Co po Scenicu, czyli jakie następne?

[MarcinD]

Mój Scenic ma już lat jedenaście, czas pomyśleć o zmianie. Co kupić? Z całego multum różnych pojazdów przyszły mi do głowy dwa wyjścia: nowy i używany. I postanowiłem się poradzić.

Jeśli nowy - to Dacia Sandero 2. Zaczyna się już od poziomu akceptowanego przez mój budżet i po dodaniu klimatyzacji w pełni się z nim mieści. Tylko pytanie, czy warto kupować za około 36 000zł całkiem nowy wprawdzie samochód, ale Dacię Sandero? Chciałbym zapytać o Wasze opinie na temat Dacii, jej jakości, rzeczywistej wartości i opłacalności takiego zakupu.

Drugie wyjście, to używka, też do kwoty około 30 000zł. I tutaj brak żadnych konkretów, chociaż kilka pomysłów - ford cmax lub focus w kombi, skoda octavia, opel vectra lub astra w kombi.

Co powiecie na pierwszą i drugą opcję? Za pomoc serdecznie dziękuję!

[tfelek]

Marinie Polecał bym ci iść w stronę Scenic II a przy twoim planie to i nawet scenic III , Te silniki TDCI a szczególnie 1.6 to nie sa zbytnio udane, może to kwestia tego ze w wiekowości jest w autach flotowych/firmowych.

[MarcinD]

Myślałem o utrzymaniu się przy Renault, ale nie chcę po raz trzeci francuskiego auta, przynajmniej jako używki. A gdy patrzyłem w Internecie na opinii to właśnie czytałem, że ten fordowski 1.6 diesel jest polecany. Nawet w ostatnim "Motorze" przy propozycji aut do 30000zł jest właśnie cmax i jako polecany ten silnik.

[PrezesBednarz]

1.6 tdci to 1.6 HDi.

Poszedł bym w c4 picasso

[MarcinD]

No właśnie ja też czytałem dużo o C4 picasso, ale z kolei w tak dużym aucie lepiej mieć diesla, tylko pytanie, czy francuski nie padnie na polskich paliwach? A forda z mojego pierwszego posta już nie ma, ogłoszenie nieaktualne, stąd usunąłem z pierwszego posta.

[tfelek]

Kolega ma C4 picasso może nie z tym silnikiem ale zawieszeni owo to porażka . auto od nowości u niego i cały czas coś , przy 20tys maglownica do zmiany , po paru tys końcówki stabilizatora lecą.. .. no padaka.. a no i FAP piękna sprawa..

[Kali]

Astra III w kombi tak ? i pewnie w dieslu ?

No więc astra ogólnie jest sprytna, fajnie przyśpiesza i da się do niej sporo rzeczy załadować. Fotele trzymają jako tako, silnik pali koło 6 litrów średnio, w trasach mniej.

Fajnie się tym jeździ ale jest jeden minus i nie chodzi o ten przy akumulatorze wyższy człowiek ma mało miejsca na kolana bo deska schodzi za nisko i ciężko jest się wymieścić.

1.7 CDTI mamy od 3 lat i wierzcie albo nie, ale nie dołożyliśmy ani złotówki do zawieszenia przez ten czas. Ostatnimi czasy łącznik stabilizatora padł ale da się z tym jeździć.

Standardowo olej, filtry i tyle wydatków.

Aaaa i światła do jazdy dziennej mogą przysporzyć problemów bo migają albo świecą razem z mijania, podobno wina jakiegoś opornika, którego nie ma.

Dodatkowo roleta bagażnika się spsuła ale to tanio da się wymienić

Jak sobie coś do litanii przypomnę to dopiszę

[kudlaty]

Ostatnimi czasy łącznik stabilizatora padł ale da się z tym jeździć.

No z takim podejściem to można nic w aucie nie naprawiać bo "da się z tym jeździć"

1.7 CDTI mamy od 3 lat i wierzcie albo nie, ale nie dołożyliśmy ani złotówki do zawieszenia przez ten czas.

No nic dziwnego jak "da się z tym jeździć"

W zawieszeniu, a reszta? Jak silnik no i przede wszystkim blacha? A nie, zapomniałem, "da się z tym jeździć"

[Kali]

z łącznikiem można jeździć bo nie ma kiedy wymienić a samochód jest cały czas w ruchu

Silnik zero problemów a blacha jeszcze nie gnije

[MarcinD]

Witam. Z polecenia znajomego dostałem sugestię, by popatrzeć na ten samochód:

http://autorafax.otomoto.pl/volkswagen- ... 01395.html

Co można o nim powiedzieć? Odstrasza mnie trochę przebieg, ale z drugiej strony wiem, ze to prawdziwy, udokumentowany przebieg i auto nie jest kombinowane. Ile lat powinienem jeszcze takim autkiem pojeździć mniej więcej? Warto się nim zainteresować pomimo praktycznie dwustu tysięcy przebiegu?

[kudlaty]

200tys to dopiero dotarty jak na niemca w dieslu to i tak po 5 latach to mały przebieg jest.

Generalnie Golf jak Golf. Trochę ciasny w środku, przynajmniej pozycja kierowcy jak dla mnie. Poza tym jest ok.

Bierz go na serwis i oglądaj

[badu]

Megane sprzedałem w maju i teraz latam vectrą. Póki co jestem zadowolony, na brak miejsca nie można narzekać, jeździ się bardzo wygodnie czy jade 100 czy 200 nie ma żadnej różnicy jest cichutko. Wyposażenie też niczego sobie podgrzewane fotele itp. Mi osobiście astra się nie podoba, w środku to taka uboga wersja vectry, konsola taka maluteńka.

[Oktawiusz]

Astre III miałem i w benzynie 1.6B i 1.7cdti. Benzynka paliła niemiłosiernie dużo. Nie powiem, mam ciężką nogę ale nie schodzenie nawet na trasie poniżej 10L to mimo wszystko przesada. Ogólenie auto pancerne ale bez polotu.

Obecnie jeżdżę scenic II i mimo usterek, które standardowo wyłażą po zaniedbaniach poprzedniego właściciela uważam za auto udane. Mega wygodne, pakowane, zwinne no i jak na małe pieniądze bardzo bogato wyposażone.
NIe śpieszno mi go sprzedać ale następny będzie pewnie Scenic III z tym, że już w benzynie z LPG.

Miłe doświadczenia mam z Mazdą 3 z silnikiem Forda właśnie tym 1.6 tdci i skodą octavią (następny pencernik).
Mimo wszystko Skoda to zawsze będzie golas. Często z pokrętłami, gównianymi fotelami i ogólnie śpiącym polotem.

[MarcinD]

Witam serdecznie . Tak co jakiś czas przeglądam sobie ogłoszenia motoryzacyjne i znalazłem takiego oto Forda Focusa. Myślicie, że warto się nim zainteresować?

http://otomoto.pl/C31503554.html

[dzikunda]

Jeśli przebieg jest potwierdzony to tak, dużym plusem jest gwarancja
Chyba że został przekoszony...