[Scenic III 2009-2016] Porady, linki, prośby o ocenę.
Moderator: Grupa Moderatorów
Re: jaki silnik wybrać do nowego scenika 2011r.???
Każdy swoje chwali... Jasne. Ja jednak piszę o tym o czym piszą wszyscy, którzy mieli i mają do czynienia z autem z tym silnikiem. Nazywać ten silnik "lipą" to jednak przesada, a porównywanie go do silnika "dwulitrowego" to już żenada Taki silnik można porównywać z silnikami konkurencji (1,4 TSI itp). Poza tym nie pochwaliłeś się jaki to silnik 2-litrowy masz? Diesel z 160KM i 350Nm? woot A może zwykłego wolnossącego benzyniaka z 150KM pod maską? Sorry, ale faktycznie nasz 1.4 TCe się chowa - nie ta moc oraz niutony. Ale to tak jakby porównywać np scenica oraz przynajmniej ferrari palm Jak zapewne wiesz TCe to jednostka 16-zaworowa i ona LUBI WRĘCZ wysokie obroty (pomimo zastosowania turbiny) więc kręcenie jej do 3000-3500 obrotów oraz więcej to to co ona lubi najbardziej.
-
- KLUBOWICZ
- Posty: 208
- Rejestracja: środa, 4 sierpnia 2010, 12:32
- Renault: Grand Scenic IIphII
- Silnik: 2.0T
- Lokalizacja: Warszawa
Re: jaki silnik wybrać do nowego scenika 2011r.???
Ostatnio miałem okazję przez dwa dni pojeździć Scenikiem III 1.4 TCE i siłą rzeczy porównać do mojego Grand Scenika II 2.0T. Ku mojemu zdziwieniu silniczek dawał radę, czułem że jest trochę mniej mocy niż w moim, ale porównując do żony Scenika II 1.6 16V (poliftowego) różnica była znaczna na korzyść. Martwiło mnie jednak zużycie paliwa przy jeździe miejskiej, przejechałem trochę ponad 100 km. i musiałem przed zwrotem uzupełnic paliwo, jednak spalanie rzędu 11,5l/100km co mniej wiecej mi wyszło przy mojej dynamicznej jeździe dla tego rozmiaru silnika jest dla mnie trudne do przełknięcia gdzie mój 2.0T zadowala się niewiele ponad 10l/100km... Do krótkiego bez zająknięcia, ciekaw jestem jak spisałby sie w Grandzie, ale może i owszem... chociaż cierpię że do GS III nie pakują 2.0 TCE
Jeżeli chodzi o porównanie starego silnika 2.0 8V to nie da się tego go porównywać z małym turbo benzynowym, dzieli je przepaść technologiczna, poza tym jak jest sie przywyczajonym do swojego samochodu, wie się gdzie ma max mocy a gdzie max momentu to przesiadka do samochodu z silnikiem z inną charakterystyką jest na początku siłą rzeczy nauką, taka jednostka napędowa wymaga zupełnie innego zachowania kierowcy. Sam jeździłem samochodami z dużymi (do 2l) silnikami ośmiozaworowymi i bardzo je sobie chwaliłem, jednak postęp idzie dalej a do końca życia nie da się jeździć samochodem z takim silnikiem bo tego docelowo nie przetrwa...
A jezeli chodzi o pomyłkę, był nią silnik Opla 1.0 12V pakowany do Corsy B oraz C. Male trzycylindrowe coś co zachowywało się nieprzewidywalnie i moim zdaniem miało taką charakterystykę ze dla mnie ten samochód był niebezpieczny do jazdy. Mieliśmy toto z żoną przez 8 lat i całe szczęście że sie go pozbyliśmy.
Jeżeli chodzi o porównanie starego silnika 2.0 8V to nie da się tego go porównywać z małym turbo benzynowym, dzieli je przepaść technologiczna, poza tym jak jest sie przywyczajonym do swojego samochodu, wie się gdzie ma max mocy a gdzie max momentu to przesiadka do samochodu z silnikiem z inną charakterystyką jest na początku siłą rzeczy nauką, taka jednostka napędowa wymaga zupełnie innego zachowania kierowcy. Sam jeździłem samochodami z dużymi (do 2l) silnikami ośmiozaworowymi i bardzo je sobie chwaliłem, jednak postęp idzie dalej a do końca życia nie da się jeździć samochodem z takim silnikiem bo tego docelowo nie przetrwa...
