Strona 1 z 2

[Koleosie] Rdza zawieszenia

: czwartek, 20 września 2018, 10:52
autor: maxu108
Witam wszystkich jestem! Jestem nowym forumowiczem i posiadaczem Koleosa 2.0 dci 173 km 2010r. Samochód kupiłem dwa tygodnie temu z przebiegiem 114000 po emerytowanym nieżyjącym wojskowym od wdowy po nim. W aucie urzekło mnie, że niesamowicie zadbane było tapicerka w skórze, wersja Privelage (jeśli dobrze napisałem), więc full tylko, że z manualna skrzynią. Facet naprawdę dbał o samochód i przebieg fajny. Kupiony w Polsce w salonie Renault. Wojak był pierwszym właścicielem wszystkie przeglądy robił w ASO, mam wszystkie faktury. Wcześniej poczytałem testy, w których polecano samochód jako alternatywa dla suwów innych marek, które np. RAV4 w tym roczniku, przebiegu i wyposażeniu kosztuje kosmiczne dla mnie pieniądze w stosunku do "kolesia". Moje oględziny auta przy zakupie były skupione głównie na silniku, na zawieszenie i tłumik rzuciłem okiem. Układ wydechowy był dziwnie mocno skorodowany-pomyślałem ten typ tak ma, 8 lat to pewnie naturalne dla niego zużycie, choć mój dotychczasowy avensis 2006 rok na wydechu nie maił prawie śladu rdzy. Myślałem sobie ok wydech za jakiś czas się wymieni, a wygląd auta i wyposażenie rekompensowały mi ten niesmak. Na wahacze też tylko zerknąłem-jakieś tam plamki rdzy ot polskie drogi i sól. Auto kupiłem i po czasie zacząłem czytać o rdzewiejących sankach, ramie silnika, wahaczach i lepiej zacząłem się przyglądać. Porównując stan korozji zawieszenia w "kolesiu" do mojego Avensisa przeraziłem się. zastanawiam się co zrobić? Czy mogę bezpiecznie podróżować z rodziną? Czy wydać kolejna kasą na dodatkowe zabezpieczenie antykorozyjne zawieszenia? Czy pozbyć się tego auta za 6-mcy? Czy nie przejmować się tym i jeździć dalej, a jak zawieszenie gdzieś po drodze rozpadnie się? Może ASO uzna w ramach 12-letniej gwarancji na perforację? Kurcze miałem kiedyś Clio z 1996 roku auto sprawowało się super, prawie żadnej korozji, zaufałem marce Renault. W sumie to się boję, że wtopiłem kasę. Wyznam jednak, że kolesiem jeździ się super i fajnie wygląda tylko co zrobić z ta korozją? Proszę o jakąś radę szanownych posiadaczy kolesia o jakieś słowa otuchy.

Re: rdza zawieszenia w Koleosie

: czwartek, 20 września 2018, 12:59
autor: Maciek R4
Ja przesiadłem się z Espace III z 2001 roku do Espace IV z 2003 - problem z rdzą na podwoziu jest zauważalny.

W III żadna, dosłownie żadna śruba się nie ukręciła czy nie pękła przy odkręcaniu, a robiłem sam praktycznie wszystko pod autem. W IV przy głupiej wymianie tylnych amortyzatorów trzeba szukać nowych śrub, bo rdzewieją strasznie.

Zresztą w III pod spodem żadna nakrętka nawet nie rdzewiała, tutaj mam każdą dosłownie zardzewiałą, ale podłużnice itp. są zdrowe.


A jeżeli chodzi o Koleosa - nie jesteś pierwszy, były już tematy o rdzewiejących śrubach nawet pod maską tu na forum.

Re: [Koleosie] Rdza zawieszenia

: czwartek, 20 września 2018, 14:27
autor: kudlaty
Pytanie teraz, czy ta rdza to jest powierzchowny nalot czy wżery na wylot. Bo fakt jest taki, że w nowych autach skąpią na konserwacji i ona po 3-4 zimach znika bez śladu. Warto oczyścić z tego nalotu i zakonserwować podwozie. Wtedy będzie pewne na lata.

Jak masz możliwość zrób zdjęcie od spodu, ocenimy

Re: [Koleosie] Rdza zawieszenia

: czwartek, 20 września 2018, 16:49
autor: VoN
Przyjrzyj się dokładnie, w Koleosach normalny jest rudy nalot na elementach podwozia, nie spotkałem się jeszcze żeby to były dziury itd.
W moim - 2008r też już zaczyna to być widoczne, ostatnio patrzyłem na kanale to po przemyciu preparatem schodziło, myślę jednak o zabezpieczeniu znajomy mechanik krzyknął mi 500zł ale ponoć autko musi stać 2-3 dni. Ruda je kocha :)

Re: [Koleosie] Rdza zawieszenia

: czwartek, 20 września 2018, 17:42
autor: mopsik
VoN,czym przemyłeś że zeszła ruda ?Mam taki mały nalot na bębnach w 1,5 rocznym aucie i warto zmyć niż patrzeć jak je wcina :)

