Witam,
Pierwszy francuz i już problemy. Silnik 1.5 dci.
Auto jest z 2014r, na automacie. Kupiłem go niedawno i przejechał jak na razie u mnie 350km. Przed wczoraj pojechałem na miasto postawiłem na 1h i po powrocie nie zapalił. Świeci serwis, kontrolka świec, check, stop, esp i wyświetlało komunikat "Ryzyko awarii silnika".
Auto zostawiłem, i wróciłem po kilku godz. O dziwo odpalił bez problemu.
Podłączyłem i pokazał błędy:
DF1012- Zgodność multipleksowanych sygnałów stabilnej prędkości jazdy/ogranicznika prędkości (CC/SL)- Wysyłanie nieprawidłowych danych do CC/SL.
DF771- Wartości adaptacyjne regulacji przepływu- Poniżej dolnej granicy.
Szukałem informacji w internecie z czym to ugryźć i odpowiedzi nie znalazłem.
Do domu dojechałem i wczoraj rano już nie zapalił.
Na wyświetlaczu te same kontrolki, ponownie wyświetla "ryzyko awarii silnika" i dodatkowo "Skontroluj pomoc startu pod górę". Było jeszcze "sprawdź UP.. coś? właśnie nie zarejestrowałem, i nie pokazało się już ponownie.
Błędy te same.
Sprawdziłem akumulator miernikiem, ok 12V (11,9).
Czy te zwody mogą być spowodowane słabym akumulatorem?
Co jeszcze... paliwa miałem 3/4 baku i wskaźnik podskoczył do góry i pokazuje full. Wskazówka opada jedynie po wyjęciu karty.
I mam jeszcze komunikat, że tylne pasy zapięte. Po podpięciu komputera pokazuje cały czas że obieg otwarty czujnika. Podniosłem kanapę okazało się, że czujniki podpięte, ale kabel od nich wisi wolny. Na końcu kabla 4 piny ale wtyczki już brak. No i kabla do którego można by to było podpiąć również nie ma. Skąd taki kabel miałby wychodzić? Albo czy da się te czujniki wyłączyć?
[Captur 1.5dci automat] Nie pali, ryzyko awarii silnika
Moderator: Grupa Moderatorów
-
- Bywalec
- Posty: 1
- Rejestracja: piątek, 3 marca 2017, 10:57
- Renault: Captur
- Silnik: 1,5 dci
- Maciej R21
- KLUBOWICZ
- Posty: 957
- Rejestracja: środa, 21 maja 2008, 13:51
- Renault: 25 V6 Injection
- Silnik: Z7W
- Lokalizacja: Grudziądz/Pszczyna
- Kontakt:
Re: [Captur 1.5dci automat] Nie pali, ryzyko awarii silnika
Jesteś pewny że nie kupiłeś jakiegoś ulepa z przystanku autobusowego ??
Napięcie akumulatora na poziomie 11,9-12V oznacza jego zgon , więc albo miernik masz niesprawny , albo akumulator do wymiany, albo brak ładowania.
Warto by było zerknąc tez na czujnik położenia wału , one lubią przerywać a potem paść.
Napięcie akumulatora na poziomie 11,9-12V oznacza jego zgon , więc albo miernik masz niesprawny , albo akumulator do wymiany, albo brak ładowania.
Warto by było zerknąc tez na czujnik położenia wału , one lubią przerywać a potem paść.
- spoogie
- Forumowicz
- Posty: 52
- Rejestracja: środa, 27 stycznia 2016, 15:23
- Renault: Captur
- Silnik: TCe 90
- Lokalizacja: Kato
Re: [Captur 1.5dci automat] Nie pali, ryzyko awarii silnika
Captur pochodzi w wiadomego źródła czy od "płaczącego Niemca"?
--
Captur Zen TCe 90 '15
Clio II Extreme 1.2 16v '03
Megane Coupe 2.0 8v '96
Captur Zen TCe 90 '15
Clio II Extreme 1.2 16v '03
Megane Coupe 2.0 8v '96
- patrys4891
- KLUBOWICZ
- Posty: 2341
- Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 22:35
- Renault: Safrane phII
- Silnik: 2,9 V6 24V
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [Captur 1.5dci automat] Nie pali, ryzyko awarii silnika
Takie dziwne rzeczy potrafią się dziać hak gdzieś masa jest słaba.