A jezeli chodzi o pomyłkę, był nią silnik Opla 1.0 12V pakowany do Corsy B oraz C. Male trzycylindrowe coś co zachowywało się nieprzewidywalnie i moim zdaniem miało taką charakterystykę ze dla mnie ten samochód był niebezpieczny do jazdy. Mieliśmy toto z żoną przez 8 lat i całe szczęście że sie go pozbyliśmy.
-
- Forumowicz
- Posty: 51
- Rejestracja: wtorek, 23 marca 2010, 08:51
- Renault: Scenic
- Silnik: 1.9 dCI
- Kontakt:
Re: jaki silnik wybrać do nowego scenika 2011r.???
widzę, że jesteś bardzo mocno emocjonalnie związany ze swoim 1,4TCE więc nie będę kontynuował dyskusji. Cieszę się Twoim szczęściem.norbert_p pisze:Każdy swoje chwali... Jasne. Ja jednak piszę o tym o czym piszą wszyscy, którzy mieli i mają do czynienia z autem z tym silnikiem. Nazywać ten silnik "lipą" to jednak przesada, a porównywanie go do silnika "dwulitrowego" to już żenada Taki silnik można porównywać z silnikami konkurencji (1,4 TSI itp). Poza tym nie pochwaliłeś się jaki to silnik 2-litrowy masz? Diesel z 160KM i 350Nm? woot A może zwykłego wolnossącego benzyniaka z 150KM pod maską? Sorry, ale faktycznie nasz 1.4 TCe się chowa - nie ta moc oraz niutony. Ale to tak jakby porównywać np scenica oraz przynajmniej ferrari palm Jak zapewne wiesz TCe to jednostka 16-zaworowa i ona LUBI WRĘCZ wysokie obroty (pomimo zastosowania turbiny) więc kręcenie jej do 3000-3500 obrotów oraz więcej to to co ona lubi najbardziej.
pizza pisze:Jeżeli chodzi o porównanie starego silnika 2.0 8V to nie da się tego go porównywać z małym turbo benzynowym, dzieli je przepaść technologiczna, poza tym jak jest sie przywyczajonym do swojego samochodu, wie się gdzie ma max mocy a gdzie max momentu to przesiadka do samochodu z silnikiem z inną charakterystyką jest na początku siłą rzeczy nauką, taka jednostka napędowa wymaga zupełnie innego zachowania kierowcy. Sam jeździłem samochodami z dużymi (do 2l) silnikami ośmiozaworowymi i bardzo je sobie chwaliłem, jednak postęp idzie dalej a do końca życia nie da się jeździć samochodem z takim silnikiem bo tego docelowo nie przetrwa...
Racja! Pisałem o swoich subiektywnych odczuciach - mnie nie "kręci kręcenie" silnikiem ponad 4tys rpm na każdych światłach, tylko po to żeby się utrzymać za poprzedzającym samochodem. Zdecydowanie wole jak samochód przyspiesza np przy 2000rpm - jak w moim dieslu. Ciekaw jestem jakby wyszedł pomiar hałasu w kabinie, w tej kosiarce i moim rechocie (przy wspomnianych wyżej obrotach) . Ciekaw też jestem jakby zachowywał się ten 1,4TCE w Grandzie załadowanym do pełna (5 osób i bagaże). Podejrzewam (wytłuściłem, bo nie miałem okazji sprawdzić), że byłaby to niezła LIPA. Za to jestem pewien, że byłbym zadowolony z 2,0T.
pozdrawiam
-
- Bywalec
- Posty: 11
- Rejestracja: wtorek, 29 stycznia 2013, 13:50
- Renault: Scenic III
- Silnik: 2.0 dci
- Lokalizacja: Warszawa
Re: jaki silnik wybrać do nowego scenika 2011r.???
nieco odświeżę starego kotleta
odbieram w lutym Grand Scenica z 2.0 dci, auto kupione w ciemno, nie jeździłem tym samochodem z takim silnikiem. znalezione opinie w necie odnośnie spalania są mocno skrajne. czy ktoś ma taki silnik w takim samochodzie i jakie jest jego realne spalanie w mieście?
odbieram w lutym Grand Scenica z 2.0 dci, auto kupione w ciemno, nie jeździłem tym samochodem z takim silnikiem. znalezione opinie w necie odnośnie spalania są mocno skrajne. czy ktoś ma taki silnik w takim samochodzie i jakie jest jego realne spalanie w mieście?
