Forum Polskiego Internetowego Klubu Użytkowników Renault- Renault Klub Polska, Forum Renault, Renault Forum, Megane, Clio, Scenic, Laguna, Koleos, Kadjar, Captur, Espace, Modus, Twingo

Witam wszystkich po raz pierwszy!

Przymierzam się do zakupu VelSatisa - roczniki mniej więcej 2004-2005 z silnikiem 2.2dCI. Zastanawiam się tylko czy wybrać wersję z automatem czy z manualną skrzynią biegów. Boję się trochę automatu, bo jak słyszałem nie są specjalnie trwałe a koszty związane z ich naprawą mogą być naprawdę bolesne. Jednak samochodem bedę przemieszczał się głównie po mieście, gdzie automat jest jak znalazł - szczególnie dla mojej żony, która ma problemy z kręgosłupem i trzymanie nogi na sprzęgle daje sie jej we znaki. Pytanie więc do właścicieli "manuali" - czy pedał sprzęgła jest jakoś wysoko zawieszony nad podłogą? Żona ma dość małą nogę (w ogóle jest drobna), więc pytanie, czy jest w stanie oprzeć sobie nogę o podłogę trzymając jednocześnie nogę na sprzęgle, czy też nogą cały czas wisi w powietrzu?
Mam na oku własnie dwie wersalki - jedna własnie z manualem, ale ze to full wypas (skora, nawigacja), druga zaś z automatem ale bez nawigacji. Przy okazji - czy ta nawigacja to jest w Vel Satisie coś o co warto się zabijać? (w tym akurat egzemplarzu jest już wgrana polska wersja).

Pozdrawiam
Jarek

Co do wersji manualnej to nie mam jak się wypowedzieć. Co do automata to jest on bezawaryjny jeżeli jest prawidłowo eksploatowany. Pytanie czy poprzedni właściciel wymieniał w nim olej oraz jaki ma przebieg. Przed zakupem warto dokładnie sprawdzić skrzynię czy jest wszystko ok.
Co do nawigacji to pytanie jaką on ma. Bo ja mam zwykłą z CD i brakuje mi tylko w niej zestawu głośnomówiącego.
Rozumie że te Versalki to przed liftingiem?? Bo jeśli po lifcie to lepiej wybierz 2,0 dCi

automat fajna sprawa jeżeli się nie sypnie... wtedy naprawy są 5 cyfrowe zwykle...
problem w tym że jeżeli będzie należycie używany i traktowany powinien służyć dłużej niż klasyczna stykówka...
niestety nie wiesz kto i jak go wcześniej traktował więc z własnego doświadczenia jeżdzenia automatem tego typu wynalazkowi mówię NIE...
gdybym był właścicielem auta od nowości to owszem... tym bardziej że te skrzynie w Velach nie są już produktami francuskimi

Jest to ta sama skrzynia co w Lagunie II 3,0 V6 czyli słyna SU1

No wybór jest pomiędzy tym z manualem http://otomoto.pl/renault-vel-satis-C17221726.html a tym z automatem http://otomoto.pl/renault-vel-satis-pri ... 00869.html Co do tego z wersją automatyczną - wiem, że pochodzi od pierwszego właściciela, który na bieżąco serwisował go w tym ASO, ktore go teraz sprzedaje. To rozpatrzenia jest także ten http://allegro.pl/renault-vel-satis-i1435386114.html - ale on niestety jest strasznie daleko ode mnie (jestem z Wrocławia) a i goście którzy go sprzedają to jacyś handlarze - ciężko byłoby ten samochód prześwietlić. Choć przebieg jest na 99% autentyczny - dzwonilem do ASO Renault - powiedzieli ze ostatni zerejestrowany w ASO przeglad mial w 2008 roku przy przebiegu ok 30 tys km. Więc to co ma teraz na liczniku jest jak najbardziej prawdopodobne.