Zaczął bym jednak od akumulatora, tak jak Maciek napisał.
Co do wtyczek... zrób zdjęcia to może nam coś więcej powie.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Zaczął bym jednak od akumulatora, tak jak Maciek napisał.
Co do wtyczek... zrób zdjęcia to może nam coś więcej powie.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
-
- Bywalec
- Posty: 2
- Rejestracja: niedziela, 14 lipca 2019, 19:50
- Renault: Captur
- Silnik: 1.2 TCe
Re: [Captur 1.5dci automat] Nie pali, ryzyko awarii silnika
Opisuję mój problem dla poszukujących rozwiązania w Internecie.
Spokojna sobota, postanowiłem wymienić przepaloną żarówkę lewa-tylnia pozycja w moim Capturze.
Po godzinie samochód zgłosił w czasie jazdy "Skontroluj pomoc startu pod górę". Dojechałem na parking i chciałem wyłączyć auto guzikiem. Nic się jednak nie stało, silnik zgasł dopiero po puszczeniu hamulca (mam skrzynię automatyczną).
Po 10 minutach chciałem ruszyć w dalszą drogę ale Captur już nie odpalił. Pojawiło się słynne "Obróć kierownicę + start".
Spróbowałem opisanego w Internecie manewru z "regulacją" pozycji kierownicy góra-dół, tył-przód dynamicznie, obejrzałem podejrzanie bezpieczniki. Samochód sam z siebie odpalił po 10 minutach przerwy.
Po pewnym czasie pojechałem zdiagnozować problem u kolegi a po trasie złapałem nowe komunikaty: "Skontroluj ESC", "Skontroluj układ hamulcowy". Komputer kolegi nic nie wykazał, odłączyliśmy akumulator żeby "skasować" błędy i odjechałem kawałek. Kolega krzyknął, żebym wracał, bo świeci mi się cały czas światło stopu. Okazało się, że żarówka P21W nie jest poprawna, do Captura pasuje P21/5W o której istnieniu nie miałem pojęcia. Jest ona jednocześnie stopem i pozycją i ma dwie "nóżki" zamiast jednej. Powodowała zwarcie i produkowała błędy. Mam nadzieję, że kogoś naprowadzę na rozwiązanie swojego problemu.
Spokojna sobota, postanowiłem wymienić przepaloną żarówkę lewa-tylnia pozycja w moim Capturze.
Po godzinie samochód zgłosił w czasie jazdy "Skontroluj pomoc startu pod górę". Dojechałem na parking i chciałem wyłączyć auto guzikiem. Nic się jednak nie stało, silnik zgasł dopiero po puszczeniu hamulca (mam skrzynię automatyczną).
Po 10 minutach chciałem ruszyć w dalszą drogę ale Captur już nie odpalił. Pojawiło się słynne "Obróć kierownicę + start".
Spróbowałem opisanego w Internecie manewru z "regulacją" pozycji kierownicy góra-dół, tył-przód dynamicznie, obejrzałem podejrzanie bezpieczniki. Samochód sam z siebie odpalił po 10 minutach przerwy.
Po pewnym czasie pojechałem zdiagnozować problem u kolegi a po trasie złapałem nowe komunikaty: "Skontroluj ESC", "Skontroluj układ hamulcowy". Komputer kolegi nic nie wykazał, odłączyliśmy akumulator żeby "skasować" błędy i odjechałem kawałek. Kolega krzyknął, żebym wracał, bo świeci mi się cały czas światło stopu. Okazało się, że żarówka P21W nie jest poprawna, do Captura pasuje P21/5W o której istnieniu nie miałem pojęcia. Jest ona jednocześnie stopem i pozycją i ma dwie "nóżki" zamiast jednej. Powodowała zwarcie i produkowała błędy. Mam nadzieję, że kogoś naprowadzę na rozwiązanie swojego problemu.