Grand Scenic III <dłuuuugie :)>
Witam,
mam prośbę do specjalistów bo ja motoryzacyjnie jestem taki lajkonik
Mam w tej chwili Grand Scenic II 1.9dCI z 2004 roku w wersji PRIVILIGE sprowadzany z Niemiec. Jak go kupiłem w 2008 roku miał na liczniku 168 tys km (więc raczej nie był kręcony) i dobiłem nim do 217 tys.
Jestem z tego samochodu bardzo zadowolony - zarówno z ergonomii, mocy silnika, pojemności bagażnika itp. itd. Mimo wielu odradzających francuskie auta - ja jestem naprawdę bardzo zadowolony! Ogólnie na moje potrzeby to był strzał w 10! Jednak od jakiegoś roku zaczyna on być coraz częściej na warsztacie - wymieniłem 2 razy alternator, blokadę kierownicy, jakieś inne części których nazw nawet nie potrafię powtórzyć I dlatego zapadła decyzja o wymianie na nowy. Jako, że ten był sprowadzany z Niemiec, to przez te 5 lat jeździłem z duszą na ramieniu, bo nie miałem zaufania czy nie był wyklepany z jakiegoś złomu i jak się zachowa w przypadku jakiegoś wypadku. Każdy inny dźwięk z silnika i już widziałem go na lawecie a ja z dzieciakami, żoną i bagażami stoję na poboczu i nie wiem co dalej
Dlatego zacząłem nosić się z zamiarem kupienia nowego (zeszłorocznego, powystawowego, demonstracyjnego itp) w salonie. Fakt że utrata wartości w pierwszym roku jest ogromna - ale to cena pewności nie uszkodzonego pojazdu. Do tego gwarancja na 2 lata (z dopłatą 900zł na 4 lata) jest kusząca bo aktualnie naprawy kosztują mnie coraz więcej... Z resztą ten aktualny przez pierwsze 2 lata u mnie dostawał tylko pić i jeździł i nic mu nie było!
I teraz pytania do specjalistów. Jeżeli jednak zdecyduję się na nowy pojazd to z którym silnikiem? Jeżeli chodzi o moc - to ten absolutnie mnie satysfakcjonuje. Jeżeli chodzi o diesla - to w 4,5 roku zrobiłem raptem koło 50 tys czyli około 10 tys km rocznie - co nie usprawiedliwia kupna diesla jeżeli chodzi o ekonomię... Salon proponuje mi benzynę ale z silnikiem 1397 twierdząc że to ma 130 KM i będzie tak samo silne, zrywne jak mój obecny samochód. Czy to możliwe? Ja miałem kiedyś 2 Almery: 1,5 i 1,8 i jak przesiadłem się z 1,5 do 1,8 to poczułem dużą różnicę (nie musiałem w trasie przy wyprzedzaniu wyłączać klimy:)), ale jak się przesiadłem z tej Almery 1,8 do tego Scenica to zobaczyłem oooogrooomną różnicę w mocy! I nie martwię się jak w trasie muszę coś wyprzedzić i nie chciałbym z tego rezygnować. Więc który silnik powinienem wybrać by pozostać na takim samym poziomie?
A jak to jest ze spalaniem? Głównie jeżdżę po mieście i do tego na krótkich trasach - do pracy mam niecałe 10km więc spalanie mam z ostatniego miesiąca (mrozy, zima, itp) prawie 11l/100 Ale standardowo mam koło 8-9l/100km. W benzynie to będzie dużo więcej?
A może zapomnieć o nowym i poszukać jakiegoś roczniaka czy dwulatka? Ale jak już pisałem jestem totalnym amatorem i boję się że handlarz wciśnie mi coś sklejonego z kilku modeli i przystanku autobusowego... Do tego salon weźmie ode mnie mój samochód w rozliczeniu (choć kręcą nosem na ściągany) i będę miał spokój ze sprzedażą - a to też się liczy.
