Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
Moderator: Grupa Moderatorów
- 83Marcin
- Forumowicz
- Posty: 229
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 15:07
- Renault: Mégane III
- Silnik: 1.6 16V
- Lokalizacja: Lublin
Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
Nie mam na myśli awaryjności. Auto mające np. 25 lat nigdy nie będzie tak niezawodne jak nowe ale... Czy posiadając np. Renault 25, pierwszą Espace, 5, pierwsze najpierwsze Clio lub egzotyka typu Avantime, Fuego lub VelSatis byłby kłopot z kupnem części zamiennych w ASO lub z obsługą tak leciwego / rzadkiego wynalazku? Jak wpadnę do ASO po coś typowego tylko i wyłącznie na przykład dla Avatime'a lub pierwszego Clio (nie wiem, reflektor, cokolwiek tylko i wyłącznie do jednego modelu) zostanę odesłany z kwitkiem czy nie ma problemu z utrzymaniem starej, fajnej Renówki? Miałem kiedyś wcale nie tak starego Citroena z zielonymi kulkami pod maską i był mega kłopot z dokupieniem czegokolwiek do tego auta (ASO, zwykłe motosklepy, Internet). Więc mam na tym punkcie przeczulicę i nie chciałbym aby kiedyś znaleźć się w sytuacji, że czegoś zwyczajnie nie ma.
Citroën Xantia 2.0 HDi 2012 - 2015
Citroën Xsara 1.6 16V 2015 - 2018
Renault Mégane III 1.6 16V 2018 -
Citroën Xsara 1.6 16V 2015 - 2018
Renault Mégane III 1.6 16V 2018 -
-
- Forumowicz
- Posty: 104
- Rejestracja: niedziela, 16 października 2011, 20:46
- Renault: scenic
- Silnik: 1,9TD
- Lokalizacja: Tuczna lubelskie
Re: Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
nawet i w aso można wszystko dokupić do starych aut, kwestia sprzedającego, jeden pomoże Ci jak dla pasjonata drugi zleje bo nie widzi na tobie zarobku i dłużej trzeba poszukać żeby znaleźć, Co do awaryjności jeśli zadbane autko nie będzie wcale bardziej awaryjne od tego nowego, mniej elektroniki czyli mniej kłopotów ja swoimi zwykłymi 5 robiłem dziennie 100km do pracy i nic się nie działo. Amortyzatory do r5 pasują od: tył-clio1, przód bodajże też, klocki tarcze również od clio 1 silnik pasuje od 19 bez przeróbek poduszek skrzynia również dobierać typem i wszystko, po za tym są jeszcze ludzie którzy pasjonują się tym gdzie prawie wszystko możesz dostać
-
- Oklejony
- Posty: 1691
- Rejestracja: środa, 25 marca 2009, 21:10
- Renault: R 25
- Silnik: 2.2 Pb
- Lokalizacja: Łódź
Re: Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
dokładnie. Co do Renault 25 to w ASO części już nie mają, u mnie dwa garaże rupci
- Maciek R4
- KLUBOWICZ
- Posty: 1296
- Rejestracja: czwartek, 22 maja 2008, 21:07
- Renault: Espace IV + Scenic I
- Silnik: 2.0T + 1.6 16v
- Lokalizacja: WOT
Re: Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
Szczerze- takie zdrowo pełnoletnie i zadbane będzie mniej awaryjne niż nowe, bo wtedy się inaczej auta robiło niestety...dzisiaj na wszystkim każdy oszczędza, a zarabia na serwisie i marnej jakości częściach nawet tych niby lepszych
części - do 5, Clio, wspomnianego R4 części zawieszenia i hamulce sa praktycznie wymienne...wcześniej padło, że pasuje coś z R19 - wszystko jest kwestią tego jak się szuka części - najlepiej z wymontowaną zepsutą - ja tak szukałem i nie miałem prawe z niczym problemów, ale w ASO nigdy po nic nie byłem - podawali tylko opcję specjalnego zamówienia bez gwarancji terminu
