RAZEM po REKORD - podsumowanie

[komandos007]

Nie wytykajmy już winnych i tak ich nie znajdziemy i nie bądźmy już tacy ze palcem będziemy wskazywać kto był winny. Były czarne owce i tego nigdy się nie uniknie. W każdym klubie znajduje się czarna owca prędzej czy puzniej pokazuje jak się potrafi zachować.

[Rufus]

Nie mogę się z godzić do końca z cytatami przedstawionymi przez Snake'a.
Faktycznie w pewnym momencie nerwy co niektórym zaczęły puszczać. Wcale im się nie dziwię - stojąc od 8 rano w pełnym słońcu, często z dziećmi, po wielogodzinnej jeździe, mając przed sobą również trasę powrotną przez pół Polski, każde dodatkowe opóźnianie wjazdu na tor było ogromnym obciążeniem fizycznym i psychicznym.
Żeby chociaż ktoś wyjaśnił co jest powodem opóźnienia i podał przybliżony czas wjazdu...

Do tego całkowity brak organizacji imprezy (w ogóle nie oznakowany wjazd na tor, brak wyznaczonych ścieżek dojazdowych dla pojazdów oraz totalny brak punktów gastronomicznych) potęgował frustrację.
Sporo osób w godzinach popołudniowych zrezygnowało ze względu na upał, a później gdy wjazd zaczął się przeciągać w nieskończoność grupki pojazdów opuszczały z niesmakiem miejsce spotkania. Jak się później okazało powodem tak dużego opóźnienia były przejażdżki po torze VIPów i dziennikarzy.

Mam nadzieję, że Rekord został pobity, bo na podobną frekwencję nie liczyłbym w przyszłości. Wiele osób poznało olewatorskie podejście Renault Polska do Nas - klubowiczów.

[Bizon]

Nei chodzi tutaj o pokazywanie jaki klub się jak zachowywał, bo każdy z uczestników sam wie co robił, a oprócz sławnego kanału 22, byłyu też ściganki po torze i jazda pod prąd...

Było jak było i nic już tego nie zmieni...ale mam nadzieję, że te wszystkie negatywne zachowania nie bedą miały wpływu na dalsze nasze losy i ktos z zewnątrz bedzie chciał rozmawiać z Klubami i z nimi wspólpracować.

Każdy z klubów dostał szansę pokazania się szerszej widowni, a czy to wykorzystał, to już jego sprawa.

Przypominam tylko, że rekord robiliśmy dla siebie, żeby pokazać sobie i innym, że potrafimy się wszyscy razem zebrać i zrobić coś fajnego.

takie pytanie, na co organizatorom numery telefonow w czasie rejestracji i to jako warunek konieczny !!??

taki jest wymóg GWR do przygotowania dokumentacji zawierającej listę uczestników ( dotyczy do każdego rekordu, a nie tylko naszego ) żeby np. mieli jak się kontaktować z uczestnikami w celu sprawdzenia wiarygodności listy

Do tego całkowity brak organizacji imprezy (w ogóle nie oznakowany wjazd na tor, brak wyznaczonych ścieżek dojazdowych dla pojazdów oraz totalny brak punktów gastronomicznych) potęgował frustrację.
Sporo osób w godzinach popołudniowych zrezygnowało ze względu na upał, a później gdy wjazd zaczął się przeciągać w nieskończoność grupki pojazdów opuszczały z niesmakiem miejsce spotkania. Jak się później okazało powodem tak dużego opóźnienia były przejażdżki po torze VIPów i dziennikarzy.

Każdy zapisał się dobrowolnie i nikt nikogo nie zmuszał do uczestniczenia w póbie bicia rekordu. Przypominam, że zostaliśmy zaproszeni na tą imprezę i bylismy tam gośćmi.
A wyładowywanie swojej frustracji przez CB i obarczanie winą osób nie związanych z tymi tematami było normalnie nie na miejscu.



ale mniejsza o to - teraz trzeba przygotować dokumenatcję i czekać na pozytywne rozpatrzenie naszego wniosku

[makaronmuszelki]

Przypominam, że zostaliśmy zaproszeni na tą imprezę i bylismy tam gośćmi.

