bezpieczenstwo renault

Kokos · Post autor: **Kokos** » niedziela, 21 marca 2010, 22:33

prosze przeczytać artykuł i zobaczyć zdjęcia samochodów, artykuł dla tych, którzy nie do końca wierzą w 5 gwiazdek http://lublin.com.pl/artykuly/pokaz/547 ... djecia%29/ i dlatego mam, i pewnie bede zawsze chciał miec 5gwiazdkowe auto

Vargas · Post autor: **Vargas** » niedziela, 21 marca 2010, 22:48

Jeśli jedziesz jak wariat z barrdzo dużą prędkością to żadne gwiazdki Ci nie pomogą

Poprę przedmówcę. Jeśli masz zamiar zaliczyć kiedyś dzwona w kontrolowanych laboratoryjnych warunkach przy prędkościach maks. 50-70 km/h to jak najbardziej gwiazdki coś pomogą.
Na drodze i z prędkościami z jakimi się zazwyczaj poruszamy , żadne gwiazdki w zasadzie nie mają znaczenia . Tutaj raczej w grę wchodzi już sama masa , konstrukcja auta i użyte materiały ( he , nie sądzę żeby dzisiejsze aluminium i plastik były bardziej odporne niż stal

).

Totalna negacja nowych konstrukcji ma swoje granice.
Z czego bierze się 5 gwiazdek jak nie z ...

Maciej R21 pisze:konstrukcja auta i użyte materiały

Stosowanie stref rozpraszania energii, stali borowej to najlepszy przykład.

jahoo

łotewskiego kierowcę z rozbitego auta musieli wycinać strażacy

Wycinali kierowce czy samochod, jak myslicie ?
Autor moglby to zdanie inaczej skonstruowac.

qla · Post autor: **qla** » poniedziałek, 22 marca 2010, 12:39

Osobiście uwazam, że nie ma reguły. Wiadomo, im konstrukcja auta mocniejsza itd. szanse wzrastają, ale nie raz sie okazało, że np. ktoś pasów nie zapiął i to mu życie uratowało itd. jak to się mówi, śmierci nie oszukasz ;/

PiasQ

Niektórzy sami sobie zaprzeczają - gwiazdki biorą się w dużej mierze z konstrukcji auta i użytych materiałów, co prowadzi do takich, a nie innych odkształceń podczas zderzenia. Z resztą na youtube jest filmik top/fifthgear, gdzie ładnie pokazano, jak 5-gwiazdkowy Modus miażdży najbezpieczniejsze (mocarne, stalowe) auto jakim jest Volvo ...
Z tego artykułu też wynika wiele ... Niemieckie marki klasy premium przyzwyczaiły nas do tego, że posiadają technologie bezpieczeństwa na przód o kilka lat w stosunku do innych marek, a mimo tego Mercedes wygląda jak po zderzeniu z pociągiem ...

qla · Post autor: **qla** » poniedziałek, 22 marca 2010, 15:06

Tak, ale tez warto zauważyć, że w dużych autach strefa zgniotu jest większa niż w małych, co pozwala zmniejszyć przeciążenia na osobach w pojazdach podczas wypadku!

Kokos

ech, strefa strefą, ale wymyślone prze inżynierów wzmocnienia też po coś są. np Zapytajcie G-Boya, on miał drzewo odbite na zderzaku i masce właśnie w megi II, i ztcp jechał około 60-70. Z samochodu wyszedł sam i nic mu nie było.

G-Boy

tym bardziej przy mojej wadze powinna zostac ze mnie mokra plama

Zreszta - faktem jest - laguna miala szczescie - walnela czolem, a nie inna stroną . Pamietacie ten wypadek ochroniarzy pod Opolem? Tu im zadne gwiazdki nie pomogly. Dla porownania laguna 1 kontra mietek:

(kolego StachoLUB - cos do obejrzenia dla Ciebie - ku przestrodze)
http://motoryzacja.interia.pl/galerie/w ... 76177,1,11 (uwaga - ZDJECIA DRASTYCZNE!)