jak jeszcze miałem R4 to ona mając nie pamiętam, ale prawie 20 lat pojechała do Steinkjer w Norwegii (Broov potwierdzi) zapakowana po sufit i tam jeździła 3 tygodnie po czy równie zapakowana wróciła...potem mając ponad 20 lat codziennie robiła po 200 jak nie więcej km po Warszawie i czasami po całej PL niestety położyła ją rdza ramy i komplikacje rodzinne
jedyną wadą tak starych aut jest niestety ruda, która jeżeli poprzedni właściciele nie dbali o konserwację auta i dobre mycie po zimach zakamarków, to auto może okazać się nie warte nawet uwagi
części - do 5, Clio, wspomnianego R4 części zawieszenia i hamulce sa praktycznie wymienne...wcześniej padło, że pasuje coś z R19 - wszystko jest kwestią tego jak się szuka części - najlepiej z wymontowaną zepsutą - ja tak szukałem i nie miałem prawe z niczym problemów, ale w ASO nigdy po nic nie byłem - podawali tylko opcję specjalnego zamówienia bez gwarancji terminu
jak jeszcze miałem R4 to ona mając nie pamiętam, ale prawie 20 lat pojechała do Steinkjer w Norwegii (Broov potwierdzi) zapakowana po sufit i tam jeździła 3 tygodnie po czy równie zapakowana wróciła...potem mając ponad 20 lat codziennie robiła po 200 jak nie więcej km po Warszawie i czasami po całej PL niestety położyła ją rdza ramy i komplikacje rodzinne
jedyną wadą tak starych aut jest niestety ruda, która jeżeli poprzedni właściciele nie dbali o konserwację auta i dobre mycie po zimach zakamarków, to auto może okazać się nie warte nawet uwagi
za duży obrazek
- patrys4891
- KLUBOWICZ
- Posty: 2341
- Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 22:35
- Renault: Safrane phII
- Silnik: 2,9 V6 24V
- Lokalizacja: Warszawa
Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
Moja Safranka ma 17 lat i już jest problem z częściami. Odbiłem się od ASO w takich tematach jak plastikowe spinki progów czy chłodnica wody.
Ostatnio wymieniałem wtryskiwacze benzynowe, to w ASO powiedzieli że moga sprowadzić po 530zł za sztukę (a tu 6 potrzeba szok ) a w zwykłym motoryzacyjnym te samo po około 190zł kupiłem.
Do Tylnego zawieszenia części brak, ale amorki, hamulce czy inne bardziej eksploatacyjne rzeczy bez problemu.
Tak jak chłopaki piszą - kiedyś samochody były robione inaczej, więc awaryjność jest mniejsza. Natomiast wszystko się zużywa w jakimś tempie i kiedyś trzeba się dotknąć do każdej z rzeczy.
Dlatego ja w garażu tez gromadzę coraz więcej rzeczy, teoretycznie nadających się do śmietnika.
Ostatnio wymieniałem wtryskiwacze benzynowe, to w ASO powiedzieli że moga sprowadzić po 530zł za sztukę (a tu 6 potrzeba szok ) a w zwykłym motoryzacyjnym te samo po około 190zł kupiłem.
Do Tylnego zawieszenia części brak, ale amorki, hamulce czy inne bardziej eksploatacyjne rzeczy bez problemu.
Tak jak chłopaki piszą - kiedyś samochody były robione inaczej, więc awaryjność jest mniejsza. Natomiast wszystko się zużywa w jakimś tempie i kiedyś trzeba się dotknąć do każdej z rzeczy.
Dlatego ja w garażu tez gromadzę coraz więcej rzeczy, teoretycznie nadających się do śmietnika.
- 83Marcin
- Forumowicz
- Posty: 229
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 15:07
- Renault: Mégane III
- Silnik: 1.6 16V
- Lokalizacja: Lublin
Re: Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
Odkopię wątek, a co! Mój, mogę
jjmag: Ale czy w ASO jest szansa na dokupienie czegoś nietypowego do starszego Renault? Czy będzie z tym duży kłopot? Jeśli nie kupię np. reflektora do Clio II, Safrany czy R21 to proszę, piszcie otwarcie. Czy jest na zasadzie "idę i kupuję" czy "idę i jest duży kłopot"? Jeżeli ASO jest w stanie sprowadzić dany kawałek to już jest duży plus.