Re: [Koleosie] Rdza zawieszenia

: czwartek, 20 września 2018, 17:47
autor: Exafi
u mnie też podobnie na podwoziu 2008 rok i 50 tysi przebiegu. W zeszłym roku podczas wakacji wyczyściłem co sie dało i pomalowałem czarnym hammerite i do dnia dzisiejszego nic rudego nie ma. Oczywiście rdza to tylko nalot. Żadnych dziur ani nic tym podobnego ;) możesz jeździć spokojnie. Cały Tłumik też wyciągnąłem i wyczyściłem. Kupiłem srebrną farbę w spray-u na wysokie temp niby jakaś lepsza odporna na ... ,,wszystko,, ;p a tłumik i tak zaczął rdzewieć. Zwłaszcza rura środkowa ,bo końcowy jeszcze jakoś wygląda poza tym,że od myjki farba w jednym miejscu zeszła. Więc albo farba kiepska ,albo.... farba kiepska ;P . Swoją drogą tłumik końcowy po wyczyszczeniu wyglądał jakby był z kwasówki (tak się świecił) ,a kwasówka nie powinna rdzewieć ,więc to pewnie tylko złudzenie. ;)

Re: [Koleosie] Rdza zawieszenia

: czwartek, 20 września 2018, 18:38
autor: VoN
mopsik pisze: czwartek, 20 września 2018, 17:42 VoN,czym przemyłeś że zeszła ruda ?Mam taki mały nalot na bębnach w 1,5 rocznym aucie i warto zmyć niż patrzeć jak je wcina :)
Miałem jakiś preparat MOTIPa, ale zabij mnie nawet nie pamiętam skąd go wziąłem i jak się nazywał... Pewnie znalazłem w czeluściach garażu :ala:

Re: [Koleosie] Rdza zawieszenia

: czwartek, 20 września 2018, 21:42
autor: maxu108
Dziękuję.Wam za odpowiedzi. Żadnych wżerów na wylot nie widzialem, rdza widoczna jest na spawach i krawędziach.Jutro postaram się zrobić i zamieścić fotki. Mam też pytanie o manualną skrzynię wydaje mi się mało precyzyjna. Mam czasami problem z przejściem z 2 na 3 bieg skrzynia zazgrzyta bo lewarek tak jakby trafiał w 1. Mam tak przynajmniej raz dziennie. Muszę zmieniać biegi wolno, problem pojawia się jak jadę dynamiczniej i próbuję szybko zmieniać biegi. To przypadłość mojego kolesia, czy macie coś podobnego?

Re: [Koleosie] Rdza zawieszenia

: piątek, 21 września 2018, 09:41
autor: Exafi
ja z niczym takim się nigdy nie spotkałem. U mnie wchodzą dość gładko ; )

Re: [Koleosie] Rdza zawieszenia

: piątek, 21 września 2018, 14:29
autor: kudlaty
To dostojna bulwarówka a nie rajdówka, delikatnie z biegami i będzie dobrze ;) Ogólnie Renault słynie z nieprecyzyjnej skrzyni, trzeba się przyzwyczaić niestety

Re: [Koleosie] Rdza zawieszenia

: piątek, 21 września 2018, 17:48
autor: KOLEOS007
U mnie idealnie, trójka sama wpada, jak masz tak jak opisujesz to pozycjonowanie lewarka szwankuje.
Nie wiem jak w Kolesiu ale winnych zawsze sprężyna pilnowała środka.

Re: [Koleosie] Rdza zawieszenia

: sobota, 22 września 2018, 07:44
autor: BlackRaven
No drugim biegu popycham palcem dźwignię do przodu i trójka sama wskakuje.

Re: [Koleosie] Rdza zawieszenia

: niedziela, 23 września 2018, 05:50
autor: maxu108
Cześć, porobiłem trochę zdjęć tej rdzy, o której pisałem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wyślę je w poniedziałek do Renault Polska wyczytałem w warunkach gwarancji, że objęta nią jest korozja na ramie silnika.
Zobaczymy co odpowiedzą. Można z taką rudą bezpiecznie jeździć?

Re: [Koleosie] Rdza zawieszenia

: niedziela, 23 września 2018, 07:56
autor: marekwodniak
Mozna ale jak masz zamiar trzymać to auto to zrób porządną konserwacje .Bo za jakiś czas nikt kto oglądnie auto na kanale tego nie kupi .A i na konserwację będzie za póżno.

Re: [Koleosie] Rdza zawieszenia

: sobota, 2 lutego 2019, 13:12
autor: walduś
witam.
u mnie i jest to samo. koleos 2008. na początku byłem przerażony bo poprzednio miałem lagunę III z 2008 i nawet kropki rudej nie było a wydech jak nowy. koleos rudy od spodu. kupiłem sanki i wymienię. co do wydechu myślę że to wina wypalania DPF i wysokich temperatur porzera wydech który nie można nigdzie kupić. bynajmniej ja nie znalazłem. ale do tematu . kupowałem sanki w bydgoszczy który twierdził że rozebrał już ze 40 koleosów i we wszystkich tak sanki wyglądają - problem z warstwami antykorozyjnymi renault ? zapomnieli ?
na rdzę polecam cortanin f i będzie po problemie :)