[Bizon]

kilka wzmianek o rekordzie

http://www.renaultf1teamshow.pl/index.p ... rd-swiata/

http://www.lepszypoznan.pl/2010/07/17/r ... nault.html

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/raze ... 632.html#2

[Kolo]

Dodam jeszcze jedną z WP:

http://f1.wp.pl/kat,1775,title,Renault- ... caid=1a8d3

[komandos007]

w onet.pl też pisali
http://sport.onet.pl/f1/fani-roberta-ku ... omosc.html

[Picuch]

Chciałbym dodać małą informację dla uspokojenia o Kolosie na rej WE.
Miałem przyjemność rozmawiac z tym starszym Panem ponieważ poprosiłem go o zamiane miejscami bo chciałem wyjechać na tor z ekipą w kuj-pom i nie było żadnych problemów Pan był baardzo miły i zaręczam że na całe szczęście NIE POSIADAŁ RADIA CB

[jahoo]

"
Jedynie jestem zadowolony z laguniarzy, bo chyba jako jedyni nie rzucali mięsem na lewo i prawo. Była kullturka.
"

[Jest to cytat z wypowiedzi przytoczonej przez SnakeEyes]

Nie zgadzam się z takimi stwierdzeniami j.w, że tylko Ci z Laguny byli grzeczni, a cała reszta to chamy. Nie chciałbym też aby takie teorie były głoszone na forum, bo w pewien sposób oczerniają bardzo duża grupe ludzi.
Nikt nie wie i się nie dowie kto robił na CB taką wioske. Winni napewno się do tego nie przyznają, a już napewno nie tutaj.
Napewno było to zachowanie karygodne, pozbawione szacunku dla organizatorów bicia rekordu (chłopaki z RLKP, nie RP) oraz dla wszystkich pozostałych uczestników tej akcji.

[troja26]

Więc teraz ja wtrącę kilka słów i nie będą one miłe. A dlaczego, bo atmosferę na imprezie tworzyli klubowicze miedzy sobą, a nie organizatorzy. Mówicie o chamstwie panowie z klubu laguny, to powiem tak... Z pełnym entuzjazmem ruszyłem w sobotę z samego rana by dotrzeć do poznania i wspomóc was w biciu rekordu, przed samą metą tzn. wjazdem na tor złapała mnie awaria samochodu. Jakoś pod eskortą kolegi z klubu dotoczyłem się do bramy wjazdowej na tor. Gdzie usłyszałem że nie wjadę z tej strony bo zapisy są z drugiej, gdy poinformowałem że mam awarię i nie dam rady dojechać w tych korkach do drugiej bramy usłyszałem zarówno od ochrony jak i policji że mój samochód zostanie scholo wany lawetą. Po jakimś czasie udało mi się skontaktować z jednym z organizatorów( przez telefon nie mogłem opuścić samochodu bo by mi go odholowali. No załatwił mi wjazd ale co usłyszałem też od niego "jedź na końcu byś nie zwalił nam rekordu" i zero zainteresowania czy dam sobie radę itd. Gdyby nie koledzy z klubu to nie mógłbym liczyć na pomoc dzięki wielkie chłopaki. Szczerze to kolego masz szczęście że nie chciało mi się ciebie szukać bo bym cię odholował razem z tą twoją mizerną laguną, najpierw wielkie apele a potem co... teraz bym musiał się wyrazić. Macie pretensje do ludzi którzy przyjechali na wasz apel, a wy co, nawet nie dało rady rozstawić po jednym człowieczku na wjazdach, pamiętasz kolego co mi powiedziałeś "nikt nie przyjdzie do ciebie". A wy macie bezczelność oskarżać kogoś o niecenzuralne wypowiedzi?? Po tylu godzinach...Każdemu nerwy puszczą. Ogólnie impreza źle zorganizowana i od strony Renault Polska jak i RLKP bo nie chce mi się nawet pisać całej nazwy. Mam jedynie nadzieję że rekord zostanie pobity.


EDIT:
tak mi odpowiedziało RLKP


CYTAT(troja26 @ Wczoraj, 23:55)
nawet nie dało rady rozstawić po jednym człowieczku na wjazdach,

Hmm tak czytam i sie dziwie bo wjazd byl chyba jeden ale moze sie myle. I przy nim stal przez ladne pare godzin ktos od nas (jeden lub dwoch na zmiany)
CYTAT(troja26 @ Wczoraj, 23:55)
wy macie bezczelność oskarżać kogoś o niecenzuralne wypowiedzi

Tak bo czekaliśmy tyle samo a czesto wiecej godzin. Wielu z nas było przed 9 rano. I my rowniez meczylismy sie w tym upale i nam rowniez RP pokazało co potrafi opozniajac wjazd. Ale jakoś nikt z nas nie bluzgał przez CB utrudniając komunikację organizatorom.
CYTAT(troja26 @ Wczoraj, 23:55)
usłyszałem też od niego "jedź na końcu byś nie zwalił nam rekordu"