Maciek R4: Jeśli starsze auta są tak samo 'dobre' jak mój Citroen to starej Renówki kijem przez szmatę nie tknę. I jeżeli są wykonane z tak samo 'wysokiej' jakości materiałów. Jestem zdania, że nowe jest po prostu lepsze i nijak nie umiem sobie wyobrazić w jaki sposób 18 - 20 letnie auto miałoby być lepsze niż nowe. Plastikowe? To super! Po co mam wozić zbędne kilogramy blachy skoro mogę mieć lżejsze auto z poszyciem z plastiku? Mały silniczek i wielka moc plus turbo? Bo pewnie, że dobrze. Znam takie 1.2 TSI, PureTech i TCe mające nalatane ponad 300.000 km. I jeżdżą dalej. Skoro żywotność jest wysoka to na kij mi stary, wielki silnik, skoro mniejszy daje mi taką samą moc i wyższy moment obrotowy?
Patrys4891: A zamienniki? Czy np. chłodnica wody jest robiona tylko i wyłącznie przez Renault (Valeo) czy inne firmy też robią?
Po prostu jako fan CYtryn mocno zawiodłem się na marce ale chciałbym pozostać dalej w kręgu Made in France.
jjmag: Ale czy w ASO jest szansa na dokupienie czegoś nietypowego do starszego Renault? Czy będzie z tym duży kłopot? Jeśli nie kupię np. reflektora do Clio II, Safrany czy R21 to proszę, piszcie otwarcie. Czy jest na zasadzie "idę i kupuję" czy "idę i jest duży kłopot"? Jeżeli ASO jest w stanie sprowadzić dany kawałek to już jest duży plus.
Maciek R4: Jeśli starsze auta są tak samo 'dobre' jak mój Citroen to starej Renówki kijem przez szmatę nie tknę. I jeżeli są wykonane z tak samo 'wysokiej' jakości materiałów. Jestem zdania, że nowe jest po prostu lepsze i nijak nie umiem sobie wyobrazić w jaki sposób 18 - 20 letnie auto miałoby być lepsze niż nowe. Plastikowe? To super! Po co mam wozić zbędne kilogramy blachy skoro mogę mieć lżejsze auto z poszyciem z plastiku? Mały silniczek i wielka moc plus turbo? Bo pewnie, że dobrze. Znam takie 1.2 TSI, PureTech i TCe mające nalatane ponad 300.000 km. I jeżdżą dalej. Skoro żywotność jest wysoka to na kij mi stary, wielki silnik, skoro mniejszy daje mi taką samą moc i wyższy moment obrotowy?
Patrys4891: A zamienniki? Czy np. chłodnica wody jest robiona tylko i wyłącznie przez Renault (Valeo) czy inne firmy też robią?
Po prostu jako fan CYtryn mocno zawiodłem się na marce ale chciałbym pozostać dalej w kręgu Made in France.
Citroën Xantia 2.0 HDi 2012 - 2015
Citroën Xsara 1.6 16V 2015 - 2018
Renault Mégane III 1.6 16V 2018 -
Citroën Xsara 1.6 16V 2015 - 2018
Renault Mégane III 1.6 16V 2018 -
- patrys4891
- KLUBOWICZ
- Posty: 2341
- Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 22:35
- Renault: Safrane phII
- Silnik: 2,9 V6 24V
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
Z zamiennikami jest jak z oryginalami, niektore są a innych nie ma.
ASO może zamówić jak gdzieś ma w magazynie.
Nie ma reguły i w każdym modelu znajdziesz coś nieosiągalnego i cos swobodnie dostępnego.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
ASO może zamówić jak gdzieś ma w magazynie.