Sorry że się tak rozpisałem ale to jednak decyzja na kilka lat i do tego bardzo kosztowna - więc pomyślałem że spytam najpierw u źródła
~A
mam prośbę do specjalistów bo ja motoryzacyjnie jestem taki lajkonik
Mam w tej chwili Grand Scenic II 1.9dCI z 2004 roku w wersji PRIVILIGE sprowadzany z Niemiec. Jak go kupiłem w 2008 roku miał na liczniku 168 tys km (więc raczej nie był kręcony) i dobiłem nim do 217 tys.
Jestem z tego samochodu bardzo zadowolony - zarówno z ergonomii, mocy silnika, pojemności bagażnika itp. itd. Mimo wielu odradzających francuskie auta - ja jestem naprawdę bardzo zadowolony! Ogólnie na moje potrzeby to był strzał w 10! Jednak od jakiegoś roku zaczyna on być coraz częściej na warsztacie - wymieniłem 2 razy alternator, blokadę kierownicy, jakieś inne części których nazw nawet nie potrafię powtórzyć I dlatego zapadła decyzja o wymianie na nowy. Jako, że ten był sprowadzany z Niemiec, to przez te 5 lat jeździłem z duszą na ramieniu, bo nie miałem zaufania czy nie był wyklepany z jakiegoś złomu i jak się zachowa w przypadku jakiegoś wypadku. Każdy inny dźwięk z silnika i już widziałem go na lawecie a ja z dzieciakami, żoną i bagażami stoję na poboczu i nie wiem co dalej
Dlatego zacząłem nosić się z zamiarem kupienia nowego (zeszłorocznego, powystawowego, demonstracyjnego itp) w salonie. Fakt że utrata wartości w pierwszym roku jest ogromna - ale to cena pewności nie uszkodzonego pojazdu. Do tego gwarancja na 2 lata (z dopłatą 900zł na 4 lata) jest kusząca bo aktualnie naprawy kosztują mnie coraz więcej... Z resztą ten aktualny przez pierwsze 2 lata u mnie dostawał tylko pić i jeździł i nic mu nie było!
I teraz pytania do specjalistów. Jeżeli jednak zdecyduję się na nowy pojazd to z którym silnikiem? Jeżeli chodzi o moc - to ten absolutnie mnie satysfakcjonuje. Jeżeli chodzi o diesla - to w 4,5 roku zrobiłem raptem koło 50 tys czyli około 10 tys km rocznie - co nie usprawiedliwia kupna diesla jeżeli chodzi o ekonomię... Salon proponuje mi benzynę ale z silnikiem 1397 twierdząc że to ma 130 KM i będzie tak samo silne, zrywne jak mój obecny samochód. Czy to możliwe? Ja miałem kiedyś 2 Almery: 1,5 i 1,8 i jak przesiadłem się z 1,5 do 1,8 to poczułem dużą różnicę (nie musiałem w trasie przy wyprzedzaniu wyłączać klimy:)), ale jak się przesiadłem z tej Almery 1,8 do tego Scenica to zobaczyłem oooogrooomną różnicę w mocy! I nie martwię się jak w trasie muszę coś wyprzedzić i nie chciałbym z tego rezygnować. Więc który silnik powinienem wybrać by pozostać na takim samym poziomie?
A jak to jest ze spalaniem? Głównie jeżdżę po mieście i do tego na krótkich trasach - do pracy mam niecałe 10km więc spalanie mam z ostatniego miesiąca (mrozy, zima, itp) prawie 11l/100 Ale standardowo mam koło 8-9l/100km. W benzynie to będzie dużo więcej?
A może zapomnieć o nowym i poszukać jakiegoś roczniaka czy dwulatka? Ale jak już pisałem jestem totalnym amatorem i boję się że handlarz wciśnie mi coś sklejonego z kilku modeli i przystanku autobusowego... Do tego salon weźmie ode mnie mój samochód w rozliczeniu (choć kręcą nosem na ściągany) i będę miał spokój ze sprzedażą - a to też się liczy.