A co miał cię na początek wsadzić żebyś cała kolumnę zablokował? Chłopie otrzeźwiej i przemyśl co piszesz bo wylewasz żale na to że ci się autko zepsuło. Nasz kolega też miał awarię, laweta odholowała mu autko do warsztatu a on wrócił i wraz z nami czekał pomimo tego że w tym momencie mógł wsiąść w pociąg i wracać do domku. A co go chamstwa to jeśli uważasz że to co na 22 CB było ok to żal mi cię bo było to poniżej krytyki nie mówiąc o tym że pomimo wielu próśb o uciszenie się jazda na kanale była cały czas a Bizon chcąc coś przekazać czy o coś poprosić był zmuszony dzwonić do nas telefonicznie. Sorry ale przyjechali ludzi bić rekjord a później utrudniali realizację planu.


Aha i nie musisz dublować swoich wypowiedzi w 2 wątkach.


EDIT:
moja odpowiedź




Stary czy ty wiesz co piszesz, to wy jako RLKP prosiliście o pomoc w biciu rekordu i to waszym zasranym obowiązkiem było zaopiekować się uczestnikami z poza klubu, uwierz gdyby to co teraz napisałeś było wiadomo wcześniej to byście sobie wjechali lagunami i wątpię by innych modeli było więcej. Nie mam żali że trafiła mnie awaria, ale sorry będąc już na terenie imprezy to by się ktoś od was mógł zainteresować. A po za tym taki mądry jesteś uwierz że bym pociągną twoją lalkę i parę innych. Dajcie se chłopaki spokój z organizacją takich akcji, bo nie wychodzi wam to. Stara prawda "wsio do sie" wciąż aktualna. Powiem ci tak, gdy byś przez SKP był zaproszony to byś nie został bez pomocy, a jest to poparte faktami. Ludzie przyjechali na wasz apel, nie RP!!!!!!!!!!!!!!! to że oni mieli to w du.... a wy co lepiej. Moje żale? Ile samochodów było z poza RLKP?? A nawet nie pomyśleliście by zorganizować coś do picia(posłać paru chłopaków by po grupach pozbierać zamówienia i pojechać) bo po co ważne że przyjechali. Najpierw oduczcie się polskiej mentalności a potem organizujcie tak wielkie przedsięwzięcia. My dla was przyjechaliśmy, a wy powinniście być dla nas na miejscu jako organizatorzy a byliście dla samych siebie i rekordu. Gratulacje... za co panowie i panie, bez urazy ale siedzieć w namiocie i pisać 90% ludzi tam obecnych mogło. Czy rekord bedzie pobity?? a czy ktoś z was ruszył poinformować ludzi jak ma to wyglądać?? nie każdy czytał fora nie każdy jest zrzeszony w jakimś klubie. Bałagan na torze mieliście na własne życzenie, nie jedno krotnie musiałem gonić tych co byli przede mną. A to co piszę to nie są moje żale, awaria?? tak była ale wiedziałem że mogę liczyć na kolegów z klubu, chcę tylko napisać prawdę. Wy się rozczulacie że to RP zawiodło a wy może nie?? I tyle miałem do powiedzenia po aż szkoda mi pisać.................Aha wasz kolega...pojechał z wami dalej...rozumiesz co piszesz, bo chyba nie, wasz kolega miał awarię i nim się zaopiekowaliście a inny to już .......pomyśl zanim piszesz.

[Dodano 20/07/2010 02:15]
Dodam jeszcze jedno by nie było że mam żale bo mi się autko popsuło, uwierz że gdyby to trafiło kogoś innego z mojego klubu to bym nie był zajęty naprawą tylko parkowaniem w waszym namiocie za chamskie zachowanie nie godne organizatorów "nikt do ciebie nie przyjdzie", człowieku dojechałem na miejsce i to na miejscu, na terenie imprezy zostałem olany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie wiesz że były dwa wjazdy?? no to orientacja wprost wspaniała.



Mam prośbę by tego nie usuwać chcę by było wiadomo jak to RLKP podeszło do nas uczestników. I tu nie chodzi o mnie osobiście bo nikt nie wie czy inne osoby nie były w podobnej sytuacji i podobnie nie zostały potraktowane.

