iparts></a>
<a href= francuskie

Renault Vel Satis

Masz dylemat...

Moderator: Grupa Moderatorów

ODPOWIEDZ
luka78
Bywalec
Bywalec
Posty: 1
Rejestracja: sobota, 2 października 2021, 22:06
Renault: Vel satis
Silnik: 3,5

Renault Vel Satis

Post autor: luka78 »

Witam Szanowne Grono.
Łukasz z Warszaw i jestem nowym użytkownikiem.
Planuję zakup Vel Satis o którego chciałem podpytać, być może ktoś zna to auto.
Rejestrując się na forum widziałem, że zostały wymienione praktycznie wszystkie modele Renault poza Avantime, Vel Satis.

Auto https://www.otomoto.pl/oferta/renault-v ... E6qIJ.html

Być może ktoś z uczestników zna ten egzemplarz.
Wydaje się być sensowny i cholernie mi się podoba. Z góry dziękuję za wszelkie opinie.

Pozdrawiam serdecznie,
Łukasz

Awatar użytkownika
Maciek R4
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 1296
Rejestracja: czwartek, 22 maja 2008, 21:07
Renault: Espace IV + Scenic I
Silnik: 2.0T + 1.6 16v
Lokalizacja: WOT

Re: Renault Vel Satis

Post autor: Maciek R4 »

Cześć. Nie wiem czy już kupiłeś czy nie.

Ale - ja ten silnik odradzam i polecam omijać szerokim łukiem mimo że całkiem przyjemnie dla ucha mruczy, no i to by były wszystkie jego plusy. Stoją w bardzo zaprzyjaźnionym warsztacie (gdzie bardzo często pomagam przy autach) - nie pamiętam, 4ry albo i 5 silników 3.5 v6 wyjętych z Renault'ów - Espace i Velsatis, które na dobrą sprawę nadają się w połowie przypadków na złom, są też 2 w autach i ma do tej pory nierozwiązany problem z wręcz zatapianiem jednego banku - benzyna aż przez dolot się wylewa (wtryski i czujniki w silniku powymieniane, podmieniony komputer, brak jakichkolwiek błędów i najzabawniejsze - wg komputerów z auta czytanych clip'em wszystko jest OK), auta odpalają i "jeżdżą", ale - dopowiedz sobie sam jaką mają kulturę pracy na 3 z 6ciu cylindrów.
Dodatkowo - ten silnik lubi olej, normę producenta (nie Renault, bo to silnik Nissana) ma nawet 1L/1000km dolewki. W renault każą wymieniać olej co chyba 30 000 km, a nissan mówi tak - jeżeli auto jest krótko mówiąc "deptane i nie ma lekko, czyli przyczepa/szybkie trasy" to olej co 6 000 max 10 000 km wymieniać obligatoryjnie. Co 2 lata płyn chłodniczy. Ale tego w Renault nie powiedzą.

Aktualnie też rozkręciłem taki 3.5 v6 z przebiegiem coś w okolicach 160 kkm, bo się zaczął przegrzewać. Padły obie uszczelki pod głowicami, do tego wszystkie szklanki zaworów dolotowych również idą do szlifu. Kolega którego to warsztat, robotę z uszczelkami głowic w tym silniku zaczyna od ok 6k PLN i do tego jeszcze koszty części trzeba sobie doliczyć. W kolejce mamy klienta, którego auto jeździ, ale ma prawie 300 kkm i już się dopytywał o możliwość zrobienia silnika - podkreślę, mimo że silnik jeszcze w aucie i pracuje, i czy się w budżecie 18k PLN taka impreza zamknie.


Jak chorujesz na Vel'a - idź w 2.0 dci bądź 2.0T.
za duży obrazek

ODPOWIEDZ