Ciekawy jestem , czy powiedział byś tak samo po np. m-cu użytkowania "szumofonu"
Snake pisze:.ja chce usłyszeć z niego jedną informację
No i to właśnie sprawa wygląda tak , że przy słabym radiu możesz nie usłyszeć albo usłyszeć za późno...będzie CI trzeszczało więc naturalną koleją rzeczy będzie skręcanie SQ ... i tak będziesz skręcał i skręcał i skręcał i zapłacisz mandat bo o tym , że miśki stoją dowiesz się jak już Cię zatrzymają roll
Snejku ja Cię nie będę na siłę przekonywał do tego czy innego radia ,dla mnie możesz kupić Cobrę DX III albo jeszcze lepiej jakiegoś OverMaxa który to jest podróbką Cobry (tez nie mieli czego kopiować roll ) bo to Ty tego będziesz używał i to Ty się będziesz na to wqrfiał .
Zapytałeś więc Ci odpowiadam (inni również ) ... za cenę nowego Alana można kupić dużo lepsze radio , nie koniecznie nowe ale tematyka CB ma to do siebie że nowe prawie nigdy nie oznacza lepsze ...
Najprostrza i najtańsza opcja od Presidenta
Czy dobra nie wiem bo osobiście nie testowałem ale z tego co czytałem na forach to jako antymisiek daje radę ... bliźniaczym modelem podobno nieznacznie odbiegającym jakością jest M Tech Legend I który jest jednak sporo tańszy.
MTech to zwykła podróbka ,czyli szumofon.Nie polecam O niebo lepszy Uniden 520 I nawet U510.
Snake z tego co piszesz na temat szumu i charczenia zdaje mi sie że nie miałeś okazji jeździć z cb radiem.Nie wiesz jak może taki szumofon utrudnić przyjemność z jazdy.Ani nie pogadasz ani nie usłyszysz i gałkologie będziesz kręcił od punktu A do punktu B.To już lepiej bez radia cb sie poruszać.
Wczoraj przesiedziałem ze 2h czytając na temat cb.
Wniosek po tym: wszystkie cb do 300zł z antenami to gówno, łącznie z yosan cb300 które polecacie od Pieczara.
Bogiem wśrod cb jest U 520xl, którego nie można dostać praktycznie i dwa jest nielegalny lub modele na które nie mam zamiaru przeznaczać tylu pieniędzy
Więc generalnie czy to będzie Alan 109, Mtech Legend I/II, yosan cb300 to każde będzie szumiało, trzaskało itp
Jeździłem z cb może kilka razy, za każdym razem z jakimś innym modelem nawet nie pamiętam jakim bo było to lata temu...
trudno co wybiorę i tak będzie zle wg wielu userów...każdy zachwala swoje a potem na innym forum na nie psioczą
Dzisiaj coś kupię ale co to nie mam bladego pojęcia. Budżet 300zł i ani złotówki więcej.
Pewna jest na pewno antena Wilsona
...Dobrze pamiętam wszystkie nieszczere twarze
Fałszywych ludzi ukrytych pod kamuflażem
Kłamstwo z nimi idzie w parze, obłuda, nie ufaj takim...
http://www.cb-forum.pl/ tu masz forum bardzo ciekawe i dowiesz sie wiele konkretów .Za rejstruj sie ,poczytaj po pytaj sie zawodowców bo widze że nie dasz sobie nic przegadać.Twoja kasa-Twój wybór.
Na aledrogo uniden 520 biega po 250-260 to wole dołożyć i kupić coś lepszego.
Aha, czyli nikt z Was Lafayetki Venus nie używa.
Że Venus jest radiem zbliżonym do Yosana 100 to wiem, ale pytałem stricte o Venus - jak się tego używa mając wszystkie michałki w gruszce ukryte pod 4 przyciskami.
Co do TTI - użytkuję 880 i jest to na pewno dobre radio, ale wielkie.
Miałem Unidena 520 XL (przed TTI), bo myślałem że to nowsza wersja 510 - niestety tylko z nazwy, bo z 510 nie ma nic więcej wspólnego. Ogólnie nie mam o nim dobrego zdania i nie polecam - jak ktoś się nie zna to może się zrazić do CB - szumi, bardzo słaby trzeszczący wewnętrzny głośnik - regulacja squelchem niestety nie prowadzi do kompromisu i wybieramy cieszę i słabiutki zasięg (squelch skręcony aż o 70%).
Ze względu na prawie całkowity brak filtrów wejściowych, praktycznie każdy odbiornik w samochodzie ma wpływ na pracę tego radia (słychać światła, wycieraczki, a nawet radio, nie wspominając, że działała albo navi, albo CB, bo razem był jeden wielki trzask).
W TTI880 ten problem w zasadzie nie występuje.
Jeśli ktoś ma miejsce, to polecam Stabo XM 3003 - bardzo fajne radyjko (dokładna kopia Harrego II) super odfiltrowane, (U510 był kopią Johnnego II) - w sumie brałbym go w ciemno, ale w Avensisie nie bardzo mam go gdzie upchnąć, dlatego szukam Lafayette Venus.
Wiem, że w przeszłości robili dobre radia, ale president też robił dobre radia, a teraz takie badziewie jak Teddy, czy Harry III, w których płaci się jedynie za markę, a nie za jakość.
Co do antenki President Georgia - przez ostatni miesiąc latałem z pożyczonym zestawem Alan 18 + P.Georgia i powiem szczerze, że daje radę jako miśkofon - do 3-4 km czysto i wyraźnie - co prawda na TTI880 i ML145 zasięgi do 10 km nie były problemem, ale to dwa różne radia i dwie różne anteny.
No nic, chyba muszę w ciemno kupić Venusa i podzielić się opinią.
Porada dla CB nowicjuszy - zainwestujcie i kupcie dobrą antenę, bo od niej więcej zależy niż od radia.
Darujcie sobie nowe, tanie Presidenty, bo to zabawki, a nie radia, lepiej kupcie używane sprawdzone radio, albo jak w treści podałem - Stabo XM 3003 (wiele osób poleca Yosana PRO-120 - niestety nie znam tego radia, więc się nie wypowiadam).
Zależnie, gdzie kto używa CB - tylko trasy - raczej długa antena, jeśli ktoś jeździ po trasach i po mieście (m.in. przedstawiciele handlowi), to należy wybrać średnią lub krótszą antenę, a jeżdżący tylko po mieście (np przewóz osób) wybiorą krótkie anteny.
Długie anteny gwarantują większe zasięgi, ale w aglomeracjach zbierają wszystkie zakłócenia.
Jeśli wiemy jaką długość anteny potrzebujemy, wybierzmy antenę 5/8 fali (ewentualnie 1/2 fali) ze względu na najbardziej poziomą charakterystykę promieniowania.