[marcinIII]

Szkoda tylko że klub RLKP tak zle podsumował innych, że oni są cacy i wszyscy byli super, a tylko członkowie innych klubów Renault rozrabiali.
Ludzie przy tylu ludziach (samych kierowców było 670) nie było sposobu żeby opanowac cały ten tłum, ale też wyłapac kto "rozrabiał", a kto nie

dokładnie...a skąd mają pewność że nikt z RLKP nie gadał też tych głupot... ?? każdego znają po głosie na Cb... ?? na szczęście nie miałem CB i nie musiałem wysłuchiwać tych bzdur...

[qla]

He, ja też nie miałem CB... ale na szczęście, sąsiad obok w Thalii miał CB dość głośno więc większość słyszałem... do tego wrócę później.

Fajnie też, że klub Kangoo, miał też dość głośno Cb, bo jak się umawiali, że razem wjadą to im nie przeszkadzałem i puściłem część grupy Oni byli bardzo zorganizowani, co mi sie podobało, o czym nie mogę powiedzieć o biciu rekordu. Nie mam tu żalu do osób, które starały się to ogarnąć, a do głównych organizatorów. Osobiście nie mam Cb i nie do końca wiedziałem, jakie instrukcje były wydawane już na torze... To wszystko, jak odstępy na torze, tępo jazdy itp, powinno być na tych kartach do rejestracji, żeby każdy mógł się zapoznać;]
Potem przez to też nastał chaos przy wjeździe. Bo nie wszyscy byli na spotkaniu o 17 (które było przed 17;) ). Pierwszy rząd jechał pierwszy... mimo iż tam stałem, to wjechałem gdzieś w połowie stawki. część pewno nie wiedziała, i wjeżdżała i robiła korek...a część pewno miała to w D...

Co do rozmów na CB... to mnie śmieszyły... i jakoś nie zdziwiły, bo to typowe zachowanie Polaków, że jak ktoś coś wymaga i mówi, żeby zrobić to tak a nie inaczej, to co najmniej 25% nie posłucha. Tak samo jak podczas bicia rekordu odstępy między autami czasem sięgały 4 długości samochodu. Czy to z niewiedzy czy szeroko pojętego ograniczenia myślowego, nie wiem. Osobiście uważam, że jak Londyn nie przymknie oka na to to będzie kupa nie rekord.

Usprawiedliwianie się, że byłem zmęczony i to czy siamto... no sorry, ale każdy był, dla mnie to żaden argument!

Co mnie wkurzało to płynność jazdy, a właściwie jej brak.. Jak to jest, że przy 10 km/h trzeba hamować, żeby nie wjechać w samochód poprzedzający, a 100 metrów dalej, jedzie się już 40km/h?

Nie uważam też, że RLKP ma prawo być sędzią, tego jakby nie było zlotu i zachowania sie uczestników. Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni, czy jakoś tak Osądzanie innych zachowajcie dla siebie, bo każdy widział, jak się niektórzy zachowywali, więc pisanie o tym i roztrząsanie uważam za zbędne.

Raz, jak ktoś pisał, buractwo jest wszędzie, i oni najmniej się krytyką przejmą, dwa, nie wszyscy byli klubowiczami, trzy, niech każdy patrzy na siebie. Jak ktoś ma trochę rozumu i poczucia własnej godności, to wie jak się zachować, a jak nie, to takim gadaniem się nic nie zmieni, a potem jeszcze się odezwie ktoś, kto sie poczuje urażony, że to niby do niego się pije.

PODSUMOWUJĄC:
Uważam, że to był największy zlot Renówek, z ciekawymi atrakcjami (Kubica, F1 itp), z ciekawym przedsięwzięciem, które nie spełniło oczekiwań moich na 100%, z powodu mizernej organizacji. Renault Polska, pokazała, że ma wszystkich w D, a ja się zastanawiam, czy z tego powodu nie zmienić marki na inną. Druga sprawa, to Renault we Francji, niby nic wspólnego pod względem stosunków klient-firma z RP nie ma, a jednak nic nie robią by RP naprawić...
Zaskoczyła mnie ilość Renówek:) Naprawdę;) Na plus oczywiście, żonie też się podobało:) Fajnie znowu było zobaczyć znajomych, trochę pogadać. Sobotę uważam za dzień udany, miło spędzony z niepotrzebnymi zgrzytami.

[Rufus]

Panowie i Panie - nikt nie jest święty, bo święci już nie żyją.

Organizacyjnie wyszła kupa, niektórzy nie wytrzymali napięcia.

Może to być dobry wzór do wyciągnięcia wniosków i nauki na przyszłość dla obu stron.