Tu jeszcze jeden kwiatek z udzialem renault lagunki II..

http://ratownictwo.opole.pl/index.php?o ... 0&Itemid=2

Obojetnie ile gwiazdek ma samochod - kierowca jest odpowiedzialny za ich wykorzystanie.

qla · Post autor: **qla** » wtorek, 23 marca 2010, 08:16

G-Boy pisze: Obojetnie ile gwiazdek ma samochod - kierowca jest odpowiedzialny za ich wykorzystanie.

Najlepiej to nawet nie próbować ich wykorzystywać

Na moje, to sporo ludzi uważa, że jak ma się 20 poduszek powietrznych, esp itd, strefy zgniotu, 10 gwiazdek, to im się nic nie stanie, jakby co...

Uważam, ze często to całe "bezpieczeństwo" nowych samochodów wyłącza myślenie, a na pewno mocno je tłumi.

Ja to wszystko traktuję jako systemy "w razie co", a nie opieram na nich poczucie bezpieczeństwa. Wiadomo, ktoś może w nas wjechać itd, ale jak sie ma oczy dookoła głowy i się jeździ w miarę uważnie, to można wielu przygód uniknąć.

malczyk2000 · Post autor: **malczyk2000** » wtorek, 23 marca 2010, 08:56

G-Boy pisze:Obojetnie ile gwiazdek ma samochod - kierowca jest odpowiedzialny za ich wykorzystanie.

Nie masz racji, zobacz na wypadek który podał Kokos, człowiek z Mercedesa zginął a z Laguny jest lekko potłuczony, zadaj sobie pytanie co by było gdyby zamiast Laguny II na jej miejscu było by np. Renault 19, 25 czy podobne auto. W tym wypadku to że koleś jechał Laguną która ma 5 gwiazdek uratowało mu życie więc to nie zależy od kierowcy bo on na wypadek wpływu nie miał a mimo to żyje. Kokos ma rację.

Espers · Post autor: **Espers** » wtorek, 23 marca 2010, 09:59

Gadajcie co chcecie, ale nikt z Was nie zauważył jednego. Litwina z niemieckiego auta i wycięli i wsadzili do wora. Kierowcę Reni bolały plecy. viva
Nic dodać nic ująć. Poprostu najbezpieczniejsze samochody świata. Oczywiście w granicach rozsądku.

Kokos · Post autor: **Kokos** » wtorek, 23 marca 2010, 11:02

no właśnie, nie po to chcę mieć auto z 5 gwiazdkami żeby po mieście 200 latać, tylko po to, że jak coś się stanie, nie koniecznie z mojej winy, to chcę mieć szansę z auta o własnych siłach wyjść, nie wspominając już o mojej rodzinie.

Post autor: **Maciej R21** » środa, 24 marca 2010, 00:21

W tego typu wypadkach w grę wchodzą praktycznie "cm".
Wystarczy trafić w nieco inny punkt i już cały wypadek może wyglądac inaczej.
Ktoś tu przytoczył zderzenie Volvo ...ale czy to Volvo było nowe ???
Żeby zrobić taki test trzeba by było mieć "nowy" samochód sprzed kilkunastu lat i nowy z dzisiejszych czasów .
Szukałem już nie raz , a jeśli ktoś ma namiar to proszę o link .
Był kiedyś test w 5gear na TVN Turbo.
Na jakimś pasie startowym Stara Nevada w dośc opłakanym stanie i uwaga ..z kierowcą za kółkiem, wjechała w tył jakigoś fiata albo seata z prędkością 70km/h ( nie pamiętam ) . O dziwo kierowcy się nic nie stało a i Nevada wyglądała całkiem dobrze. Była to Ph1 więc na pewno nie młodsza niż 88 rok. Tyle że tam maska i komora silnika ma swoją długośc ...
Nadal jednak nikt mnie nie przekona że przy większych prędkościach w grę wchodzi tylko szczęście.