iparts></a>
<a href= francuskie

Ku przestrodze...

Czyli o wszystkim i o niczym/Off Topic

Moderator: Grupa Moderatorów

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MarcinD
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 710
Rejestracja: piątek, 20 listopada 2009, 14:38
Renault: Škoda Fabia 2 mini-c
Silnik: 1.4 16V
Lokalizacja: SCI
Kontakt:

Ku przestrodze...

Post autor: MarcinD »

Wracałem do domu wieczorem. Synek na środkowym foteliku spał, żona obok niego, na fotelu za mną. Długa, prosta droga, którą jeździłem setki (tysiące może nawet) razy. Deszcz.

Zagapiłem się. Nawet ku*wa nie pamiętam, na co. Przed maską zobaczyłem stojący samochód, skręcający w lewo. Było za późno. Wkopany z całej siły pedał hamulca włączył ABS. Zanim pomyślałem, ręce same szarpnęły kierownicą. Najpierw w lewo, potem w prawo. Ułamki sekund których nawet nie zdążyłem zarejestrować i jechałem już przed autem, którego nie zauważyłem. Ręce przestały drżeć dziesięć kilometrów dalej.

Test łosia wykonany na środku skrzyżowania z małą boczną drogą. Stało na niej auto, czekające by się włączyć do ruchu. Z naprzeciwka jechał samochód, ale był wystarczająco daleko. Auto, które ominąłem na grubość lakieru było srebrne. Tyle tylko zapamiętałem.

Cieszyć się, że refleks i odruchy prawidłowe, czy się martwić, że w bezmyślnym odruchu władowałem się na przeciwny pas ruchu?

Wnioski wyciągnięte, nauczka zapamiętana, następnego razu nie będzie, mam nadzieję. Pozostaje pusty strach, że gdyby...

Awatar użytkownika
Maciej R21
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 957
Rejestracja: środa, 21 maja 2008, 13:51
Renault: 25 V6 Injection
Silnik: Z7W
Lokalizacja: Grudziądz/Pszczyna
Kontakt:

Post autor: Maciej R21 »

MAsz dużo szczęścia , szczególnie w tym wypadku , bo piszesz że samochód chciał skręcić z lewo . Gdyby podczas twojego manewru on zaczął skręcać i ruszył no to ....
Widzę że jesteś z Cieszyna więc kojarzysz gdzie iest Kamesznica . Jadąc tam w piątek , kierowca jadący z przeciwka omijał dużym łukiem grupkę turystów . Ja prawie wylądowałem w rowie i straciłem lusterko . Jak wyglądało lusterko tamtego nie wiem bo uciekł nawet się nie zatrzymując .
Co dzień się coś może zdarzyć . Najważniejsze że nic Wam sie nie stało :).
Obrazek

Awatar użytkownika
MarcinD
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 710
Rejestracja: piątek, 20 listopada 2009, 14:38
Renault: Škoda Fabia 2 mini-c
Silnik: 1.4 16V
Lokalizacja: SCI
Kontakt:

Post autor: MarcinD »

Nooo... Ale szczęście ogromne było, heh... Potem na chłodno sobie zdałem sprawy, że on mógł zacząć skręcać, to drugie auto mogło zacząć wjeżdżać na drogę, którą jechałem, z naprzeciwka mogło coś jechać... Brrr... szok

Awatar użytkownika
Darczan
Oklejony
Oklejony
Posty: 244
Rejestracja: wtorek, 22 grudnia 2009, 13:36
Renault: Megane III
Silnik: 1.9 dCi F9Q
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Darczan »

Łomatko, MarcinD, ogromne ciarki mi przeszły po plecach jak to przeczytałem... Może to nie będą odpowiednie słowa w tym przypadku, ale gratuluję zachowania zimnej krwi w bardzo trudnym momencie na drodze... Dobrze, że nie wydarzyło się nic z "listy gdyby"... Swoją drogą:
MarcinD pisze:Zagapiłem się. Nawet ku*wa nie pamiętam, na co
Łapię się na tym, że czasem też się na coś bliżej nieokreślonego zagapię... :( na szczęście jak dotąd zawsze było to tylko chwilowe i nie miało wpływu na moje zachowanie na drodze...
Maciej R21 pisze:Co dzień się coś może zdarzyć . Najważniejsze że nic Wam sie nie stało :) .
Otóż to, na dobrą sprawę nie ma reguły gdzie i co może się wydarzyć...