Ten pierwszy nie ma napewno wentylowanych foteli oraz 10 poduszek.
Ten drugi jest w sprzedaży już od roku i chciałem go kupić ale wpadł mi inny z lepszym wyposażeniem. Jak chcesz to moge go obejrzeć dla ciebie.
Ten trzeci to raczej nie ma do czego się doczepić.

No nie śmiałbym prosić Jeśli mogłbyś rzucić na niego okiem byłbym zobowiązany
Choć nawet nie wiedziałem, że była wersja z wentylowanymi fotelami - wiedziałem, że są podgrzewane - ale że wentylowane?!
Choć akurat fanem skóry nie jestem i tapicerka tego z Komornik podoba mi sie bardziej (połączenie z alcantarą).
Jarek

Nigdy nie miały wentylowanych foteli. No chyba że sobie wiatraczek pod pupke wsadzisz.

Jutro jak dam radę to podjadę do Rosiaka i luknę na niego. Bo dziwne że już tak długo stoi.

Ok. Nie załapałem Twojego komentarza z tym wentylowaniem - myślałem, że to stwierdzenie jego mankamentu i potem dopiero zauważyłem, że tak jest napisane w opisie tego samochodu.
No a to, że rok stoi to rzeczywiście lekko podejrzane.

Jarek

Koledzy ja wręcz odwrotnie, nie dziwie się, że za tyle stoi Vel z 2.2dci i do tego automatem, jeszcze w takiej cenie! Przecież to mieszanka wybuchowa Dreszczyk emocji zapewniony i trzeba liczyć się, że sypnie się coś w kwotach, tak jak powiedział Blondas, 5-cio cyfrowych.

@Baron
ok, to z dwojga złego, ktory silnik lepszy 2.2 czy 3.0 dCI? Bo 3.0 z automatem jest całkiem fajny koło mnie pod Wrocławiem do wzięcia

Jarek

Jeśli chodzi o osiągi to 3,0 dCi jest dużo lepszy od 2,2 dCi.
Jednak musisz wziąć pod uwagę dwa aspekty.
2,2 dCi lubił obracać panewki i przez to jest kłopot z wałem
3,0 dCi lubi sie przegrzewać i wtedy też masz kłopot.
Tak więc oba motory trzeba dobrze obejrzeć i sprawdzić wnikliwie abyś nie miał później kłopotów z nimi

Poniższy tekst zbyt długo pisałem i koledzy mnie uprzedzili. A Mama mówiła w podstawówce, abym się uczył...

coldcat! Z tego co już się zorientowałem silnik 2.2 jest bardzo awaryjny. Do tego skrzynia automatyczna używana przez poprzedniego właściciela może być bardziej awaryjna niż manualna. Zastanów się więc, czy ten silnik i z taką skrzynią.

Nie miałem zamiaru kupować Renault'a, diesla i automatu. Ze względu na bardzo atrakcyjną cenę i dobrze wyglądające auto kupiłem. Automat w jeździe, to dobra rzecz. Miałem kilka aut zawsze w manualu i jestem obecnie zadowolony.

Następne i tak będzie SUBARU bez automatu.

Dużym plusem tego egzemplarza http://otomoto.pl/renault-vel-satis-pri ... 00869.html jest to, że ma pełną historię serwisową. Jak mi powiedziano u Rosiaka, był to samochód pokazowy, którego potem kupił jakiś Francuz mieszkający w Polsce. Samochód ma więc wszystkie przeglądy o czasie i udokumentowane. Pytanie tylko, czy wierzyć temu co mowi ASO, które samo ten samochod sprzedaje.

Vel Satis u Rosiaka obejrzany. Okazało się że to nie jest ten co był wcześniej na sprzedaż. Jest dokładnie obejrzany i ogólnie z zewnątrz jest w bardzo dobrym stranie ale jak za te pieniądze to trochę przepłacony, ale jest duże zainteresowanie. Dzisiaj jeden gościu ma dać im znać czy go bierze w leasing.
Co do stanu technicznego to skrzynia działa dobrze, ale jest dość duży wyciek na połączeniu skrzyni ze silnikiem. Tak więc koszt naprawy może byc duży, bo wyjęcie automata jest kosztowne.