Forum Polskiego Internetowego Klubu Użytkowników Renault- Renault Klub Polska, Forum Renault, Renault Forum, Megane, Clio, Scenic, Laguna, Koleos, Kadjar, Captur, Espace, Modus, Twingo

[VEL SATIS 2.0T] Po naciśnięciu START trochę chechła, musi minąć kilka sekund zanim odpali. Jak się rozgrzeje to szybciej odpala. Nie wiem czy już panikować, czy jeszcze nie. A może to normalne

Aku wymieniony na nowy pół roku temu S5 Bosch, ostatnio miałem problem z wężykiem paliwowym, bo mi strzelił, wymieniałem na fi 8 i jest na teraz na zaciski. Nie wiem czy jedno z drugim łączyć.
A wczoraj byłem w Serwisie Renault - pojeździć Capturem i pan, którego zapytałem o to, powiedział mi że może zaczynać się problem z jakimś kołem... nie pamiętam jakim. Nie wiem czy mnie straszył czy też próbował pomóc.. Zapytałem jeszcze czy to gruba sprawa? Odpowiedział twierdząco. Więc nie wiem czy, czy już wpadać w panikę czy jeszcze się wstrzymać.

Może Komuś to coś mówi i mi podpowie co z tym fantem należałoby zrobić. Pozdrawiam

Paolo78 pisze:A wczoraj byłem w Serwisie Renault - pojeździć Capturem i pan, którego zapytałem o to, powiedział mi że może zaczynać się problem z jakimś kołem...

Koła są dwa do wyboru albo koło zmiennych faz rozrządu, albo sztywne koło zamachowe. Co jest u Ciebie to nie mam bladego pojęcia.

Może ktoś też musi dłużej przytrzymywać START żeby odpalił?
Próbowałem tez z rana jak silnik jest zimny włożyć karte tak z 5 razy do slotu żeby się paliwo podpompowało i na końcu odpalić ale bez efektu. Może to świece co?? Co radzicie?

Po odpaleniu jak sie rozgrzeja chodzi jak diesel tzn czy klepie z okolic rozrzadu jezeli tak to kzfr do wymiany a co za tym idzie kompletny rozrzad przy tym

Damianek..
Może mało obrazowo to przedstawiłem ale jak włączam przycisk start i trzymam to silnik próbuje odpalić ale długo mu to zajmuje. Nie że chechła jak diesel tylko po prostu długo kręci i w momencie jak jest jedynie rozgrzany na przykład kiedy pojadę do sklepu zostawie auto na parkingu i później jak ponownie go odpala to już szybko odpala - normalnie. Nie wiem czy to świece czy pompa paliwa czy jeszcze coś innego. .

CO SIĘ OKAZAŁO !!!!

Nie dodałem że mam zamontowaną instalację gazową BRC, w której reduktor był do regeneracji... i to było powodem chechłania mojego Vel S.

Napisz coś więcej. Odpala Ci przecież na benzynie, więc czemu reduktor? Mam też 2.0T z BRC i borykam się z problemem długiego odpalania. Jednak sprawa wygląda inaczej - jak jeżdżę na benzynie to odpala za każdym razem normalnie, jak pojeżdżę chwilę na gazie to później odpala kręcąc długo. Jak przez postojem przegonię go na benzynie to odpala ok. Sam obstawiałem wtryskiwacze benzyny, które przy LPG się suszą, ale teraz mnie trochę naprowadziłeś na inny kierunek.

Podobno jak jest membrana w reduktorze jest do wymiany bo przez mikroszczeline przepuszcza ona gaz to, kumuluje sie on. W momencie kiedy chcesz odpalic ponownie np rano po nocce, wtedy gdy jest on jakby zalany gazem i chechla.. Wiem ze odpala na benzynie... Nie wiem czy cos wytlumaczylem.. ale nie znam sie za mocno na tym a taką informację mi podano

Ale dzisiaj rano stala sie katastrofa... Żona jadac do pracy powiedziala ze dalej przerywa w czasie jazdy nie wazne czy na benzynie jedzie czy na gazie.. nie wiem juz co moze byc.. teraz chyba wlasnie cewki zawory itp.. a odpala szybko - to sie akurat polepszylo.

A jak miałeś ten problem z odpalaniem to próbowałeś jeździć na samej benzynie? Też długo odpalało, czy byłło ok?

Przyznam ze nie zwróciłem uwagi... pewnie podczas tego okresu od kiedy mi dluzej odpalał bylo pare sytuacji gdzie mialem sama Pb95 ale nie pamietam. Choc znajomy mi mowil ze na pb moze sie inaczej zachowywac niz na gazie. Ale co najlepsze.. Teraz po regeneracji reduktora jak pisalem z samym kopem przy odpaleniu nie ma problemu. a szarpanie wystepuje i to tylko czasem. jest caly czas od samego rana a czasem w ogole tego nie ma... moze kable do cewek bo mam troszke popekane i widac wiazki.. a moze zaplonowe sa do wymiany.. musze jeszcze podjechac do jakiegos Magika

A przepustnica czysta ?

No i się okazało, że u mnie również reduktor "pierdyknął". Paolo78, czy w Twoim przypadku miałeś również problem z rozkalibrowaniem się wtrysku benzyny?

Złe funkcjonowanie gazu zawsze spowoduje rozjechanie map wtrysku.
Ja w takich przypadkach kasuję dane podstawowe (adaptacja) i każę pojeździć 2-3 dni na samej benzynie jeśli jest ok to gaz do roboty.

u mnie na samej benzynie jest ok. Czy to zimny czy już rozgrzany... przechodząc na gaz szarpie i dławi... tak bym to określił. Jak się rozgrzeje na gazie to też mu często mija. Ale musze jeszcze gdzieś znależć wiązkę przewodów które idą do cewek.. Może ktos wie czy pasują od Laguny, EEspace czy innych ?????
I może wiecie gdzie ktoś by taką używkę miał????

Co do rozkalibrowania wtrysku.. nie mam zielonego pojecia. Czy to da rade sprawdzic podpinajac pod komputer u gazownika czy trzeba sprawdzic w samym silniku..???

Jak na benzynie wszystko ok to czepiać się trzeba gazu