Scenic II 2,0 16V F4R 770 - 134KM czy można go podrasować ?
Moderator: Grupa Moderatorów
- witman
- Forumowicz
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela, 2 listopada 2008, 12:36
- Renault: Scenic III 1.4TCe
- Silnik: 1.4TCe 160
- Lokalizacja: WrocLove
Scenic II 2,0 16V F4R 770 - 134KM czy można go podrasować ?
Od niedawna posiadam Scenica 2,0 16V - 134KM - F4R 770 - 2007rok
Czy ktos wie jakiej firmy jest sterownik silnika w tym modelu ?
W porównaniu do wcześniejszego Scenica (2,0 16V F4R 740 rok.2002) wydaje mi
się bardzo słaby :-(
Czy jest jakiś sposób aby go wzmocnić o kilka koników :-)
Czy ktos wie jakiej firmy jest sterownik silnika w tym modelu ?
W porównaniu do wcześniejszego Scenica (2,0 16V F4R 740 rok.2002) wydaje mi
się bardzo słaby :-(
Czy jest jakiś sposób aby go wzmocnić o kilka koników :-)
witman
- witman
- Forumowicz
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela, 2 listopada 2008, 12:36
- Renault: Scenic III 1.4TCe
- Silnik: 1.4TCe 160
- Lokalizacja: WrocLove
- witman
- Forumowicz
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela, 2 listopada 2008, 12:36
- Renault: Scenic III 1.4TCe
- Silnik: 1.4TCe 160
- Lokalizacja: WrocLove
Masz rację katalizator jest za młody na wywalenie autko ma najechane 15kkm.Może jednak dolot powietrza. A znacz może temat silnych wentylatorów montowanych w dolocie powietrza ? Mają za zadanie "wciskać" powietrze do kolektora ssącego, takie mini turbo :-) dotlenianie silnika :-) Czujnik ciśnienia w kolektorze zrobi resztę czyli da sygnał do sterownika, a on wydłuży czas wtryskiwaczy proporcjonalnie do powietrza
witman
- PiasQ
- KLUBOWICZ
- Posty: 2631
- Rejestracja: środa, 21 maja 2008, 14:12
- Renault: Talisman TCe 200
- Silnik: 1.6T
- Lokalizacja: Rumunia :)
Kiedyś czytałem (forum klubu Nissana) w wątku o Patrolu, że ludzie zmniejszają średnicę wydechu dla poprawienia osiągów (rzeczywiście, wydech w nim jest byczy) - teraz pytanie, czy powiększanie średnicy wydechu działa tylko do "pewnej" średnicy?Shymek pisze:Wywalanie kata ma sens tylko przy powiększaniu średnicy wydech i przy układach z turbo
- PiasQ
- KLUBOWICZ
- Posty: 2631
- Rejestracja: środa, 21 maja 2008, 14:12
- Renault: Talisman TCe 200
- Silnik: 1.6T
- Lokalizacja: Rumunia :)
To może się zgadzać ... osobiście jeździłem tym Patrolem i mimo 3-litrowego silniczka, nie było jakoś zachwycająco ... a wydech miał większy niż co nie jeden supercar ... później się doczytałem, że ludzie dają mniejszy układ, żeby było więcej mocy.z tego co wiem to dla konkretnego silnika i kolektora wydechowego są obliczane średnice, często bywa tak, że za duży ma mniejszą moc niż ten odpowiedni (wyliczony) - mogę się mylić ale na jakimś forum tak pisało
znow "kopalnia"
generalnie w duzej mierze zgadzam sie z kolega Shymek, ale dodam jeszcze kilka slow o zabawie z wolnossacymi (co prawda nie znam tak dobrze charakterystyki zachowwania silniak F4R, ale zasada dla rzedowych 4cylindrowek jest bardzo podobna)
stage I:
wolny dolot i wolny wydech powoduja duzy wzrost apetytu na paliwo, i podniesienie momentu obrotowego, ale na wyzszych obrotach, "dol" slabnie i auto generalnie nie chce jechac ponizej 2800-3000rpm
stage II
mniejsze (lzejsze) kolo zamachowe, "ostre" walki rozrzadu, kolektor wydechowy rownoodleglosciowy,
lzejsze kolo powoduje wzrost obrotow, ale powoduje rowniez jeszcze wieksza niemrawosc na niskich obrotach, ale jak juz sie wkreci, to jak wiertareczka
tu wskazany remap
stage III
polerowanie kanalow dolotowych i wydechowych w glowicy, filterki powietrza oddzielne dla kazdego cylindra zakladane bezposrednio na przepustnice , kute korbowody i tloki o mnienionej charakterystyce, planowana glowica, zmienione wtryskiwacze o wiekszej przeplywowosci
tu juz wymagany remap i mozliwe, ze trzeba na nowo zrobic wydech
poza tym zawsze warto pobawic sie w moment przelozenia napedu", czyli: wielkosc kol, szerokosc kol, profil opon, przelozenia w skrzyni, przelozenie na walku ataku
generalnie bardzo wiele mozliwosci za ogromne pieniadze z ...niestety nieporownywalnym przyrostem...
