Forum Polskiego Internetowego Klubu Użytkowników Renault- Renault Klub Polska, Forum Renault, Renault Forum, Megane, Clio, Scenic, Laguna, Koleos, Kadjar, Captur, Espace, Modus, Twingo

witam , ma ktoś z was juz jakieś zdanie na temat tego autka, bo wygląda ładnie i nie kosztuje
zbyt dużo , ciekawe jak reszta -serducho, środek i zawieszenie???

Na Borkach Jaszpol postawił takie coś i każdy mógł sobie tym pojeździć.
Jestem bardzo miło zaskoczony tym pojazdem , jeździ się naprawdę przyjemnie , wnętrze przestronne i co ważne w tej cenie nie ma praktycznie konkurencji.
Tylko ten środek , mieszane mam mocno uczucia , wiem że za 60 tys. nie ma co oczekiwać luksusu ... ale niesmak pozostał.
Generalnie gdyby nie ten środek to auto było by naprawdę bardzo przyjemne.

Gdyby nie ten srodek, to auto byloby ze znaczkiem Renault i kosztowalo duzo wiecej. GENIALNE AUTO!!!

Rozwazam zakup

Objeździłem w Borkach, rundka tak 10-12km z czego ok. połowa to dziurach że normalnym autem to nawet bym nie ryzykował. Wsio OK. Za tą cenę .... nie ma co marudzić. Tak naprawdę to ciekawe jak będzie za 15, 30, 60 kKm.
Chociaż może auto przygotowane specjalnie na nasze drogi

Oglądałem i mam mieszane uczucia.
Ładna stylistyka i ciekawa cena. Niestety wnętrze rozczarowuje. 20 lat do tyłu. Zebrano wszystko, co stare i tu wrzucono. Ma to swoją zaletą. To sprawdzone elementy. No i silniki. Chyba zbyt małe jak na takie auto.

odnoszę wrażenie, że wybrzydzanie na wnętrze Dustera to powielanie obiegowych (nie wiadomo skąd wziętych) opinii, nie jest to samochód klasy PREMIUM, plastiki są bardzo dobrze spasowane, sprawdzone w innych modelach Dacii i w takim samochodzie najzupełniej wystarczą, oczywiście mogły by być lepsze ale co za tym idzie cena samochodu poszła by w górę... egzemplarze Dustera wysyłane na rynki wschodnie i daleko wschodnie różnią się tylko znaczkiem Renault lub Nissana i nikt nie narzeka na plastiki, silniki też w zupełności wystarczają, zarówno benzynowy jak też diesle, samochód jest stosunkowo lekki a dosyć precyzyjnie zestopniowane (w zależności od wersji) skrzynie biegów dopełniają całości, oczywiście są też minusy, np.: głośność przy prędkości pow. 100 km/h, mogłaby być lepsza dynamika w wersji 1,6 benzyna 4x4 czy też zużycie paliwa - ale nie jest to ekskluzywna limuzyna ani auto autostradowe/sportowe* (*niepotrzebne skreślić), kilka innych marek oferuje mniej... za więcej... - wszystko to kwestia gustu, indywidualnych preferencji i oczekiwań...

jorgus pisze:witam , ma ktoś z was juz jakieś zdanie na temat tego autka, bo wygląda ładnie i nie kosztuje
zbyt dużo , ciekawe jak reszta -serducho, środek i zawieszenie???

Generalnie autko bardzo fajne, ładne i dobrze się prowadzi. Jakość raczej na poziomie Renault a nie Logana. Wszystkie wrażenia pozytywne tylko szkoda że nie ma ciut mocniejszych silników bo to byłby prawdziwy Porsche Cayenne na polskie warunki finansowe . Dacia Duster zdecydowanie zwraca uwagę przechodniów i jest moim zdaniem jednym z najciekawszych aut na polskim rynku. Wydaje mi się że nie straci także dużo na wartości ponieważ SUV-y raczej trzymają wartość w przeciwieństwie do sedanów np.

mmmm coś mnie nie przekonują Daczie... takie jakieś ... no są gusta i guściki

Więcej info na http://www.daciaklub.pl Zapraszam do lektury.
No cóż jest to Kaleos dla biedaków.

Ale co się oszukiwać cena adekwatna do auta, są ludzie którzy kupują ten model i wcale im się nie dziwie.

no ja podziwiam ludzi którzy kupują autko TATA i się nim rozwożą bo tanie i dla niektórych ładne..

A ja podziwiam ludzi, którzy mają utarte stereotypy i się ich trzymają. Skoro nie wsiadłbyś w TATA, to pytanie, czy wsiadłbyś w takim razie w Jaguara

jaguar nie prędzej BMW ....

Dla mnie i większości użytkowników drakulek najważniejsza jest sprawdzona konstrukcja z renówek, niskie koszty utrzymania i funkcjonalność autka.
Mało który kombik pomieści tyle co MCV-ka.
Brakło na rynku np. polonezów i teraz te autka rozchodzą się jak świeże bułeczki, jak kiedyś skoda.
No cóż cena musi ciągnąć coś za sobą. Jakość i materiały użyte do produkcji.
Najważniejsze jest że jeździ. Ja mam zrobione prawie 63000 w niecałe trzy lata i tylko eksploatacyjne rzeczy. Nie wspomną o rewelacyjnym prowadzeniu tak wysokiego auta.
Poprostu trzeba tymi autami pojeździć aby się przekonać.
Pewnie większość słysząc Dacia na myśli korozję. Zapytam inaczej. Która marka obecnie nie zaliczyła wpadki w tym temacie?
Vito, Kia, Honda, to tylko głośne przykłady.
Coraz więcej osób kupuje teraz auto dla swoich potrzeb, a nie dla "sąsiada".

Powiem tak: dla mnie jest to idealne auto. Nigdy nie lubiłem samochodów starych, zawsze kochałem terenowe. Mocne silniki również nie są dla mnie - nie lubię szaleć na szosie bo wiele wypadków widziałem na własne oczy (pracuje w OSP) i nie nadużywam pedału gazu...
Duster to auto idealne. Jedne jego wady to brak mocnych silników (ale to mnie nie bawi) i to że za wersję z super wyposażeniem trzeba słono zapłacić. Ja mam "golasa", bez klimy. Dopłata do klimy była 5000 zł (bo trzeba kupić wyższą opcję)... sorry za taką kasę dziś fajny motor. I tak właśnie zrobiłem: kupiłem motor zamiast klimy. Jak jest naprawdę ciepło to jeżdżę motocyklem
Samochód z pewnością nie należy do aut które "lubią się psuć". Do diesla trzeba sporo dopłacić a spalanie nie wiele niższe - dlatego 1.6 to najlepszy silnik.