Sorry że się tak rozpisałem ale to jednak decyzja na kilka lat i do tego bardzo kosztowna - więc pomyślałem że spytam najpierw u źródła
~A
-
- KLUBOWICZ
- Posty: 2207
- Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 11:49
- Renault: Megane II Grand Tour
- Silnik: 1.9 dci
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Grand Scenic III <dłuuuugie :)>
Kiedyś coś słyszałam, że mają nawet taki obowiązek (ale to duże chyba). Poza tym sporo komisów bierze samochody w rozliczenia. Owszem u handlarzy mogą trafić się takie perełki jakich się boisz.arcis pisze:Do tego salon weźmie ode mnie mój samochód w rozliczeniu
Co do mocy silnika nie podpowiem, bo nie jestem zorientowana. Wiem, że za wszelką cenę producenci chcą "wzmocnić" mniejsze jednostki, ale czy to będzie równie trwałe jak analogiczny mocowo silnik o większej pojemności nie mam pojęcia. Do tej pory to raczej się nie sprawdzało. Ale kto wie...
-
- Bywalec
- Posty: 11
- Rejestracja: wtorek, 29 stycznia 2013, 13:50
- Renault: Scenic III
- Silnik: 2.0 dci
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grand Scenic III <dłuuuugie :)>
Miałem podobny dylemat, pojeździłem wokół salonu 130 dci szału nie było ale dla spokojnej osoby chyba wystarczające. Nie miałem okazji wyjechać gdzieś na trasę i spróbować wyprzedzić jakiegoś TIR'a pomiędzy 80 - 120 km/h. Według mnie to jest najważniejsze kryterium przy wyborze silnika do danego modelu. Po kilku dniach postanowiłem zaryzykować i kupiłem 160 dci. Odbieram we wtorek, po kilku dniach będę mógł napisać coś więcej.
- maciejd
- KLUBOWICZ
- Posty: 89
- Rejestracja: poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 16:02
- Renault: Laguna i Clio
- Silnik: dCi i TCE
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: jaki silnik wybrać do nowego scenika 2011r.???
Spalanie Laguny III z takim silnikiem w mieście oscyluje mi jak na obecne warunki wokół 8 litrów. Czasami da się mniej, a potem są dwa-trzy dni bardziej nerwowej jazdy albo stania w korkach i średnia wzrasta do tych 8 litrów.
Podejrzewam, że Scenic będzie miał podobnie, może 0,5 litra więcej.
Jeśli chodzi o wybór silnika - nie wyobrażam sobie GS z czymś mniejszym. Nie jestem maniakiem prędkości ani tym podobnych, ale samochodu wielkości GS nie kupuje się po to, żeby jeździł pusty. Jeśli doliczymy 2-3 osoby + bagaż, to nagle te 2 litry dCi okażą się szyte na miarę - szczególnie w trasie.
Podejrzewam, że Scenic będzie miał podobnie, może 0,5 litra więcej.
Jeśli chodzi o wybór silnika - nie wyobrażam sobie GS z czymś mniejszym. Nie jestem maniakiem prędkości ani tym podobnych, ale samochodu wielkości GS nie kupuje się po to, żeby jeździł pusty. Jeśli doliczymy 2-3 osoby + bagaż, to nagle te 2 litry dCi okażą się szyte na miarę - szczególnie w trasie.
Maciej, Warszawa
http://drwiega.net/renaultstory/
z pikurką na szybie od 2003 roku, za kierownicą Renówki od 27 lat...
http://drwiega.net/renaultstory/
z pikurką na szybie od 2003 roku, za kierownicą Renówki od 27 lat...
-
- Bywalec
- Posty: 12
- Rejestracja: środa, 23 grudnia 2009, 15:13
Re: jaki silnik wybrać do nowego scenika 2011r.???
A ja mam inne pytanie lepiej do takiego sceniaca (2010) 1,5 czy 1,9 ??
Prosze o podanie za i przeciw dzieki
Prosze o podanie za i przeciw dzieki
-
- Bywalec
- Posty: 11
- Rejestracja: wtorek, 29 stycznia 2013, 13:50
- Renault: Scenic III
- Silnik: 2.0 dci
- Lokalizacja: Warszawa
Re: jaki silnik wybrać do nowego scenika 2011r.???