Uważam, że nie ma co się wzajemnie oskarżać i oczerniać, bo do niczego dobrego to nie doprowadzi.

[blondas]

Bizon
Pełen szacun za pomysł, organizację i fakt iż udało Ci sie zgromadzić na torze tyle renówek, ludzi, klubów!
poprostu jestes wielki a ta impreza sprawiła iż zrobiłeś coś czego jeszcze nikomu w naszym kraju się nie udało i prawdopodobnie sie więcej nie uda...
troja 26 co do ansów i tych wszystkich paranoicznych pretensji:
Sami kiedyś coś zorganizujcie i spróbujcie nad wszystkim zapanować...
nie mówę tu o 10 czy 50 osobach tylko nad armią ludzi jaka była 17go na torze...
wtedy chętnie przyjadę i wytknę że zepsuło mi się autko, nie było zimnych napoi tancerek w bikini a z nieba żar się lał...
Nie twierdzę że wszystko było idelanie zorganizowane ale jak czytam takie bzdety to ręcę same opadają i wszystkiego się odechciewa poprostu...

[VoN]

Stary czy ty wiesz co piszesz, to wy jako RLKP prosiliście o pomoc w biciu rekordu i to waszym zasranym obowiązkiem było zaopiekować się uczestnikami z poza klubu, uwierz gdyby to co teraz napisałeś było wiadomo wcześniej to byście sobie wjechali lagunami i wątpię by innych modeli było więcej. Nie mam żali że trafiła mnie awaria, ale sorry będąc już na terenie imprezy to by się ktoś od was mógł zainteresować.

Sorry ale RLKP miało tam rozstawiać warsztat, Clipa i cokolwiek jeszcze?
600 samochodów tam przyjechało, i trzeba było zrobić dla nich jak najwięcej się dało... do każdego popsutego samochodu miał podchodzić Bizon z torbą narzędziową?
No ku*** zlituj się, nie jedno auto padło jadąc na zlot do Borek, ale sorry organizator zlotu który ma cały bałagan na zlocie ma się zajmować awariami? Spoko w ostateczności by się znalazło kogoś kto by auto przyholował i tyle...

A po za tym taki mądry jesteś uwierz że bym pociągną twoją lalkę i parę innych. Dajcie se chłopaki spokój z organizacją takich akcji, bo nie wychodzi wam to. Stara prawda "wsio do sie" wciąż aktualna. Powiem ci tak, gdy byś przez SKP był zaproszony to byś nie został bez pomocy, a jest to poparte faktami. Ludzie przyjechali na wasz apel, nie RP!!!!!!!!!!!!!!!

Pewnie Ty organizujesz lepsze akcje i to pewnie na ponad 600 aut i każdemu dogodzisz osobiście... jesteś cwany? ZRÓB CHOCIAŻ RAZ IMPREZE NA OKOŁO 600 AUT! POWODZENIA!

Moje żale? Ile samochodów było z poza RLKP?? A nawet nie pomyśleliście by zorganizować coś do picia(posłać paru chłopaków by po grupach pozbierać zamówienia i pojechać) bo po co ważne że przyjechali. Najpierw oduczcie się polskiej mentalności a potem organizujcie tak wielkie przedsięwzięcia

.


Chyba Twojej mentalności... co mieli Ci po papier do dupy też jechać? A może mieli Ci auto zatankować? Boże co za człowiek...

a czy ktoś z was ruszył poinformować ludzi jak ma to wyglądać?? nie każdy czytał fora nie każdy jest zrzeszony w jakimś klubie.

Powinni stać i rozgłaszać przez megafon jesteś z SKP i tam nie było info?
TWOIM ZASRANYM OBOWIĄZKIEM JEST POINFORMOWANIE TWOJEGO MÓZGU JAK TO MA WYGLĄDAĆ!

"nikt do ciebie nie przyjdzie", człowieku dojechałem na miejsce i to na miejscu, na terenie imprezy zostałem olany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Powinno przyjść całe RLKP cry Zrozum, że nie cały KLUB RLKP był organizatorem tej imprezy!

Mam prośbę by tego nie usuwać chcę by było wiadomo jak to RLKP podeszło do nas uczestników. I tu nie chodzi o mnie osobiście bo nikt nie wie czy inne osoby nie były w podobnej sytuacji i podobnie nie zostały potraktowane

Nie usune niech wszyscy widzą komu się nie podobało, szkoda tylko że piszesz SKP to SKP tamto, kurde w SKP na prawdę super ludzie a skąd Ty się tam wziąłeś? Nie wiem...