Nie ma reguły i w każdym modelu znajdziesz coś nieosiągalnego i cos swobodnie dostępnego.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
-
- KLUBOWICZ
- Posty: 1316
- Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 22:48
- Renault: Renault 19
- Silnik: 1,8
- Lokalizacja: kocialin
Re: Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
Części eksploatacyjne są. Gorzej z galanterią . Chłodnica to cześć którą kupisz taniej poza aso. Zdarzają też się ceny z kosmosu. Np katalizator do R25 V6 w aso kosztuje 16 000 pln
Kupisz jeszcze silnik czy tapicerkę ale nie kupisz juz podświetlenia tablicy rej. Czy niektórych emblematów
Kupisz jeszcze silnik czy tapicerkę ale nie kupisz juz podświetlenia tablicy rej. Czy niektórych emblematów
Podobno na świecie szaleje jakiś kryzys. Ale my postanowiliśmy w nim nie brać udziału. J.Clarkson
- 83Marcin
- Forumowicz
- Posty: 229
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 15:07
- Renault: Mégane III
- Silnik: 1.6 16V
- Lokalizacja: Lublin
Re: Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
Ciekawe czy niedostępne części to jakiś mały procent "niedostępnych" czy może zaistnieć sytuacja, gdzie nie ma połowy części z samochodu? Wiem, że to nie BMW i Mercedes, gdzie nawet do modeli przedwojennych jest wszystko. Ale czy jest źle jak w Citro, że jedyne co pozostaje do szukanie po szrotach? Może być jakaś część, która unieruchomi mi całkowicie auto? W C. z hydropneumatyką jest tzw. zawór hamulcowy. Jeden pasuje z wielu modeli ale nowych nie ma i nie będzie. A awaria tegoż elementu uziemia auto na amen i w zasadzie pozostaje transport lawetą do skupu złomu W Renault nie ma chyba takiej sytuacji...
...bo moje cudowne auto znów jest w serwisie : )
...bo moje cudowne auto znów jest w serwisie : )
Citroën Xantia 2.0 HDi 2012 - 2015
Citroën Xsara 1.6 16V 2015 - 2018
Renault Mégane III 1.6 16V 2018 -
Citroën Xsara 1.6 16V 2015 - 2018
Renault Mégane III 1.6 16V 2018 -
- patrys4891
- KLUBOWICZ
- Posty: 2341
- Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 22:35
- Renault: Safrane phII
- Silnik: 2,9 V6 24V
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
Generalnie każdą cześć można dorobić jak się znajdzie kogoś, kto to będzie potrafił.
Są warsztaty wyspecjalizowane i można w sumie wszystko, tylko nie każdy ma tyle zapału żeby znaleźć i zapłacić odpowiednio.
Z chłodnicą tez nie ma problemu, bo jak się ma starą, to wymieniają środek i jest nowa, tylko kosztuje to zdecydowanie drożej niż kupić gotowca z półki.
Do mojej safranki nie było żadnych reperaturek nadwozia i blacharz musiał sam wyrzeźbić elementy.
Jakieś plastikowe elementy też da się dorobić, bo dziś druk 3D jest tak łatwo dostępny że nie ma problemu.
Kwestia zawzięcia i funduszy.
Są warsztaty wyspecjalizowane i można w sumie wszystko, tylko nie każdy ma tyle zapału żeby znaleźć i zapłacić odpowiednio.
Z chłodnicą tez nie ma problemu, bo jak się ma starą, to wymieniają środek i jest nowa, tylko kosztuje to zdecydowanie drożej niż kupić gotowca z półki.
Do mojej safranki nie było żadnych reperaturek nadwozia i blacharz musiał sam wyrzeźbić elementy.
Jakieś plastikowe elementy też da się dorobić, bo dziś druk 3D jest tak łatwo dostępny że nie ma problemu.
Kwestia zawzięcia i funduszy.
- 83Marcin
- Forumowicz
- Posty: 229
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 15:07
- Renault: Mégane III
- Silnik: 1.6 16V
- Lokalizacja: Lublin
Re: Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
Ok, w zasadzie moje pytanie powinno brzmieć czy autka made in Renault są sypiące się i trudne w utrzymaniu / eksploatacji? Mam Citroena i te rzeczy są dla mnie mocno istotne jako, że obecne auto w tej materii mocno mnie już męczy. Liczyłbym na obiektywne odpowiedzi bez fanatyzmu i zachwalania. Interesuje mnie stan faktyczny. Fanatyzm i druga strona medalu czyli opinie Auto Świata nie interesują mnie