Przejechałem pierwsze 1k km, 2.0 dci, 160 KM. Nie wyobrażam sobie słabszego silnika w tym samochodzie może słabsze jednostki mają lepsze skrzynie biegów co powoduje lepsza prace i osiagi. Silnik pomimo 160 KM nie stwarza wrazenia auta żwawego, jedzie poprawnie, przyspiesza ale bez rewelacji, wydaje mi się, że jest to wina nienajlepszej skrzyni cry
Re: jaki silnik wybrać do nowego scenika 2011r.???
jezdżę GS z silnikiem 1,9 dci spalanie średnie w granicach 6,6l przyśpieszenie wystarczające do bezpiecznej jazdy, jazda raczej na krótkich dystansach tj 12/60 km dziennie
[Scenic/GrandScenic III ] proszę o radę
Witam.
Jestem zainteresowany zakupem Scenica III.
Czy myślicie, że z racji tego, że auto sprzedawane przez salon można jechać i brać w ciemno?
http://www.nawrot.otomoto.pl/renault-sc ... 45726.html
Jestem zainteresowany zakupem Scenica III.
Czy myślicie, że z racji tego, że auto sprzedawane przez salon można jechać i brać w ciemno?
http://www.nawrot.otomoto.pl/renault-sc ... 45726.html
- kudlaty
- administrator
- Posty: 6063
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 10:03
- Renault: Clio 4RS R19
- Silnik: M5Mt F3N
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Scenic III proszę o radę
Raczej nie, w swoim życiu widziałem już takie paździerze sprzedawane przez salony, że to masakra. Nie mówię tu akurat o tym modelu, bo na pierwszy rzut oka nie ma się do czego przyczepić. Szkoda, że nic o historii auta nie ma, ale zapewne to jest auto pokazowe, bo ma 3 lata i mały przebieg. Trzeba by uważać na sprzęgło i turbinę chociaż z drugiej strony przy tak małym przebiegu może jeszcze nikt nie zdążył popsućwodzak pisze:Czy myślicie, że z racji tego, że auto sprzedawane przez salon można jechać i brać w ciemno?
Podjedź niech wezmą na podnośnik, zrobią Ci wydruk wszystkiego i dadzą jakąś "gwarancję", że jest w takim stanie a nie innym, no i oczywiście miernik grubości lakieru też w ruch bo może spadł z lawety
Ale myślę, że za takie pieniądze to prawie nowego auta nie znajdziesz Jak mocno nie zciuchany przez klientów do bierz!
#7 kudlaty, Sebastian
Clio IV RS200, R19 Chamade
EX: R19, Megane Coupe, Megane II Sport, Kangoo III, Drugi Kangoo III, R11, Laguna III GT, Megane I Cabrio, Laguna III GT.
Clio IV RS200, R19 Chamade
EX: R19, Megane Coupe, Megane II Sport, Kangoo III, Drugi Kangoo III, R11, Laguna III GT, Megane I Cabrio, Laguna III GT.
Re: Scenic III proszę o radę
Nie brałem pod uwagę, ze może to być auto demonstracyjne. Dość mały przebieg jak na 3 letnie Demo.
Z drugiej strony jakby ktoś w rozliczeniu zostawił auto z takim przebiegiem to aż dziw, że nie trafiło do kogoś z rodziny.
Z drugiej strony jakby ktoś w rozliczeniu zostawił auto z takim przebiegiem to aż dziw, że nie trafiło do kogoś z rodziny.
- kudlaty
- administrator
- Posty: 6063
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 10:03
- Renault: Clio 4RS R19
- Silnik: M5Mt F3N
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Scenic III proszę o radę
Nie sądzę, żeby ktoś przez 3 lata zrobił 16tys i się pozbył auta, a na demo to w sam raz ale musisz się dowiedzieć
#7 kudlaty, Sebastian
Clio IV RS200, R19 Chamade
EX: R19, Megane Coupe, Megane II Sport, Kangoo III, Drugi Kangoo III, R11, Laguna III GT, Megane I Cabrio, Laguna III GT.
Clio IV RS200, R19 Chamade
EX: R19, Megane Coupe, Megane II Sport, Kangoo III, Drugi Kangoo III, R11, Laguna III GT, Megane I Cabrio, Laguna III GT.