nokii jest do doopy to zostanie ten co jest (a jest b. dobry) tylko zabuduję go w obudowę mikrofonu Nokii.
Generalnie dzisiaj zrobiłem ok 70 km po W-wie , testowałem dosyć intensywnie i raporty nastrajają optymistycznie.

Re: Od macania gruchy ...

: poniedziałek, 2 maja 2011, 17:52
autor: Broov
Dzisiaj doszły nowe gadżety :P
Dołożony głośnik zewnętrzny Nokia coś tam coś tam roll działa super , dużo lepiej niż oryginał z Unidena
Oryginalna wkładka mikrofonu (President) dostała ładną obudowę z mikrofonu Nokii i całość zaczyna działać i wyglądać :P
Obrazek