Awatar użytkownika
MarcinD
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 710
Rejestracja: piątek, 20 listopada 2009, 14:38
Renault: Škoda Fabia 2 mini-c
Silnik: 1.4 16V
Lokalizacja: SCI
Kontakt:

Post autor: MarcinD »

Darczan pisze:gratuluję zachowania zimnej krwi w bardzo trudnym momencie na drodze...
To nie była zimna krew. Nie pomyślałem, co trzeba zrobić, tylko odruchowo to zrobiłem... Dopiero potem już się włączyło myślenie...

Sidenis
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 2207
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 11:49
Renault: Megane II Grand Tour
Silnik: 1.9 dci
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: Sidenis »

Dobrze, że te odruchy zadziałały. Jest wiele takich rzeczy, z których nie zdajemy sobie sprawy, aż do momentu takiego jak Twój.
Najważniejsze, że jesteście cali i zdrowi.

A co do różnych sytuacji na drogach to jedno jak jeździmy my i jakie mamy umiejętności, drugie to "styl" jazdy i umiejętności innych użytkowników dróg i różne zrządzenia losu. Jak to mi powtarzano na drodze trzeba mieć dużo szczęścia oprócz umiejętności.
Bo dobry ratownik to żywy i najedzony ratownik :D

Obrazek

mariusz1500
Moderator
Moderator
Posty: 3605
Rejestracja: wtorek, 7 października 2008, 14:26
Renault: Espace 4 lift
Silnik: 2.0dCi automat
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mariusz1500 »

oczy do okola glowy i trzeba nie tylko uwazac jak sie jedzie ale i jeszcze uwazac na innych uzytkownikow drog :)

dobrze ze tak to sie skonczylo :) udalo sie ominac :)
#6 mariusz1500 jestem już z wami od 2008
byłe: opel kadett E 1.3 lpg 89'
Renault 25 2.2 lpg 89' / Renault Megane Classic 1.9dTi 00' / Renault Megane Grandtour 2.0 lpg 04'
obecnie:
Renault Espace IV 2.0dCi 25TH 10'

Awatar użytkownika
MarcinD
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 710
Rejestracja: piątek, 20 listopada 2009, 14:38
Renault: Škoda Fabia 2 mini-c
Silnik: 1.4 16V
Lokalizacja: SCI
Kontakt:

Post autor: MarcinD »

Noooo... Udało się, kurczesz. Noc miałem nieprzespaną potem he he... Ale wryło mi się w pamięć przynajmniej. Cóż, kolejne drogowe, cenne bo bezbolesne doświadczenie.

Nigdy już nie powiem, że ESP i inne "pomagacze" to zło, bo rozleniwia kierowców...

Sidenis
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 2207
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 11:49
Renault: Megane II Grand Tour
Silnik: 1.9 dci
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: Sidenis »

MarcinD pisze:ESP i inne "pomagacze" to zło, bo rozleniwia kierowców...
Owszem rozleniwia, ale czasem d**ę może uratować.
Bo dobry ratownik to żywy i najedzony ratownik :D

Obrazek

Awatar użytkownika
MarcinD
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 710
Rejestracja: piątek, 20 listopada 2009, 14:38
Renault: Škoda Fabia 2 mini-c
Silnik: 1.4 16V
Lokalizacja: SCI
Kontakt:

Post autor: MarcinD »

Taaaak... Gdybym jechał Clióweczką, która ABSa nie miała, byłoby pozamiatane... A Szczeniaczek w teście łosia się utrzymał przy ok. 50km/h (na pewno nie więcej) na mokrym asfalcie...

qla

Post autor: qla »

No, ale skoro piszesz, że dużo tą drogą jeździsz... to zapomniałeś, ze jest skrzyżowanie? Dobrze, że na strachu sie skończyło!

Awatar użytkownika
MarcinD
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 710
Rejestracja: piątek, 20 listopada 2009, 14:38
Renault: Škoda Fabia 2 mini-c
Silnik: 1.4 16V
Lokalizacja: SCI
Kontakt:

Post autor: MarcinD »

To było skrzyżowanie z małą, boczną drogą, w zasadzie nawet nie tyle skrzyżowanie, co wylot drogi spomiędzy domów.

Irbis

Post autor: Irbis »

Dobrze że nic się nie stało i że wszyscy cali.

A odruchy dobre więc wszystko ok.

Oby jak najmniej takich przygód, dla każdego!!!

ODPOWIEDZ