Wady i Zalety Megane 1

Tak jak w temacie Megane 1 silnik 1.4 LPG 97rok bodajrze

kolega zastanawia sie czy kupic i chce sie zapytac jak sie sprawuje

Mr_Adam · Post autor: **Mr_Adam** » sobota, 21 marca 2009, 09:15

Posiadam wlasnie taka, wiec cos opowiem.
Z wad trzeba zwrócić uwagę na skrzynie- czy biegi się dobrze zmieniają, u mnie mam z nią mały problem, drugi to rdza z tyłu na nadkolach.
Zaleta niewatpliwie jest w miarę dynamiczny silnik jak na tą pojemność, dość dużo miejsca na nogi z tyłu, wygodne zawieszenie no i spalanie w granicach normy (ok 8,5 pb w miescie)

gornek · Post autor: **gornek** » sobota, 21 marca 2009, 10:43

Dokładnie tak jak napisałe Pudzianek zwróć uwage na skrzynie ponieważ często zdaża się, że może być popsuty wybierak od skrzyni biegów i wtedy będą cięzko biegi wchodziły zwłaszcza jedynka.
Ale jeśli ktoś dbał o to auto to naprawde opłaca się kupić jeżdziłem właśnie takim samym autem ten sam rok i silnik przez 3 lata i nigdy mnie nie zawiódł w trasie dlatego szczerze moge powiedzieć, że byłem zadowolony z tego auta

Baron · Post autor: **Baron** » sobota, 21 marca 2009, 11:15

Ja też szczerze polecam! Przygodę z Renault właśnie zacząłem od tego modelu i zostałem pozytywnie zaskoczony! Niezawodne auto - nie tego się spodziewałem po Renófce

Miałem dokładnie 1,4 z '97 tylko bez gazu. Wybierak to standard tak jak koledzy napisali, ale jak dla mnie to drobnostka. Żadnych problemów, nigdy nie zawiodło, tanie i łatwo dostępne części, pod maską genialny dostęp do wszystkiego, ogólnie proste i szybkie w naprawie jak potrzeba coś wymienić. Miałem Classic'a, więc bagażnik robił wrażenie - coś lekko ponad 500l zdziwko

moroh · Post autor: **moroh** » niedziela, 22 marca 2009, 17:43

Jak koledzy pisali wyżej - zwrócić uwagę na skrzynkę biegów. Osobiście nie miałem z nią problemów ale jak już poprzednicy pisali, jak się zaczyna coś dziać, to raz i na amen. A co do nadkoli tylnich - przypadłość tego modelu. Hm no i rzecz jasna, pompa wody - może ja tylko taką przypadłość zanotowałem albo.. to wina po prostu producenta - po montażu nowej pompy, dzień pojeździłem i się rozciekła.. Oczywiście zareklamowane producentowi itp. mimo wszystko trzeba pilnować rozrządu jak oka w głowie i wymiany oleju. Poza tym, nie zawiódł mnie mój 'ptysiomobil' tj megi 1 ph 1 z 1997 roku. Ba, kolega odkupił i dalej śmiga. To są dzielne autka. można rzec - USER FRIENDLY!

brawa

ja póki co z mojego doświadczenia mogę powiedzieć żeby posprawdzał całą elektryke,jeżeli w aucie będzie takowa,nawiewy czy chodzą na wszystkich biegach.no i niech sprawdzi jak auto jeździ na gazie i na PB.

Reszta to już same zalety