Środek chłodzący 1234YF trujący ? CAPTUR

[pectore]

Witajcie.
Jako że wchodzę w świat Renault mam jedną uwagę.

Zwróciliście zapewne uwagę na stosowany przez Renault środek chłodzący 1234YF
Czy przy zakupie braliście pod uwagę, że w razie pożaru podobno może on wypalić mózg, kości, mięśnie i wywołać dość szybką śmierć ?

Stosujecie ew. wymianę tego czynnika na stary ?

Pozdrawiam

[Broov]

Czy przy zakupie braliście pod uwagę, że w razie pożaru podobno może on wypalić mózg, kości, mięśnie i wywołać dość szybką śmierć ?

Bajka jakich mało , 6-7 lat temu zalałem to teściowej ... do dzisiaj żyje
Reklamacji nie uznali.
Ja stanowczo odradzam.

[pectore]

No nie wiem, kazdy artykul ktory poczytasz o tym mowi. Nie wiem czy to bajka. I podobno koszt wymiany okolo 1000 zl a nie 100 czy 200 jak bylo kiedys. Podobno mercedes nawet odmowil stosowania tego czynnika w swoich autach.

Daimler dowodzi, że w warunkach rzeczywistych, przeprowadzonych na Mercedesie B 180, R-1234yf zaczyna się palić po dwóch sekundach, uwalniając bardzo toksyczne substancje.

Uwaga, ten gaz do klimatyzacji może wywołać pożar w aucie

[pectore]

No nie wiem, kazdy artykul ktory poczytasz o tym mowi. Nie wiem czy to bajka. I podobno koszt wymiany okolo 1000 zl a nie 100 czy 200 jak bylo kiedys. Podobno mercedes nawet odmowil stosowania tego czynnika w swoich autach.

Daimler dowodzi, że w warunkach rzeczywistych, przeprowadzonych na Mercedesie B 180, R-1234yf zaczyna się palić po dwóch sekundach, uwalniając bardzo toksyczne substancje.

Uwaga, ten gaz do klimatyzacji może wywołać pożar w aucie

Efektem ubocznym spalania tego gazu jest fluorowodór, który w połączeniu z substancjami gaszącymi tworzy trujący, groźny kwas fluorowodorowy. Nie wnikając w jego dokładną analizę chemiczną, warto wiedzieć, że to podstępny zabójca. Z łatwością przenika przez skórę, do tego bezboleśnie i działa na tkanki wewnątrz organizmu. Jest silnie żrący. Kontakt z nim przypomina kontakt ze żrącym kwasem. Już przy podgrzaniu HFO-1234yf niewielkie stężenie wydzielanego fluorowodoru jest silnie rakotwórcze, powoduje rany i zakłóca pracę serca.

[VoN]

Ale przecież nikt tego nie pije ani nie pali (poza teściową Brova), jest to w obiegu szczelnie zamkniętym itd.
Patrząc na to jakie substancje mogą zrobić nam krzywdę chociażby w domu najlepiej niczego nie dotykać

Plastiki, gumy, opony, pianki, kable, benzyna, olej, wszystko podczas pożaru wydziela silnie trujące substancje

Szczerze? Dawno takich bzdur nie czytałem. Równie dobrze LPG pieprzenie w aucie

[pectore]

Ja tylko tak z ciekawosci, bo osobiscie sam nie wiem. Czytalem wiele opinii na ten temat. To ze wybucha, latwopalny itd to zle dla auta. Zalozmy ladujesz w drzewo z impetem robi sie pozar, zanim dojezdza karetka ty jestes juz ugotowany przez kwas fluorowodorowy. Zalezy jak na to spojrzec. Producenci nie chcieli tego ladowac do samochodow ale Unia EU to Unia EU i nic nie poradzisz. A pewnie jak zawsze to i tak skok na kase. Placilo sie 100 zl a teraz 1000 najmniej. OK klimy nie nabijasz co chwile.

Nie mowie ze to trzeba pic. Pozar - gaszenie pozaru wywoluje powstanie tego kwasu. To nie bez powodu w razie pozarow takich samochodow oddziela sie teren wokol samochodu. A temat powstal z czystej ciekawosci poznania opinii. Bo sam kupilem to auto i jakos malo mnie obchodzi co on tam ma wlane.

[VoN]

Karta charakterystyki tej substancji: http://www.linde-gaz.pl/internet.lg.lg. ... 126062.pdf

Można gasić pianą i proszkami, czyli tym czym dysponuje prawie każdy samochód - gaśnica 1kg proszek, piana to już straż

Pod wpływem działania ognia, poprzez termiczny rozkład mogą
wytworzyć się następujące toksyczne lub żrące opary:
Fluorowodór - https://pl.wikipedia.org/wiki/Fluorowod%C3%B3r
Tlenek węgla- wiadomo
Fluorek karbonylu.

Problem oczywiście leży po stronie Fluorowodoru.

Polecam artykuł : https://teamtotal.pl/artykul/jak-sie-ni ... imatyzacje

Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę i służbę środowisku
Nie spotkałem się z nikim kto by rozważał wymianę na inny czynnik chłodzący.

[pectore]

Z ciekawością przeczytałem ten artykuł i powiem szczerze, że faktycznie nie ma co sobie głowy chyba tym zaprzątać. Na pewno jako gaz jest niebezpieczny, tyle, że i tak rzadko kiedy dochodzi do pożaru auta. Nie spotkałem się jeszcze.

[kudlaty]

Proszę o dostosowanie tematu do regulaminu naszego Forum.W przypadku napisania kolejnego posta uprzednio nie poprawiając tytułu temat może zostać zablokowany. W razie problemów , pytań czy wątpliwości proszę kontaktować się z Moderatorem forum.