W rodzinie mamy Clio IV 12. 75KM (nowe, ma dopiero jakieś 20.000 km), Clio II Campus 1.2 75 KM (187.000 km) i była kiedyś Laguna II 1.9 dCi 120 KM (ponad 500.000 km z jedną, jedyną podróżą na lawecie, jak królowa). Jednak chciałbym także jakieś fajne dla siebie. Megane, Scenic, a może Clio? Wszystkie w generacji III, jakoś mi najmocniej pasują. Ale o tym czy warto, jaki silnik i wersja to będzie osobny wątek. Póki co chciałbym uzyskać info "czy warto"
Pozdro
W rodzinie mamy Clio IV 12. 75KM (nowe, ma dopiero jakieś 20.000 km), Clio II Campus 1.2 75 KM (187.000 km) i była kiedyś Laguna II 1.9 dCi 120 KM (ponad 500.000 km z jedną, jedyną podróżą na lawecie, jak królowa). Jednak chciałbym także jakieś fajne dla siebie. Megane, Scenic, a może Clio? Wszystkie w generacji III, jakoś mi najmocniej pasują. Ale o tym czy warto, jaki silnik i wersja to będzie osobny wątek. Póki co chciałbym uzyskać info "czy warto"
Pozdro
Citroën Xantia 2.0 HDi 2012 - 2015
Citroën Xsara 1.6 16V 2015 - 2018
Renault Mégane III 1.6 16V 2018 -
Citroën Xsara 1.6 16V 2015 - 2018
Renault Mégane III 1.6 16V 2018 -
-
- Forumowicz
- Posty: 104
- Rejestracja: niedziela, 16 października 2011, 20:46
- Renault: scenic
- Silnik: 1,9TD
- Lokalizacja: Tuczna lubelskie
Re: Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
czy i w jakim tępie będzie się sypać zależy od tego w jakim stanie kupisz i jak dbana była, prosty przykład jedna z moich r5 była kupowana od gościa który nią nigdy zimą nie wyjeżdżał, stała na pieńkach, ale za to miała układ chłodzenia zabity bo pan przed zimą zlewał płyn odstawiał żeby się odstało i na koniec doloewał litr albo 2, a ja jak kupiłem ją 23 grudnia to w wigilie 4 godziny sam układ płukałem bo rence na kierownicy grabiały wracając z pod świdnika
-
- KLUBOWICZ
- Posty: 1316
- Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 22:48
- Renault: Renault 19
- Silnik: 1,8
- Lokalizacja: kocialin
Re: Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
Od kilku lat kompletuję różne części do Renówek ale nie spodziewam się aby w krótkim czasie zabrakło części uniemożliwiających jazdę. Ewentualnie niektóre części absurdalnie drożeją a inne wręcz odwrotnie przykład. Lampy tył do R25 dziś da się dwie oryginalne kupić w cenie jednej jeszcze 5 lat temu. Tak więc wszystko zależy od stanu auta które kupisz i dobrze ubezpieczysz
Podobno na świecie szaleje jakiś kryzys. Ale my postanowiliśmy w nim nie brać udziału. J.Clarkson
- 83Marcin
- Forumowicz
- Posty: 229
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 15:07
- Renault: Mégane III
- Silnik: 1.6 16V
- Lokalizacja: Lublin
Re: Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
A taka rzecz jak belka w tylnym zawiasie... W Cytrynach i Peugeotach trzeba ją co jakiś czas regenerować bo inaczej koła idą w negatyw. Czy w Renóweczkach także jest coś podobnego, co trzeba koniecznie wykonywać? Zawieszenie jest normalne czy ma jakieś nieuzasadnione wynalazki jak w Citro-Peugeotach?
Citroën Xantia 2.0 HDi 2012 - 2015
Citroën Xsara 1.6 16V 2015 - 2018
Renault Mégane III 1.6 16V 2018 -
Citroën Xsara 1.6 16V 2015 - 2018
Renault Mégane III 1.6 16V 2018 -
- patrys4891
- KLUBOWICZ
- Posty: 2341
- Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 22:35
- Renault: Safrane phII
- Silnik: 2,9 V6 24V
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gdybym chciał kupić 20 - 30 letnie Renault - duże ryzyko?
Takie rzeczy jak belki to się regeneruje, przeważnie wymienia się tuleje i jest ok. Nawet jak nie będzie oryginałów, to można dorobić, albo dopasować od czegoś innego.
Przykładowo ja trafiłem na problem z silniczkiem krokowym do mojej Safranki. Nie ma już w ASO, nie ma u producenta i nie bardzo da się dopasować od czegoś innego. Stanęło na tym że kupiłem wszystkie cztery sztuki używane jakie znalazłem na aledrogo
Przykładowo ja trafiłem na problem z silniczkiem krokowym do mojej Safranki. Nie ma już w ASO, nie ma u producenta i nie bardzo da się dopasować od czegoś innego. Stanęło na tym że kupiłem wszystkie cztery sztuki używane jakie znalazłem na aledrogo