wiec moze lepiej kupic auto z turbo?
generalnie w duzej mierze zgadzam sie z kolega Shymek, ale dodam jeszcze kilka slow o zabawie z wolnossacymi (co prawda nie znam tak dobrze charakterystyki zachowwania silniak F4R, ale zasada dla rzedowych 4cylindrowek jest bardzo podobna)
stage I:
jednak razem z tym proponuje wywalic caly dolot powietrza, zalozyc rure i stozek dedykowany dla tej pojemnosci (generalnie dla wolnossacych sprawdzaja K&N), nalezy pamietac tylko, ze stozek musi zasysac zimne powietrze!, oraz: im krotsza rura, tym "slabiej sie zbiera z wolnych obrotow", rura nie powinna byc duzo grubsza, niz otwor na ktory bedzie naciskana, stozek nie moze byc zbyt nisko, zeby nie zassal wody, stozek bezwzglednie musi byc naoliwiony preparatem producenta!!! i regularnie mytyShymek pisze:Wsilnikach wolnossących benzynowych usunięcie katalizatora ma tylko sens jeśi zrobi się układ wydechowy przelotowy z przelotowym ostatnim tłumikiem oraz delikatnie zwiększając średnicę wydechu (na całej długości).
wolny dolot i wolny wydech powoduja duzy wzrost apetytu na paliwo, i podniesienie momentu obrotowego, ale na wyzszych obrotach, "dol" slabnie i auto generalnie nie chce jechac ponizej 2800-3000rpm
stage II
mniejsze (lzejsze) kolo zamachowe, "ostre" walki rozrzadu, kolektor wydechowy rownoodleglosciowy,
lzejsze kolo powoduje wzrost obrotow, ale powoduje rowniez jeszcze wieksza niemrawosc na niskich obrotach, ale jak juz sie wkreci, to jak wiertareczka
tu wskazany remap
stage III
polerowanie kanalow dolotowych i wydechowych w glowicy, filterki powietrza oddzielne dla kazdego cylindra zakladane bezposrednio na przepustnice , kute korbowody i tloki o mnienionej charakterystyce, planowana glowica, zmienione wtryskiwacze o wiekszej przeplywowosci
tu juz wymagany remap i mozliwe, ze trzeba na nowo zrobic wydech
poza tym zawsze warto pobawic sie w moment przelozenia napedu", czyli: wielkosc kol, szerokosc kol, profil opon, przelozenia w skrzyni, przelozenie na walku ataku
generalnie bardzo wiele mozliwosci za ogromne pieniadze z ...niestety nieporownywalnym przyrostem...
wiec moze lepiej kupic auto z turbo?
Ostatnio zmieniony wtorek, 14 września 2010, 18:48 przez yari, łącznie zmieniany 1 raz.
- witman
- Forumowicz
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela, 2 listopada 2008, 12:36
- Renault: Scenic III 1.4TCe
- Silnik: 1.4TCe 160
- Lokalizacja: WrocLove
W moim SII 2,0 16V F4R770 134KM skróciłem dolot powietrza, który oryginalnie jest bardzo długi.Rurę wlotową wyprowadziłem w kratkę tak, aby zasysało chłodne powietrze z zewnątrz oraz pęd powietrza podczas jazdy wpychał powietrze w układ dolotowy.
Efekt nie jest oszołamiający, ale autko zrobiło się żwawsze i co ciekawe trochę mniej pali
Miałam się wybrać do magika, który miał zrobić remap ECU (Sagem3000) co miało by dać 8-10% więcej KM i tyle samo Nm koszt 600zł. Jednak nie jetem temu przekonany, gdyż nigdzie w necie nie piszą o takich sukcesach z F4R.
Efekt nie jest oszołamiający, ale autko zrobiło się żwawsze i co ciekawe trochę mniej pali
Miałam się wybrać do magika, który miał zrobić remap ECU (Sagem3000) co miało by dać 8-10% więcej KM i tyle samo Nm koszt 600zł. Jednak nie jetem temu przekonany, gdyż nigdzie w necie nie piszą o takich sukcesach z F4R.
witman
no nie znam jeszcze auta wolnossacegopo remapiewitman pisze:Miałam się wybrać do magika, który miał zrobić remap ECU (Sagem3000) co miało by dać 8-10% więcej KM i tyle samo Nm koszt 600zł. Jednak nie jetem temu przekonany, gdyż nigdzie w necie nie piszą o takich sukcesach z F4R
czytalem o takich, ale to raczej"zagramaniczne autka"
oczywiscie nie wykluczam udanych wynikow, wiec powodzenia
koniecznie pochwal sie
- malczyk2000
- Forumowicz
- Posty: 295
- Rejestracja: sobota, 28 czerwca 2008, 06:43
- Renault: Espace IV
- Silnik: 2.0T F4RT
Magik weźmie kasę a mocy Ci nie przybędzie, w benzynie z Turbo można to zrobić ale w wolnossącej zapomnij że remap ECU da jakieś rezultaty.witman pisze:Miałam się wybrać do magika, który miał zrobić remap ECU (Sagem3000) co miało by dać 8-10% więcej KM i tyle samo Nm koszt 600zł. Jednak nie jetem temu przekonany, gdyż nigdzie w necie nie piszą o takich sukcesach z F4R.
