Witam!
Zamierzam przesiasc sie z mojego ukochanego rapida (1989 r) na cos wiekszego i nowszego. Troche sie obawiam , wiadomo te nowe konstrukcje i elektronika. Mam na oku kilka modeli ale oferuja rozne silniki (rok 1999 , 2000 i 2001) maja sielniki 2200 dci oraz 2800 DTI. czy wybrac tego 2800 DTI ? W sumie zalezy mi na trwalosci a nie szybkosci , rapidem jezdze 80km/h max.
Czy znajdzie sie uzytkowink Masrera z doswidczeniem. Sprzed bedzie uzywany na wsi w sezonie do wożenia owocow.
Pozdrawiam!
Master jaki silnik wybrac
Moderator: Grupa Moderatorów
- jerzu
- Oklejony
- Posty: 176
- Rejestracja: niedziela, 1 czerwca 2008, 15:16
- Renault: Master
- Silnik: 2.5 dCi 100KM
- Lokalizacja: W-wa WN
- Kontakt:
Ja mam 2.5 dCi , wcześniej miałem 2.5D (70KM - szatan nie auto ).
U mnie na parkingu stał kiedyś gość Masterem 2.8DTI, mówił że to silnik nie do zarżnięcia. On nim jeździł po całej Europie, bezproblemowo. ZTCP to mówił że tylko przeglądy i paliwo. Jakbym miał wybierać w rocznikach 99-01 to chyba bym się zdecydował na DTI - to była wtedy już sprawdzona konstrukcja, dCi z tego okresu to początek CR w tych autach, może być z nimi róznie.
U mnie na parkingu stał kiedyś gość Masterem 2.8DTI, mówił że to silnik nie do zarżnięcia. On nim jeździł po całej Europie, bezproblemowo. ZTCP to mówił że tylko przeglądy i paliwo. Jakbym miał wybierać w rocznikach 99-01 to chyba bym się zdecydował na DTI - to była wtedy już sprawdzona konstrukcja, dCi z tego okresu to początek CR w tych autach, może być z nimi róznie.
Dariusz "jerzu" Niemczyński
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 & Renault Master 2.5 dCi `06 PackClim
&
&
-
- KLUBOWICZ
- Posty: 1316
- Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 22:48
- Renault: Renault 19
- Silnik: 1,8
- Lokalizacja: kocialin
- Maciek R4
- KLUBOWICZ
- Posty: 1297
- Rejestracja: czwartek, 22 maja 2008, 21:07
- Renault: Espace IV + Modus
- Silnik: 2.0T + 1.2 16v
- Lokalizacja: WOT
a ja wręcz przeciwnie...nigdy więcej największego/najsilniejszego - już 2 auta takie mieliśmy i nic dobrego nie powiem...
najpierw było Iveco 35-12, najsilniejszy dostawczak kiedyś w ich flocie, co z tego, że można było jechać praktycznie jak osobówką...jaki raz na miesiąc wizyta w warsztacie...to wtryski to pompa wtryskowa...
teraz jest LT 2,8 TDI 158KM i w przeciagu 1,5 roku jest już 2gi silnik, wyremontowany do tego (opadają i pękają tuleje)...i będzie wymieniany na 102KM w 2,5 TDI - taki siedzi w moim VW...i naprawdę - nie tylko my, ale i znajomi chwalą sobie te silniki...wymieniam olej, filtry, rozrząd i jeżdżę...przez 10 lat na jednym komplecie wtrysków...fabrycznie wstawionych wszystkich czujnikach prócz przepływomierza i śmiga aż miło
więc, czy najmocnieszy i największy jest najlepszy - ja mówię, że nie
najpierw było Iveco 35-12, najsilniejszy dostawczak kiedyś w ich flocie, co z tego, że można było jechać praktycznie jak osobówką...jaki raz na miesiąc wizyta w warsztacie...to wtryski to pompa wtryskowa...
teraz jest LT 2,8 TDI 158KM i w przeciagu 1,5 roku jest już 2gi silnik, wyremontowany do tego (opadają i pękają tuleje)...i będzie wymieniany na 102KM w 2,5 TDI - taki siedzi w moim VW...i naprawdę - nie tylko my, ale i znajomi chwalą sobie te silniki...wymieniam olej, filtry, rozrząd i jeżdżę...przez 10 lat na jednym komplecie wtrysków...fabrycznie wstawionych wszystkich czujnikach prócz przepływomierza i śmiga aż miło
więc, czy najmocnieszy i największy jest najlepszy - ja mówię, że nie
za duży obrazek
-
- KLUBOWICZ
- Posty: 1316
- Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 22:48
- Renault: Renault 19
- Silnik: 1,8
- Lokalizacja: kocialin