Powered by L7XE V6 24V
- witman
- Forumowicz
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela, 2 listopada 2008, 12:36
- Renault: Scenic III 1.4TCe
- Silnik: 1.4TCe 160
- Lokalizacja: WrocLove
Dlatego wstrzymałem się z tym remapem ECU, a dokładniej jak to magik nazwał "odekologicznieniem" silnika - ponoć producent ustawia silnik tak, aby zmieścić sie w normach emisji spalin, a nie dla jego najlepszych osiągów .
Jedyne potwierdzenie takiego działania znalazłem w niemieckim necie w którym gość opisał, że jego F4R740 140KM 191Nm podkręcono elektronicznie do 156KM i 208Nm. To już by mnie satysfakcjonowało, ewentualnie soft turbo, ale to sporo zabawy.
Wymiana autka też narzazie odpada. Przy zakupie tego też nie miałem wielkiego wyboru 2,0 16V 134KM lub 1,9dci 130KM, a że traktorów nie lubię i są dużo droższe w zakupie i eksploatacji wybrałem 2,0 16V z LPG. Do 1,5 tonowego auta powinno być 2,0T lub 3,0V6 i tu nie chodzi o ściganie się tylko o komfort i bezpieczeństwo jazdy.
Jedyne potwierdzenie takiego działania znalazłem w niemieckim necie w którym gość opisał, że jego F4R740 140KM 191Nm podkręcono elektronicznie do 156KM i 208Nm. To już by mnie satysfakcjonowało, ewentualnie soft turbo, ale to sporo zabawy.
Wymiana autka też narzazie odpada. Przy zakupie tego też nie miałem wielkiego wyboru 2,0 16V 134KM lub 1,9dci 130KM, a że traktorów nie lubię i są dużo droższe w zakupie i eksploatacji wybrałem 2,0 16V z LPG. Do 1,5 tonowego auta powinno być 2,0T lub 3,0V6 i tu nie chodzi o ściganie się tylko o komfort i bezpieczeństwo jazdy.
witman
- torek
- Weteran
- Posty: 589
- Rejestracja: poniedziałek, 27 września 2010, 17:20
- Lokalizacja: Warszawa // WPI
nie wiem jak jest w nowszych modelach scenic, ale w scenicach I ph II można było zmienić kompa na tego z laguny. Tam silniki były dokładnie te same, a różniły się tylko kompem. i miały 140KM to samo było z silnikami 1.8 F4P. w secnicu miały 115KM, a w lalkach 120 ( sam planuje zmienić właśnie samego kompa)
Moja Megii viewtopic.php?t=6484&start=0
zaciekawiles mnie tym watkiem, z czego moze wynikac roznica?torek pisze:w scenicach I ph II można było zmienić kompa na tego z laguny. Tam silniki były dokładnie te same, a różniły się tylko kompem. i miały 140KM
kiedy zapraktykowalem taki manewr pomiedzy dwoma autami /F/I/A/T/, tam roznica pomiedzy mocami silnikow byla podobna, ale wymiana samego komputera niestety nie pomogla (fakt, mapa byla odrobine inna, ale to wynikalo nie z silnika, co z osprzetu oraz sterowania rozrzadem, w jednym silniku bylo calkowicie elektorniczne, a w drugim elektroniczno-mechaniczne)
jakie oznaczenie dokladnie ma silnik w lagunie? ja w RX4 mam F4R 744
- witman
- Forumowicz
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela, 2 listopada 2008, 12:36
- Renault: Scenic III 1.4TCe
- Silnik: 1.4TCe 160
- Lokalizacja: WrocLove
Nie tak łatwo przełożyć komputery, gdyż będzie problem z immobilizerem i autko nie odpali.
Z tego co się okrętując to w Lagunie i Sceniku I były te same komputery Siemens Sirius 32 lub 34 silniki 2,0 16V miały 140KM.
W Sceniku II 2,0 16V 134KM jest komputer Sagem 3000 i podmiana na Siriusa 34 jest niemożliwa - inna łączówka !
Ponoć w najnowszym Sceniku III 2,0 16V jest Sagem 3000 i autko ma 140KM.
Z tego co się okrętując to w Lagunie i Sceniku I były te same komputery Siemens Sirius 32 lub 34 silniki 2,0 16V miały 140KM.
W Sceniku II 2,0 16V 134KM jest komputer Sagem 3000 i podmiana na Siriusa 34 jest niemożliwa - inna łączówka !
Ponoć w najnowszym Sceniku III 2,0 16V jest Sagem 3000 i autko ma 140KM.
witman